Jeśli ktoś chętny do lasu pod Tychy to pisać na PW , wypad w piątek od 7 do 14 jedno wolne miejsce.

Ja w piątek nie dam rady tak długo :( , muszę o 12 być w domu. Sobota z mojej strony jest aktualna :D , mam już wybrane dwa miejsca :666 – pozdrawiam

Tak jak pisałem wcześniej – jutro z samego rana śmigamy kopać – miejsce ustalone – zobaczymy co nam ziemia odda – pozdrawiam zawstydzonych co się nie ujawniają – do jutra :h

ja cholera w tym roku juz chyba nie dam rady-piszczałka pajęczyną zarosła :(

No niestety , ja odpadam .W przyszłym tygodniu mam na rano - 1 raz od 14 lat :( :n :ups: Chyba tego nie przeżyję .Ale za tydzień chyba będzie na nockę więc może :666

Dzisiejszy wypad zaliczony :1 i tak jak prawie zawsze szału nie było, w przyszłym tygodniu będzie czas odkuć się jak pogoda dopisze :h – pozdrawiam

A to moje z soboty.

Dzisiejsze wypociny , z tą skrzynką męczyłem się ponad godzinę , radość mineła jak się okazało że to tylko połówka :( , kawałek dalej był magazynek w ładnym stanie .

Oj szkoda że nie było czasu :cry: Niby skromnie a znajdki cieszą oko :1 Gratulacje , no i pogoda była całkiem całkiem :za Może za tydzień zima jeszcze oszczędzi to jakiś wypadzik na zakończenie sezonu będzie :h

Michale nie ma zakończenia sezonu :666 – jak nie da rady na polach to wchodzimy do lasu :) – ja z mojej strony będę kopal w środę rano - pozdrawiam

Bardzo ładne trafienie Miras a wiadomo czy ta broszka na rękę stara czy PRL ??

Kolego Nessaya222 widzę że bardzo interesujesz się militarką ,możemy się kiedyś zgadać na wypad w teren w niedalekie okolice to pokażę ci parę takich skrzynek wraz z nienaruszoną zawartością.Mnie militarka nie interesuje dlatego zostały tam gdzie były przez ostatnie 70lat.

:1 No zobaczymy jak będzie - przecież lasy też są fajne i bogate w różnego typu i maści fanty :666 Co do środy to tak jak pisałem -ranna zmiana :evil: W tym tygodniu jestem uziemiony .pozdrawiam :za

Dobry. Ja z soboty wykopałem tylko sprzęt gospodarstwa domowego, no i 3 kg pyrlik - na Barbórkę jak znalazł :) . Hmmm środa rano powiadasz... namówiłeś mnie :lol: . pozdr

Chyba PRL ale marzy mi się XIX.w może koledzy się wypowiedzą.