Dziekuje

Przede wszystkim witam na forum, bo to mój pierwszy post.
Wiele poczytałem, ale opinii na temat BOUNTY HUNTER QUICK DRAW PRO prawie nie znalazłem może 1,2 opinie, że niby wykrywka wypada lepiej od ace 250, ale czy to prawda?
Posiada ktoś ten sprzęt, miał z nim styczność i może coś na ten temat powiedzieć? Wiem, że to chińczyk na zlecenie USA produkowany tam gdzie Fishery. Cena jest całkiem niezła za zestaw na allegro za 999zł od użytkownika z tego forum kolba.
Proszę o jakiekolwiek informacje czy warto na początek. Miałem do tej pory przyjemność pobiegać z kanarkiem 250.

Nie mam, ale chyba nie warto zmieniać : http://eksploracjapodkarpacie.pl/index.php?topic=2208.0

Zgodnie co kolega tu pisze podobne wykrywacze :)

Ten wykrywacz jest mało popularny, więc i ze sprzedażą będziesz miał kłopot tak jak z kupieniem używanego. Kup używanego za 900 zł Euroace lub Tekneticsa Eurotec 11 DD. A jak masz 1150 za taką nówkę to też używkę - coś z Rutusa, będzie o niebo lepszy.

właśnie to jest ten jeden post, który udało mi się znaleźć, ale bardzo Ci dziękuję za zainteresowanie.
Nie chodzi tu o zmianę tylko o pierwszy własny wykrywacz. Ace nie był mój tylko kolega z pracy i obecny tu na forum był tak dobry i udostępnił mi swój sprzęt. Miałem go w rękach raz i 2 PRL-e wyskoczyły i mimo wszystko dały trochę radości ;) Chciałem spróbować niż od razu wyłożyć kasę. Jednak się zdecydowałem bo chodzi o to by się ruszyć z domu i odpocząć aktywnie. Myślę, że się wkręcę i za niedługo będę mógł się chwalić swoimi znajdkami. Dalej czekam jeżeli ktoś cokolwiek wie na temat tego sprzętu.

edit:
Rutus optima jednak chodzi trochę drożej. tutaj mnie troszkę kusi ten pin pointer choć nie wiem też czy mi ułatwi życie bo opinie ma raczej słabe i 5 lat gwarancji. Euroace za 900zł używka, pewnie byłby lepszy, ale to tylko domysły.

Pinpointer masz w każdej wykrywce ponad Ace 150 i tym podobnych. Jest to tryb ala statyczny, który namierza fanta bez przemiatania nad nim. Miałem Ace 150,250, Euroace i uważam, że dozbieraj do Optimy to zobaczysz co to jest kopanie. Oczywiście używana, nawet ze starą cewka to niebo, a ziemia :)

chodzi mi dodatkowo w zestawie ten ręczny :) jak już sobie łapkami przekopujesz i namierzasz, żeby nie przerzucać ziemi przed cewką, ale pewnie masz racje a ja nie potrzebnie się waham. Więcej nie dam bo moja mnie zje.

A zlukałem. Taki pinpointer to koleś z Wykrywacze24 mógł mi sprzedać za 100 zł, ale i tak nie polecał. Słuchawki powiedzmy 100 zł, torba, hmmmm. O ile nie masz za dużo kasy i ten wykrywacz jest docelowy to może i się opłaca. Jak będziesz chciał zmienić szybciej czy później to kup używkę Ace - 250 za 700zł lub Euroace, Teknetics 11 DD za 900 zł na gwarancji, bo tego co chesz nie sprzedasz. Pinpointera szczególnie. Tak czy siak ja bym szukał używanego, sprawdzonego w dobrym stanie wykrywacza bez dodatków , bo jak Cie wciągnie lub nie to i tak bez straty puścisz na allegro :)

jeżeli będzie działał podobnie jak garrett 250 to pewnie będę z nim długo chodził. Przyjdzie na pewno czas na sprzedaż a jakoś nie chce mi się wierzyć, że w ciągu roku czy dwóch zyska na popularności tyle bym nie miał z tym problemu. Dzięki bardzo za pomoc. Gdyby ktoś coś wiedział na temat "zabawy" z tym urządzeniem bardzo proszę o informacje. Dobranoc i do jutra.

pozwolę sobie wrzucić filmik z testem powyższego wykrywacza https://www.youtube.com/watch?v=-TaVgpBcIi0 i ewentualnie poproszę o opinie czy to co on prezentuje waszym zdaniem jest w miarę ok? Czy uważacie że garretty 250, 350 są lepsze?

Przez przypadek wrzucilem nie ten film bo chcialem nawiazac do moich wczesniejszych wypowiedzi na temat bounty huntera a tu wlasciwy film https://m.youtube.com/watch?v=Y2DyUwPiiHw i przepraszam za duble ale nie moge juz edytowac

Witam

Czy za 700zl opłaca sie kupić Garrett Master Hunter 7x z cewka crossfire częstotliwość 7,5 ghz? czy w takiej cenie znajdzie sie cos " lepsego"

Cześć Wszystkim,
to mój pierwszy post na forum więc najpierw chciałem się przywitać ze wszystkimi Użytkownikami!
Chciałem też napisać o nowym BH Quick Draw Pro.
Zakupiłem go niedawno i kilka razy byłem już w terenie. Wcześniej latałem z ACE150 i 250 (oraz innymi analogowcami). Właśnie do ACE250 można porównywać ten wykrywacz. Jeżeli chodzi o użytkowanie. Na pewno przebija ACE250 identyfikacją fanta w skali 0-99. Podobnie jak ACe ma wskazania co to za obiekt. Dodatkowo na plus możliwość regulacji głośności. Wykrywka leciutka i bardzo wygodna - lepiej się łazi niż z kanarem. Zasięgi podobne jak w ACE - wyjmowałem monetki z dołków o podobnej głębokości. Jest dość szybki i stosunkowo łatwo namierzyć fancik. Skuteczność na polu jest wg mnie trochę lepsza niż w Garrecie ale bez jakiegoś szału. Pinpointu praktycznie nie używałem bo nie ma takiej potrzeby ale jest dość precyzyjny. Na 1 baterii przełaziłem 3 wypady. Zdarzyło mi się kilka razy w mocno zaśmieconym terenie, że wykrywka pokazywała znaczki -- co niby oznacza przeciążenie, wg mnie reagował tak jak elektronika głupiała bo miała obok siebie kilka fantów o różnej charakterystyce z reguły kawał żelastwa np. kawałek lemiesza albo coś w tym stylu. Wystarczyło zmniejszyć czułość z 10 (na takiej chodziłem) na 9 albo 8 i pokazywał już stabilnie. Ogólnie sprzęt bardzo zbliżony do kanarka ale wg mnie troszkę lepszy ze względu na zasięgi oraz funkcje.

Nie można edytować postów, więc muszę napisać drugi.
Chciałem też dodać o samym działaniu dyskryminacji itp. Wskaźnik dwucyfrowy działa bardzo dobrze, jest powtarzalny i na takich samych wykopywanych monetach np. kopiejkach czy boratynkach pokazuje bardzo zbliżone cyfry. Oczywiście typ obiektu jest "wyskalowany" na monetki USA ale jeżeli chodzi o wskazania aluminium lub śmieci to praktycznie wskazuje bezbłędnie. Nie można opierać się na wskazaniach w 100%. Wykrywacz także nieźle jak na tę klasę daje sobie radę z maskowaniem. Udało mi się wyłapać kilka monetek, które były bardzo blisko żelastwa, raz wykopałem monetkę a odłamek był praktycznie na niej. Wskazania na wyświetlaczu wtedy szaleją ale da się wyłapać pewną powtarzalność i tu przydaje się oprócz identyfikacji cyfrowej właśnie taka jak w kanarku pokazująca typ metalu/przedmiotu. Kolega, który zakupił wcześniej Euroteka miał ciężej z identyfikacją (poprosiłem go o sprawdzenie mojego sygnału). Ogólnie muszę powiedzieć; fajny sprzęt. Na pewno jest mocną konkurencją dla 250-ki a praktycznie to to samo co Eurotek Pro z koncentrykiem - ten ma więcej cyferek na żelazo bo do 40 (BH ma do 20). Ogólnie to BH to taki Eurotek z dodatkami kanara.
Dodam jeszcze na koniec, że stelaż jest sztywniejszy od kanarkowego bo posiada zacisk i dolny patyk się nie rusza. Mógłby tylko rozkładać się na 3 części jak Eurotek a nie na dwie - mieścił by się do plecaka.

Oczywiście nie mam nic wspólnego z żadnym sprzedawcą tych sprzętów.

Mamo,chwalą nas-wy mnie a ja was.Nic dodać,nic ująć,może tylko "każda pliszka,swój ogonek chwali".

Nie to, że chwalę. Chodziłem z kanarkiem 250 prawie dwa lata więc mam porównanie dla obu tych wykrywek. Nie twierdzę, że ACE250 jest zły bo nie jest. Sprzedałem go jak był jeszcze na gwarancji bo wtedy lepsza cena w odsprzedaży. Miałem kupić kolejnego ale zainteresowałem się Eurotekami bo akurat weszły na rynek a finalnie wybrałem BH bo ma wskaźnik przedmiotu jak w kanarku a Euroteki i BH to ta sama fabryka w tej chwili. Po prostu stwierdzam fakt, że jak na razie BH wydaje się być trochę lepszy czy jak kto woli fajniejszy - ale jest to moje odczucie.