Nooooo, a więc od dziś do przynajmniej poniedziałku jestem słomiany wdowiec, a więc nieograniczone kopanie i browar :666 :666 :666 kopie ktoś cosik dziś lub na dniach ?

Bo nie kopie monetek tylko szuka zlomu dlatego tez opinia o poszukiwaczach mu nieistotna.

Kto chętny coś pokopać w weekend... sezon się zbliża :666

Ja chętnie :) a zaraz wybieram się w okolice chechła/miasteczka bo akurat kumpel do roboty jedzie to gdzieś po drodze w lasku mnie wyrzuci :) ktoś sie pisze też ? tylko 10:20 wyjazd z osiedla wieczorka

ja jestem chetny tylko napisz gdzie dokładnie

Andrzej to ja będę u Ciebie o 10 :)

nie ma ktoś z was może do sprzedania jakiegoś małego prostownika ? bo przydał by się do elektrolizy bo ładowarki zbyt szybko siadają :( a tak wgl, to jak wy czyścicie monetki itd ?

Odezwij się do "marcoon" on sprzedaje bardzo fajne prostowniki do elektrolizy.

Dzięki, 30zł to nie majątek - chyba przetestuje, a tym czasem lece w las doczesać stare miejsca, fajna pogoda to szkoda w doma siedzieć :P a może jakieś złotko w końcu wyskoczy, nigdy nie wiesz ... :666

Ktoś kiedyś gdzieś?

Tak, ja, dzis na Dolny Slask


Za to ten,na pozor "smiec" okazal sie srebrna 10cio kopiejkowka :)

Jak nie będzie padał śnieg to jutro mam zamiar gdzieś wyskoczyć koło 10 tak do obiadu powiedzmy :P

Może zorganizujemy jakiś weekendowy wypad jak już będzie trochę cieplej? ktoś chętny? u mnie 3 miejsca wolne w aucie :) Janusz znasz fajne miejsca u naszych południowych sąsiadów, może coś zaproponujesz :)

Jestem chętny na niedzielne kopanie tylko brak auta. Czas mam na okrągło tylko żeby zdrowie dopisało i chętni z autem.

Ja niestety musze odpuścić przynajmniej na tydzień jakoś, bo po wczorajszych wykopkach, trochu wymęczony robiłem obiad w domu, otwierałem puszke z pomidorów i łyp ... 7 szwów na prawej dłoni :( ale wykopki w miare udane - guzik carski, pruski, troche cywilnych, pare PRL i ciekawy ołowiany żołnierzyk z bębenkiem w dobrym stanie :) i kuuuuuuuuuuuuupa śmiecia, 1 raz byłem na tak owocnym we wszelkiego rodzaju metale polu ... ale to też świadczy o tym że albo nie było, albo mało było tam kopane ;) jeszcze tam wróce ... pozdrawiam i owocnych wypraw życze :666