Witam kolegów.Mam parę miejscówek przy których są doły w których jest dość duża ilość pobitych talerzy kubków itp.Dwie występują przy szkołach HJ, może ktoś kopał w takich miejscach to prosił bym o poradę czy warto tracić czas na przekopywanie takich śmietniczków ? :1

Śmietniczki? E... nie warto :666 ( co za pytanie)

Chyba nie ma sensu. Lepiej daj tutaj dokładne namiary tego miejsca żebyśmy wiedzieli które miejsce omijać :666

:lol: :lol: Wielkie dzieki :lol: :lol:

Co to za szkoły HJ ??

Każde śmietniki warto przekopać...i się nie śpiesz powoli dokładnie a wyjdą fanty.
Przyszykuj sobie wiaderko, i wszystkie kawałki porcelany tam wkładaj,zawsze łatwiej znależć brakujący kawałek jak by coś ,,prawie,, całego wyszło.
Jak będą wyłazić buteleczki to zrób sobie szpile z kawalka drutu (raczka od pompki jest dobra) i nabijaj ziemię w dole w ten sposób szybciej je namierzysz i mniej szpadlem uszkodzisz.
Śmietniki bywają dość głebokie więć niech 1,5 m cię nie przerazi kop aż do momętu
jednolitej ,,czystej,, warstwy ziemi.(zauważysz sam)

Dzięki za radę :1

Tak w skrócie napisałem hitlerjugen :lol:

.....i weź sobie tydzień urlopu.

To prawda...śmietniki z np. z ,,ziemianek,, łatwo się kopie bo są nieduże 1-2 dni w 2-3 osoby, ale są i inne ,ot wywalone za okno.Na obrzeżach powiedzmy szkółek HJ obozów RAD itp.Tam się kopie latami i ciagle wyłazi :D

To ja wolę z psem na spacer. jak bym miał ryć w dziurze ze śmieciami (tego pełno w lasach) to wole spacer bez szpadla, chyba że wiem że to naprawdę stary śmietnik.Ale ciężko byłoby mnie namówić. :lol: ale zawsze coś ciekawego może wpaść. jak masz werwę to kop.

Czasu to mi akurat nie brakuje więc warto spróbować :8).Tym bardziej ze tam nie ma współczesnych śmieci tylko na wierzchniej warstwie same talerze i kubki dzbanki pobite a wokół ruiny domów ,no i rozmiary tez nie są jakieś ogromne maksymalnie 3x3m w kwadracie :h