No nie jest tak do końca. Osłona za 50 zł plus wysyłka to jakieś 60 zł. Gdyby w tej cenie mieć cztery osłony patrząc na kurs dolara to by nie było szkoda. Ich cena dla polskiego użytkownika jest zdecydowanie za wysoka. Ja jednak bym takową kupił i ewentualnie owinął taśmą czarną. W razie gdyby coś pękło to nie odpadnie i wytrzyma zdecydowanie dłużej. Ewentualnie wysmarować od środka czarnym silikonem i też pewnie dłużej wytrzyma. Ale to w skrajnych przypadkach - dotyczy tych łamiących osłony. Ja miałem Ace 150,250 i Euroace używałem zwykłej kupnej osłony cewki bez żadnych udziwnień, nigdy nie pękła.

Gdybym już miał robić sam z uwagi, że jestem estetą i na takie owijane cewki czymkolwiek nie bardzo lubię patrzeć proponowałbym owinąć cewkę folią spożywczą, odwrócić do góry "nogami" nałożyć na to matę i nasączyć żywicą. Po wyschnięciu i stwardnieniu przeciąć od góry folię, odciąć to co wystaje ponad cewkę, wygładzić wszystko papierem ściernym i wkleić na silikon czarny dostępny chociażby w sklepie moto. Masz dodatkowe zabezpieczenie przed urazami fizycznymi - prawie niezniszczalne i dodatkowe uszczelnienie i osłonę przed wilgocią.

...masz 100% rację! Moje ostatnie wyjście w pole lekkie puknięcie w kamień temperatura zewnętrzna +3st i osłona poszła ..... zaczęła się sypać :cry: Wykrywacz kupiony z osłoną jakieś trzy miesiące temu.

pozdr.

To nie jest powód do płaczu. W miejscu pęknięcia owiń czarną taśmą izolacyjną, najlepiej samowulkanizującą i olej. Mi w kanarku co prawda nie pękła, ale na krawędziach zaczęła się przecierać na wylot. Zrobiłem tak i w razie potrzeby będę dalej tak robił . Spełnia swoje zadanie.

w zasadzie to spełniła swoje zadanie dla pełnego szczęścia (mojego) to lepiej by było gdyby pozostała cała a nie na jedno zdarzenie, no ale cóż wyrzucać jej nie będę z tego powodu nadleję jakimś tworzywem te wyłamanie. owinął bym to taśmą samo wulkanizacyjną ale zależy mi na ściąganiu jej do czyszczenia jak wracam z pola bo dużo brudu i wody jest pod nią.

pozdr.

To umyj raz porządnie, kup czarny silikon w sklepie motoryzacyjnym w takiej małej tubce i zaklej ładnie. Tylko najpierw sprawdź odrobiną czy nie wchodzi w jakieś reakcje chemiczne z cewką lub osłoną tak na wszelki wypadek. Nie będziesz musiał ściągać.

Zabezpieczenie otuliną docieplającą na rurki, foto wyżej -sprawdziło się w terenie, dobrze amortyzuje niechcące uderzenia w cewkę i prawie nic nie waży. Polecam :1

Ale zmniejszyłeś sobie zasięg o +- grubość tej otuliny. Coś za coś, nieprawdaż?

Myślę, ze jeżeli nawet to te 4-5 mm go nie zabolały :P :P

....za to mam płytsze dołki :lol: Pozdrawiam :1