AT ma inna czestotliwosc niz adx i gmaxx( 4,7 khz).Mimo swej niskiej czestotliwosci nadaje sie tez na drobniejszy kolor, ale najbardziej nadaje sie na głebsze zakopy kolorowe i zelazne.Na angielskim forum został przetestowany gmaxx i goldmaxx kazdy na cewce 27 i w wiekszosci przypadków wygrwal własnie gmaxx mimo swej niskiej czestotliwosci, był głebszy na wieksze cele i nieco wolnieszy od GMP, natomiast GMP miał nieznaczna przewage tylko przy bardzo drobnych i cieniutkich monetach o słabej przewodnosci(płytszy na duże monety np srebrne albo miedziane o wysokiej przewodnosci) i miał lepsza separacje zelaza.Na wieksze monety, klamry, odznaczenia glebiej zakopane czy to w lesie pastwiskach i łakach gmaxx bedzie lepszym wyborem niz AT.Jezeli chodzi tylko o drobnice z pól ornych zasmieconych drobnym zelazem zdecydowanie xp goldmaxx który ma dobrą separacje, jest szybki i bardzo czuły.


pozdrawiam

A tytuł wątku widzi, czy nie bardzo?

K.

racja jakos nie "widzi" w tytule gmaxx, ale tez nie "widzi" AT.

:polbie :polbie :polbie

a tu juz chyba trzeba porównać do GMaxx'a lub GoldMaxx'a