Witam planuję kupić magnes neodymowy gdyż w mojej okolicy jest sporo stawów i innych akwenów pamiętających niemiaszków :lol: Jestem jednak zupełnie nieobyty w temacie. Nie potrzebuję jakiejś mega wypasionej wersji do poszukiwań na skalę "przemysłową" raczej rekreacyjne spacery w poszukiwaniu fancików do gablotki. Czy taki magnesik będzie dobry?? Rozumiem że do tego zestawu kupuję tylko szeklę , linę w markecie budowlanym i mogę zakładać wodery ?? A może ktoś zna ten typ magnesów i odradza?? Podpowiedzcie koledzy , klikać kup teraz?? http://allegro.pl/uchwyt-55x30-magnes-n ... 14070.html

No jak ja kiedyś rzucałem magnesami to wodery do niczego nie były potrzebne.
No ale to ja.Nie wiem jak inni.A o magnesowaniu w linku.

http://magnesyneodymowe.com/ :1

Na uchwyt jak ten z linku szkoda kasy. Neodym minimum 70x30...mniejszego nie kupuj, bo się nie opłaca. W razie problemów możesz zawitać na forum magnesowe i poczytać co i jak (albo co do czego?).

Ja osobiście mam 70x50 sam dorobiłem obejmę z blachy kwasówki 3mm skręcona śruba 10mm i do tego porządna gruba szekla Podobnie wygląda jak w linku ( http://allegro.pl/magnes-neodymowy-70x5 ... 97782.html )

Do tego 50m linki alpinistycznej o wytrzymałości ponad 500kg

Z kumplem byłem na pewnym forcie i w fosie mieliśmy chwyt magnesu a na brzegu zawinęliśmy linkę wokół klucza dużego 32 i szarpaliśmy obaj bo sam nie dałem rady nim magnes odpuścił klucz się zgoił dość znacznie. Fant został odpuściliśmy

Małe magnesiki są dobre na haczyki i błystki a i trochę gwoździ

Dzięki koledzy poczytałem trochę forum z linka i faktycznie zdecyduję się raczj na 70x30 .

kolego tak się zastanawiałem na co Ci te wodery? myślałeś o brodzeniu i rzucaniu magiem czy punktowym czesniu? rzucać byłoby chyba trudno :/

Myślę że wodery albo choć dół od OP-1 pozwoli w płytszym akwenie wejść dalej i nie trzeba wykonywać 50 metrowych rzutów bo to chyba nawet niemożliwe??? A mam takie stare bajoro na oku gdzie chyba 15 metrów w głąb woda sięga za kolana a potem nagle uskok i 3 metry w dół.....

no neodymem 70x30 jak rzucisz 15 metrów to świat :) lina mocno daje się we znaki przy rzutach :/

w takim przypadku jak opisujesz zakłądanie woderów ma sens, to fakt

pochwal się wynikami po pierwszym wypadzie ;)

zamówiłem neodymek 80 x 30

teraz rozglądam sie za liną... jak tylko to do mnie trafi to ruszam w teren...


ktos chętny na wspolne wypady ???

gg 42909411

Bardzo chętnie :) ja jeszcze wykrywki się nie dorobiłem ( roczny smyk pochłania kasiorę niemożliwie) :lol: Jak będę miał już mojego neodymka to możemy porzucać w okolicznych bajorach. Jestes też z Bytomia??

ja jestem z okolic Mysłowic :)