eee tam.... Naładuj przed wyjazdem każdy element na maksa, przez pół roku nie powinny się rozładować do minimum ;). Akumulatorki powinny spokojnie wytrzymać 1 rok bez doładowywania - ale takie długie okresy bez doładowywania osobiście proponuję jedynie w skrajnych przypadkach ;)
Ja dostałem z nowym zestawem kompletnie rozładowane słuchawki WS4 (czyli sklepy czy dystrybutorzy też nie martwią o akumulatorki), po naładowaniu (ładowały się około 3h) trzymają spokojnie 27h.
Należy pamiętać, że producent na etapie projektu przewidział, że zastosowane ogniwa nie lubią rozładowywania do minimum i dlatego na pewno zastosował rozwiązanie które nie dopuszcza do całkowitego rozładowania akumulatorka - nawet kiedy sam wyłączy się sprzęt z powodu rozładowania w akumulatorku zostaje około 20% energii w celach zapobiegawczych uszkodzeniu. Ponadto XP zastosował przy każdym akumulatorze układ kontroli ładowania, który odpowiada za cały proces ładowania tj. ustala prąd ładowania w danej chwili - ów prąd maleje od początkowej wartości proporcjonalnie do poziomu naładowania ogniwa, a w końcowej fazie całkowicie go odcina. Więc bzdury które można wyczytać na forach o tym, że ładowarki za szybko ładują i niszczą te ogniwa ...i żeby stosować rezystory na kablu to jakiś żart ;) Jedyne co trzeba zrobić wg mnie to oryginalną ładowarkę zastąpić jakąś markową :) np. od smartfonów czy tabletów samsunga (koniecznie oryginalna)... aha i w miarę możliwości nie stosować rozgałęźnika na 3 urządzenia. To tak w gwoli uzupełnienia tematu ładowania ;)
Pozdrawiam.
|