Kolego rufa wstaw foto swojego sand scoopa

Jak słoneczko pozwoli,to zrobię kilka zdjęć,mojego "wynalazku" i prześlę na PW,aby nadworni prześmiewcy i dogryzacze z tego forum,nie mieli okazji do upuszczenia ciśnienia z gruczołów jadowych,co wcześniej już praktykowali.Dodam tylko,że sprzęt wytrzymał 7 sezonów w różnych warunkach i działa do dzisiaj.Zmieniłem tylko trzonek-z dębowego,na duralowy z gumową,porowatą powłoką.

Czekam z niecierpliwością :) mam też pewien pomysł nie wiem czy tobie znamy, którym się chętnie podzielę kolego rufa.

Taaa... to odwieczne słoneczko :cfa

Prawdziwa sztuka krytyk się nie boi i jakimi słowami byś analiz i ocen nie zastępował pisząc o prześmiewcach i dogryzaczach to jednak są one bardzo konstruktywnym i niezbędnym elementem myślenia

Kolego,fiszer5,jak widzisz-już jeden się odezwał a jeszcze nic nowego,nie przedstawiłem.Ostatni dzień słoneczny w moich stronach,był 11 listopada.Wczoraj przywiozłem z garażu,moj sprzęt,specjalnie do zrobienia zdjęć ale tak jak już wcześniej pisałem,czekam na słoneczko.Zdjęcia będą na 100%.

Koledzy podpuszczają trochę :D

kol. fischer - musisz być bardzo cierpliwy.
W rejonach, gdzie króluje najwspanialszy wodny poszukiwacz świata "rufa", prognozy długoterminowe najbliższe słoneczko przewidują na następny poniedziałek 24 listopada. Poza tym jego aparat jest zasilany energia słoneczną i bez niego absolutnie nie da się zrobić żadnego zdjęcia a i tak te zrobione w słoneczku często wychodzą nieostre.

Rufa i Fisher5 pogaduszki prowadzcie na pw. Wasze nic nie wnoszace do tematu posty usunalem. Kolego Rufa jesli nie chcesz sie podzielic z kolegami swoim rozwiazaniem, to nie widze sensu abys tutaj sie wypowiadal.

kol. cehaigrek. chyba nie dziwi Cię ta dziecinada i tradycyjne przechwałki w wykonaniu naszego "superposzukiwacza". Ja zdążyłem się już do tego przyzwyczaić...
Kilka lat temu chwalił się tym swoim magicznym supersitem a teraz robi z tego wielką tajemnicę.

Skoro używa go już od 7 sezonów to pewnie chodzi o ten "wynalazek".

viewtopic.php?f=69&t=82694&p=483091&hilit=zak%C5%82adkach#p483091

Wielmożny Panie Moderatorze,czy pogaduszki na pw,są dozwolone tylko za zgodą Pana Moderatora???.Jeżeli tak,to będę korzystał z własnego telefonu i ominę tą forumową formę komunikacji.To że nie chcę podzielić się,swoim rozwiązaniem z kolegami,to przypomnę że już kiedyś,przedstawiłem na naszym forum,łatwy do wykonania,prototyp sita i "koledzy",zrobili z tego pośmiewisko a chciałem ułatwić wykonanie takiego sita tym,których nie stać na zakup fabrycznego za 250zł.Pozdrawiam i życzę powodzenia-drobny forumowy przestępca-rufa.

Rufa - mam wrażenie, że zbyt osobiście odbierasz wiele spraw. Wiem, że jesteś już jegomościem sędziwym (bez urazy) - stąd być może powszechna krytyka nie jest przez Ciebie zrozumiana. ALe tak teraz działa system. Wiemy, że sporo szukasz i efekty masz więcej niż zachęcające - więc zamiast się obrażać, po prostu pokaż swój projekt i tyle. Ty na tym nie stracisz, a na pewno ktoś zyskać może. A jeśli nawet ktoś to skrytykuje - to co? Przecież samą krytyką nie odbierze Ci frajdy z szukania, ani tym bardziej nie zepsuje użyteczności Twojego sita :)

tomasir,witam.Prototyp mojego sita,jest w linku,na tej stronie.Obecnie mam prawie tak samo wykonane sito z ciut grubszej blachy kwasówki[grubość 2mm.] i o trochę większych wymiarach-20x20x6cm. Zmieniłem też kształt kabłąka,łączącego sito z trzonkiem.Kabłąk w przekroju,to ceownik,klepany na zimno z tej samej blachy co sito.Całość,bardzo sztywna i jak do tej pory-bez najmniejszych uszkodzeń i dalej niech się niektórzy nabijają,że to szufelka do węgla a ja zostanę przy tym "wynalazku".

Tak jak pisze kolega rufa, potwierdzam. Sito jest w podanym linku. To rozwiązanie które zaprezentował służy mu bardzo dobrze więc nie ma sensu się nabijać.

Mam ogromną prośbę... czy ktoś może wskazać posty, w których projekty kolegi rufa są obiektem drwin i tym podobnych zachowań?

A nie lepiej było mieć "tył" sita zabudowany?