http://youtu.be/zuTOxqrS22o fajny test brakuje tylko xpointera .Makro ma średnio około 2cm mniejszy zasięg od TRX ale biorąc pod uwagę cenę czy warto dopłacać te 300zł dla 2cm ??No i szok z tym zasięgiem na duży obiekt dla TRX.

Rzeczywiście ŚWIETNY TEST :1 :1 :1
Dzięki!
Pozdrawiam!!!
:pa

Bardzo fajne video. Miło się ogląda dobry montaż. Ciekawe na jaką czułość ustawione były te urządzenia

Co do zasięgów pinpointerów to są one ważne, ale równie ważna jest wygoda, oraz przede wszystkim niezawodność.

Pozdrawiam

Marcin

tylko taki test wg. mnie ma sie nijak do praktyki w terenie. Wiadomo ze w ziemi grzebiemy dynamicznie zeby zlokalizowac przedmiot nikt nie bedzie przyblizał jak na filmiku ,nie musze chyba tłumaczyc jaki jest efekt... to ze jeden szybciej wyłapuje drugi wolniej to i tak w ziemi inaczej to wygląda...

Zgadza się ale powiedzmy sobie szczerze, kto po obejrzeniu tego filmiku i biorąc pod uwagę cenę kupiłby garretta? Filmik daje do myślenia bo mało kto może wziąć wszystkie pinpointery w teren i przetestować w praktyce.Większość wspomaga się opinią użytkowników i właśnie takimi nagrywkami na yt.Pożyjemy zobaczymy, zawsze można towar zwrócić o ile jego stan nie odbiega od pierwotnego.Jeśli się okaże że to bubel zwracam, a wówczas chyba zdecyduję się na xpoonter.Fajnie żeby opisał ktoś swoje wrażenia odnośne makro kto używał wcześniej xpointer bo wg wielu xpointer się sprawdza a i na allegro nie widziałem ani jednej używki a o czymś to świadczy

Może ktoś kogo wykrywacz będzie się wzbudzał z innymi ,a nie z garettem. Garrettów na allegro też nie widać , a jak się pokarzą to długo nie zostają- o czymś to świadczy.

Z garrettami jest jeszcze ten problem że swojego czasu na allegro było parę "uczciwych" co sprzedawało chińskie podróbki

a więc tak : wykonanie z pewnością na duży plus- nie wiem jak z czasem będą się zachowywać te nieduże przyciski z tyłu, faktycznie jest wodoodporny i pracuje pod wodą - sprawdzone w wannie, zasięg zależy od ustawionej czułośći. Opakowanie bardzo eleganckie i estetyczne,fajnie wykonane, akcesoria też fajne,super że są wymienne nasadki na sondę co z pewnością odbije się na stanie i wyglądzie kreta. Minusy? ustawiamy czułość na 4 i przy zbyt gwałtownym ruchu (cewka pionowo w górę i pionowo w dół) kret się wzbudza i sygnalizuje wykrycie metalu ,do czułości na poziomie 3 tego nie ma. Ogólnie ... polecam .W razie pytań proszę pisać

Też już kupiłem i jestem pod wrażeniem :1
Test: http://youtu.be/zuTOxqrS22o w stosunku do Garretta w 100% prawdziwy :P
Na czułości 4 podobnie reaguje, ale czy jest potrzeba używania aż tak dużej czułości???
:pa

Ciekawe testy kolejny raz kładą garretta choć chyba są nie do końca uczciwe
Garrett nie ma ustawień czułości a inne chyba tak...
Ja osobiście używam propointera Garrett i jedyne co mnie boli to wodoodporność której brak...
Jest jeszcze jeden krecik Mars MD pointer też godny uwagi
Jedną małą wadą tych wszystki pinpointerów jest ich cena

Na czułości 4 jak postawisz szybko pionowo w górę lub w dół też Ci się wzbudza?

Delikatnie się wzbudza, ale tylko przy szybkim poruszaniu :)
Poza 4 stopniem czułości jest bardzo stabilny i ma super zasięg :1
:pa

Czyli ten typ tak ma :) zasięg faktycznie super tylko włącznik szkoda że jest z tyłu i taki mały- w rękawicach jest troszkę trudno

W zasadzie 4-ty stopień czułości mógłby nie istnieć, ale skoro jest... :D
Do wyłącznika z tyłu/ rzeczywiście mógłby być większy/ "idzie się przyzwyczaić" ale fakt, że po 5 latach używania Garretta odruchowo szukam włącznika na korpusie pinpointera :lol:
:pa

A pamiętacie nagonkę na Xpointera? Wszyscy Garrett`owcy naskakiwali na ten sprzęt nie mając go nawet w ręku :-)
Ja już niejednokrotnie zwracałem uwagę, że nie warto ulegać presji środowiska, szczególnie tej grupie, która za wszelką cenę usiłuje wszystkim wmówić, że taka czy inna popularna firma wśród detektorystów jest najlepsza na świecie :-)
Analizując ofertę rynkową i uważnie wsłuchując się w obiektywne rady userów, wbrew panującej modzie kupiłem Xpoinera - z perspektywy czasu nie żałuję tej decyzji, bynajmniej nie była ona podyktowana jedynie względami finansowymi :-) Kto wie, czy dzisiaj nie kupił bym Makro Pointera.
W gruncie rzeczy te urządzenia tak bardzo się od siebie nie różnią. Nie zdziwił bym się, gdyby okazało się, że ich budowa oparta jest na tej samej azjatyckiej elektronice, może nawet wychodzą z jednej fabryki, tylko są oklejane innymi naklejkami :-)
To umiejętności detektorysty powodują, że taki czy inny sprzęt, takiego czy innego producenta sprawdza się w terenie. Z racji mojej drugiej pasji dostrzegam analogię do sprzętu wędkarskiego. Nie zawsze ten wędkarz, który używa topowego wędziska na tym samym łowisku ciągnie największe ryby - nie raz widziałem jak starszy gość bambusowym kijem wyciąga rybę za rybą. Macie może podobne odczucia podczas chodzenia ze znajomymi po polach? Bo ja mam :-)