otwory możemy wiercić w pięciu a nawet dziesięciu sitach , wycięte blachy spawamy po brzegach w jednej trasujemy i punktujemy otwory , wiertło koniecznie kobaltowe i do roboty . :)

A jak wygiąć blachę domowym sposobem?

Wszystko zależy jaki kształt chcesz uzyskać?

Domowym sposobem raczej będzie ciężko ale garażowym/warsztatowym to można coś giąć :).

np.
dwa imadła, dwa kawałki profilu kątowego, blachę wkładasz pomiędzy profile, ściskasz imadłami, młotek w łapy i zaginasz
Ale tak jak do każdej pracy potrzeba trochę własnej wyobraźni.

Jeśli gięcia mają być kątowe to najlepiej udać się do jakiegoś dekarza/firmy dekarskiej żeby wygieli na odpowiedniej do tego tematu maszynie. 5 minut roboty więc nie powinni dużo skasować. Ja mam na szczęście znajomego dekarza, w sobotę powinienem przerabiać temat gięcia więc mogę zdać relacje.

Domowym sposobem gięcie po łuku można zrobić na jakiejś rurze o sporej średnicy. Poprzednie sito tylko że z jedynki sam wyginałem i nie było problemu, nie wiem jak z grubszej blachy. Gięcie na kant robiłem w imadle - dwa płaskowniki, ceowniki lub cokolwiek do usztywnienia + młotek - nie wyjdzie może najładniej ale wyjdzie ;)

Tam gdzie tną z reguły jest prasa zaginająca.

To jednak zrobię jak ostatnim razem, trasowane miejsce zgięcia natnę lekko szlifierką i zagnie się lepiej niż młotkiem. Przy spawaniu poproszę o wzmocnienie tego miejsca spawem , a chciałem tego uniknąć.
Imadło i kątowniki jakoś mi nie pasują.

Można i tak jak gróbą blachę chcesz użyć. Jeżeli cieńszą to ca półtorej milimetrową wyginałem ręcznie na kawałku okrąglaka

Potwierdzam,do grubości-1,5mm,nie ma problemów w wyginaniu,pod warunkiem że jest w zasięgu,stół warsztatowy z imadłem i podstawowe narzędzia ślusarskie.

Mi potrzebny był tylko okrąglak i ścisk stolarski by później przy spawaniu mieć wolne ręce :1

Odebrałem wczoraj blachy z cięcia, dzisiaj powyginałem własnoręcznie i dałem do spawania. Z ciekawości policzyłem ile otworów mam w swoim nowym sicie - naliczyłem 636 sztuk :) Gdyby na jeden otwór policzyć średnio minutę (trasowanie i dwukrotne wiercenie) to same otwory wiercił bym ponad 10 godzin :D

Przy odbiorze spotkała mnie miła niespodzianka bo policzyli mi 190zł robocizna plus materiał a miało być 270.

636 otworów !!! :D

Przy własnoręcznym wykonaniu,trzeba mieć anielską cierpliwość.Kto jej nie ma,to lepiej zapłacić niż się stresować.Chyba mam zaklepane miejsce,wśród aniołków,bo wykonałem własnoręcznie 6 różnych sit z nierdzewki.Teraz przymierzam się do wykonania grabi z zębami z blachy,nierdzewki.Nowy sezon,już się zbliża.

Wstaw foto tego dzieła

Po wielu bojach z różnymi, jak już pisałem wcześniej, "wynalazkami", kupiłem takie o:
http://olx.pl/oferta/sand-scoop-minelab ... bff569572c Z czystym sumieniem mogę polecić. Gość kontaktowy, otwarty na sugestie. A i cenę można negocjować. Co prawda, chodziłem z tym sandscoopem po plaży zaledwie 2 razy po kilka godzin, ale śmiało mogę powiedzieć, że wypada świetnie, na tle wszystkich sitek jakie miałem wcześniej. (A kilka ich miałem). Bardzo ładnie wykonany i solidny. Napiszę coś więcej pod koniec sezonu. Gdyby ktoś wybierał się w kierunku Niechorza, Mrzeżyna, Pogorzelicy, to zapraszam na browara.
Pozdrawiam.

Wygląda całkiem nieźle, jak jest dobrze zrobiony i materiały są dobrane to cena jest sensowna. Kupiłem sito profi z USA i dałem stanowczo więcej.