Witam. Jak wiadomo kapliczki można spotkać wszędzie w lesie na polu przy ulicach itd. czy w ich pobliżu można chodzić z wykrywką-kopać??

,,kto bogatemu zabroni,,-problem jest inny takie miejsca zostały spenetrowane wielokrotnie dawno przed istnieniem tego forum...

Z pewnością ale może jaszcze coś zostało :? tylko czy one nie są wpisane do rejestru zabytków

Jedne są, inne nie są. Za każdym razem dobrze jest sprawdzić w rejestrze. Poza tym czasem się zdarza, że pod kapliczka lub w jej pobliżu jest zapomniana mogiła.

Niedaleko mnie stoi kapliczka o której chodzą legendy iż są tam zakopane szable wraz z poległymi w walkach "Na dosyć wysokim kurhanie, stoi kapliczka przydrożna z figurą św. Jana Nepomucena. Zbudowana w pierwszej połowie XIX wieku, posiada wnękę arkadową wewnątrz której na murowanym postumencie umieszczona jest bardzo zniszczona rzeźba świętego. Według podań,w kurhanie spoczywają polegli w 1656 roku, żołnierze hetmana Stefana Czarnieckiego" Nie żebym chciał kopać bezpośrednio w tym miejscu ale interesują mnie ugory w jej pobliżu a dokładnie za nią jest łąka-ugor i przepływa też rzeka znalazłem kiedyś ale trochę dalej od kapliczki klamrę pruską więc bliżej może być ciekawiej.

Ja znalazłem kapliczkę która znajdowała się za obrzeżach lasku trafiłem na nią przypadkiem,obrócona w stronę pola :o , do najbliższej drogi 500 metrów. Niestety było już bardzo szaro wypad zbliżał się ku końcowi więc nie było czasu na penetrację okolicy.
W domu okazało się że na starej mapie kapliczka stała na drodze, która teraz nie istnieje,miedzy dwoma wsiami. Na pewno tam wrócę.

Ciekawa kolejność :o

No cóż... w końcu to forum poszukiwaczy skarbów :cfa (przepraszam ale nie mogłem się powstrzymać)
... może po prostu szabli było więcej

A co by to zmieniło gdybym napisał w innej kolejności i tak bym tam nie kopał bezpośrednio przy kapliczce. Wiele razy się spotkałem z informacją o niej od starszych ludzi i zawsze jest taka kolejność a co niektórzy to tylko wymieniają szable mówiąc "idź tam kop tam są zakopane szable". Mi chodzi jedynie o pobliże kapliczki, gdyby stała w lesie to zapewne bym nawet o takie miejsca nie wypytywał bo w lesie kapliczki które spotykam omijam bez szukania bo i tak wiadomo iż są zapewne przekopane. Owa kapliczka stoi na końcu wioski przy ulicy a trochę dalej po drugiej stronie jest następna

Szkoda ze w moich stronach nie ma takich miejsc..

Nic by nie zmieniło, po prostu też nie mogłem się powstrzymać, jeśli kolegę uraziłem to przepraszam. Zmieniłoby tylko w tym wypadku, jeśliby kolega rzeczywiście rozkopał to miejsce i okazałoby się, że tam spoczywają ludzkie szczątki. Wtedy niestety musiałbym na kolegę donieść.

A co donieść ? Szable do stodoły, a grób zgłosić, jak nie poszuka to będą dalej leżały bezimienne.

Spoko ja się nie uraziłem bo niby czym :1 Tak jak kolega mówi szabla do stodoły a szczątki gdybym znalazł to bym sam doniósł ale mi tylko chodzi o kopanie w pobliżu więc myślę że tam jak już to mogły zostać jedynie jakieś przedmioty wyposażenie itd. a ciała to z pewnością leżą o ile to prawda pod kapliczką

Nie ma żadnych szabli, jeśli były w co wątpię, bo to bardzo rzadkie przypadki chowania poległych z bronią, to i tak hieny cmentarne w poprzednich epokach dawno je rozszabrowały. Rozkopywanie mogił to stara i popularna choroba. Biorąc pod uwagę zarówno kwestie etyczne, możliwość pozyskania artefaktów i sankcje karne, kopanie w miejscach, które są potencjalnym miejscem pochówku świadczy o upośledzeniu poszukiwacza.

No tak ale ja nie mówię o kopaniu przy czy pod kapliczką tylko w okolicy-pobliżu gdzie ludzie uprawiali ziemię a teraz zostały tam ugory i są własnością prywatną a co do pochowanych to jest to legenda ale czy prawdziwa to??