Teraz jest sobota, 20 września 2025, 20:54

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: "Bliskie spotkania z rolnikami..."
PostNapisane: wtorek, 27 stycznia 2015, 10:10 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 14 lutego 2011, 15:43
Posty: 3388
Lokalizacja: Alta Ecclesia
SirBadFate moje spotkanie 3 stopnia mialo miejsce na polach przy poludniowej obwodnicy Wschowy. Z tej strony gdzie jest maszt radiowy. Czlowiek ten po prostu probowal rozjechac mnie ciagnikiem - naprawde mialem szczescie , uskoczylem w ostatniej chwili. A wiazanke jaka dostalem pamietam do dzis. Nigdy jeszcze , nie bylem tak blisko sytuacji ,zeby przywalic komus saperka.A jestem bardzo spokojny czlowiek.Odradzam szwedanie sie po tym terenie w dzien ,no chyba ze furiat ten dostal wylewu ,i juz nie jest grozny. Dla jasnosci, nie chodzilem po obsianym.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Bliskie spotkania z rolnikami..."
PostNapisane: wtorek, 27 stycznia 2015, 10:49 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 14 lutego 2011, 15:43
Posty: 3388
Lokalizacja: Alta Ecclesia
Ups, nie zdazylem edytowac. Mialo byc pola przy zachodniej obwodnicy Wschowy , od Przyczyny Gornej az do ronda.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Bliskie spotkania z rolnikami..."
PostNapisane: wtorek, 27 stycznia 2015, 11:18 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): poniedziałek, 4 lipca 2011, 10:32
Posty: 467
Była szansa ze opiszesz to miejsce , i proszę, to jednak też tam :D
Miałem na tych polach właśnie niemiła przygodę , dosłownie 2-3 min po rozłożeniu sprzętu, tak samo argumenty słowne nie działały i nie trafiały zupełnie :-) miałem po prostu ''idz sobie stąd człowieku -bardzo dosadnie'', i ciągle to jedno słowo jak mantra powtarzane, wiec odpuscilem, choc nie powiem korcilo aby nauczyc typka troche kultury osobistej, i zmienilem lokację..
Nigdy wczesniej i później nie trafilem na takiego ograniczonego i zacietrzewionego osła :8)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Bliskie spotkania z rolnikami..."
PostNapisane: wtorek, 27 stycznia 2015, 13:05 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 11 marca 2014, 22:55
Posty: 217
Słyszałem o rolnikach z tamtych rejonów. Mieszkam 20 km od Wschowy ale nie zapuszczam się tam. Kolega opowiedział mi historię jak kilku "poszukiwaczy" przekopywało ogródek i sad pewnej kobiety. Teren przed domem ogrodzony-brak pozwolenia od właściciela. Pani przegoniła intruzów, a oni obeszli dom i ponownie weszli na teren. Skończyło się :cop . Historia pewnie rozniosła się po miasteczku.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Bliskie spotkania z rolnikami..."
PostNapisane: wtorek, 27 stycznia 2015, 13:15 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 14 lutego 2011, 15:43
Posty: 3388
Lokalizacja: Alta Ecclesia
Ten typ pod Wschowa tak ma. Co ciekawe rozmawialem z jego dwoma synami i starszym panem , chyba jego ojcem i rozmowa byla na poziomie. Pelna kultura. Pogonil tez chyba pare lat temu wieksza ekipe z Wroclawia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Bliskie spotkania z rolnikami..."
PostNapisane: wtorek, 27 stycznia 2015, 22:07 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): poniedziałek, 27 listopada 2006, 01:19
Posty: 142
Ludzie.Co to jest!
Własność prywatna to jest własność, czyli właściciela i nic komu do tego.
Pytanie: Masz dom,mieszkanie, działkę i jak ktoś by Ci wlazł z buciorami na Twoją własność.
Co robisz?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Bliskie spotkania z rolnikami..."
PostNapisane: wtorek, 27 stycznia 2015, 22:19 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 14 lutego 2011, 15:43
Posty: 3388
Lokalizacja: Alta Ecclesia
Rozjezdzam takiego ciagnikiem. :n


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Bliskie spotkania z rolnikami..."
PostNapisane: wtorek, 27 stycznia 2015, 22:26 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): poniedziałek, 27 listopada 2006, 01:19
Posty: 142
no wreszcie zabłysnąłeś


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Bliskie spotkania z rolnikami..."
PostNapisane: wtorek, 27 stycznia 2015, 23:08 
Offline
Podpułkownik
Podpułkownik

Dołączył(a): poniedziałek, 4 lipca 2011, 10:32
Posty: 467
Spitor napisał(a):
no wreszcie zabłysnąłeś


To Ty zabłysnąłes Spitor..
Nic nie usprawiedliwia buractwa i chamstwa, a próba rozjechania ciągnikiem powinna się kończyć saperka na głowie delikwenta ! Próba zabójstwa = obrona konieczna.
Czasem sytuacja sprawia że wchodzi się na pole nie namierzajac właściciela, gdyby 100% takich sytuacji kończyło się takimi akcjami, tylko ludzie o wyjątkowo stalowych nerwach zostali by przy tym hobby :n
Nie stawiaj na równi działek mieszkalnych, domów, mieszkań, z polami ornymi bo się osmieszasz..


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Bliskie spotkania z rolnikami..."
PostNapisane: wtorek, 27 stycznia 2015, 23:50 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): poniedziałek, 27 listopada 2006, 01:19
Posty: 142
To buractwo i chamstwo jest wchodzić na czyjąś działkę bez pozwolenia. To nie "komuna" że wszystko było wszystkich i zarazem niczyje.
Jedź na Zachód Europy czy do Stanów to nie będzie ciągnika tylko "obrona własna" wtargnięcie na teren prywatny


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Bliskie spotkania z rolnikami..."
PostNapisane: środa, 28 stycznia 2015, 00:09 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): czwartek, 7 lutego 2013, 00:58
Posty: 315
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Spitor napisał(a):
To buractwo i chamstwo jest wchodzić na czyjąś działkę. To nie "komuna" że wszystko było wszystkich i zarazem niczyje.
Jedź na Zachód Europy czy do Stanów to nie będzie ciągnika tylko "obrona własna" wtargnięcie na teren prywatny

Kolega to pewnie nawet na największym zadupiu zawsze ma pozwolenie od wlasciciela :roll: Jakoś nie pojmuję Twojego rozumowania...Każdy z nas wchodzi na czyjś teren bez zgody i jakoś żyjemy .(a już na pewno każdemu się to zdarzyło) Przecież nie zawsze właściciel jest na polu.Chamstwu i buractwu stanowcze NIE.A wracając do tematu mnie jeszcze nigdy nikt nie przegnał :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Bliskie spotkania z rolnikami..."
PostNapisane: środa, 28 stycznia 2015, 00:54 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): poniedziałek, 27 listopada 2006, 01:19
Posty: 142
Ale ja tu nie mówię o pozwoleniu wejścia czy nie.
Gadane jest tu na rolników, jakoby to są chamy, buraki... itd, i nie dadzą wejść na pole.
Ale własność prywatna to własność z którą w myśl obowiązujących przepisów jest święta.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Bliskie spotkania z rolnikami..."
PostNapisane: środa, 28 stycznia 2015, 01:25 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 28 czerwca 2011, 22:04
Posty: 1176
Lokalizacja: Norwegia
bornerpl napisał(a):
Słyszałem o rolnikach z tamtych rejonów. Mieszkam 20 km od Wschowy ale nie zapuszczam się tam. Kolega opowiedział mi historię jak kilku "poszukiwaczy" przekopywało ogródek i sad pewnej kobiety. Teren przed domem ogrodzony-brak pozwolenia od właściciela. Pani przegoniła intruzów, a oni obeszli dom i ponownie weszli na teren. Skończyło się :cop . Historia pewnie rozniosła się po miasteczku.

Wypadało by powtórzyć tłustym drukiem , ale nie mam :666 "...teren ogrodzony , pozwolenia brak , pani przegoniła intruzów , ale obeszli dom i PONOWNIE WESZLI NA TEREN " a potem , nad laptopem , już po paru piwach ..." co za chamstwo i buractwo " To może spytam , więc kto ?przepraszam jest tu burakiem i chamem ? Panie ; Panie moderatorze czyż praca na roli , to aby nie jest szlachetne powołanie ? Ziemia potrzebuje ludzi , którzy potrafią ją uprawiać , a banda gnojów i hołota robi z tej szlachetnej pracy przeszkodę przed bezprawnym bebeszeniem i kradzieżą ewentualnych znalezisk ! I to wszystko w imię jakoby "ocalenia historii " Żenujące ; historie to właśnie piszą oni , ci kretyni . ...Panie modzie , szkoda nawet czasu na utrzymywanie in tact większości ostatnich wpisów.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: "Bliskie spotkania z rolnikami..."
PostNapisane: środa, 28 stycznia 2015, 22:24 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): środa, 12 listopada 2008, 08:11
Posty: 1675
Lokalizacja: Lubelskie.
Blizbor, zgodzę się tutaj z Tobą w całej rozciągłości i podpiszę się pod tym co napisałeś :1 Było na forum tematów o tej tematyce sporo i zawsze kończą się jednym...Zły i chamski rolnik, przegnał i itp. Spitor dobrze napisał, to własność prywatna!! I wara innym od cudzej własności, nie ma pozwolenia, nie ma wchodzenia, tyle w temacie..
Wątek zamykam, bo do niczego już więcej nie prowadzi.
Osoby które sądzą inaczej, zapraszam na PW.
Sopel74


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 44 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL