Witam,
Prosiłbym użytkowników forum o wypowiedzi na temat alternatywnego wykrywacza dla E-trac'a.
Czy jest sens w ogóle go zmieniać na coś innego, a jeśli tak to na co ..i proszę uzasadnić swoje wypowiedzi, propozycje :)
Zapraszam do dyskusji.

Pozdrawiam.

Jezeli uzywasz go na drobnice i nie przeszkadza ci ciezar,to nic lepszego nie znajdziesz.

Zawsze możesz zmienic na co tylko chcesz.Tylko po co????Przecież to sprzęt z najwyższej półki. Ewentualnie możesz dokupić jakis inny wykrywacz jako rezerwowy gdyby Cię np. bolała ręka od długiego machania etrackiem.Ja osobiscie mam zamiar kupić sobie jeszcze garretta at pro nie wiem czy to dobry wybor ale jak to się mowi życie pokaże. Pozdrawiam.

Bardzo dobrze kolega prawi, ja dokupiłem EuroAce do Etracka i myslę że mam to co potrzeba aby działać w każdych warunkach i Tobie również polecam :1

Do E-Traca to raczej bym dokupił dla odmiany coś super lekkiego; Deusa albo jakieś Tesoro...
X-terrka z lekką ceweczką to też niezły pomysł :1

xp goldmaxx ma zaśmiecone tereny, szybki, głęboki, extra separacja, bez zbednych wodotrysków.

i na duze rzeczy tez, ja nie widze opcji zmiany, przynajmniej takiej na lepsze

CHyba ,że na CTX,ale nie widzę potrzeby.Chodzę z Etraciem i nigdy nie pomyślałem żeby go na coś zamienić.
W chwili obecnej jestem na etapie zakupu cewki SEF detecha !5*12.

Zaintrygowałeś mnie. Możesz wyjaśnić w czym ten pierwszy uzupełnia drugiego?

Po pierwsze - w razie WU za niewielkie pieniądze mam z czym od ręki łazić
Po drugie - czasem kolega wyrazi wolę towarzystwa to czemu nie wziąć go na wycieczkę (browar postawi)
A po trzecie - to tania i całkiem o znośnych parametrach alternatywa wagowa, a że jest dość szybki i prosty w obsłudze jak to garret więc :n :za niech sobie leży i czeka
Tylko po to go mam, bo ESrak mi załatwia co trzeba :D

gigo75

Dosc, ze Ci kolega fantow natrzepie, to jeszcze browary stawia ? :lol:
Ja tez chce takiego kolezke ! :D

Jeśli coś wykopie to jego oczywiście, ale że swój sprzęt użyczę i na miejscówkę zabiorę więc jakoś trzeba się zrehabilitować :pub

Myślę że jak ktoś ma do sprawdzenia mocno zaśmiecone tereny a nie chce się za dużo się nakopać no to dokupienie np. tesoro cortesa czy vaquero to nie był by zły pomysł. E-Trakowa separacja jednak nie jest idealna, ja jednak kopie od żelaznej śrubki w wzyż, no ale nie każdy tak lubi lub ma czas.

Nie sądzę aby właściciel E-Traca pokochał się z zabytkiem od Tesoro...
Jak ma być to druga tańsza zabawka najlepiej sprawi się tereska z lekką cewką np. ze snajperką a jeśli chcemy jako tą drugą mieć super lekką zabawkę to deusik, choć miano zabawka do Deusa już nie pasuje. Oba te sprzęty będą znacznie szybsze i sporo lżejsze od E-traca a więc stanowią fajną odskocznię dla właściciela E-Traca :D

gigo75

Ja tylko zartowalem :) A we dwojke zawsze razniej sie wymachuje piszczalka :1