Sprzęt to zdecydowanie więcej niż 10% ale dochodzi kwestia odpowiedniego posługiwania się nim. Technika jest ważna. I to my znajdujemy a nie wykrywacz

Ja myślę że nie będzie ci łatwo ogarnąc Deusa po 250-ce. To kosmiczny przeskok w technologii - chodzi mi oto że jeśli nikt ci nie pomoże i pokaże to sam będziesz przez dłuuuuugi czas go ogarniać. Ustawić po podaniu namiarów przez kogoś nie jest trudno, ale już zrozumieć posługiwanie się tymi kilkunastoma parametrami i samemu je przestawiać - daj Ci Bo...e że po Ace dasz radę i nie owiniesz Deusem drzewa
Chyba ja bym się nie porywał, bo za 2tys masz atpro a tu już jest czym się pobawić

mam kumpli elektroników i jeśli chodzi o deusa za 5 kafli z gwarancją na 5 lat to jak na buty chińskie z gwarancją 5 miesięcy ....cewki są niewymienialne z tego co słyszałem to samo ze słuchawkami , poza tym liczy sie ilośc ładowań tego papierowego sprzętu z francji. Gdy ilośc ładowac jest spora sa pierwsze żniwa po 2 -3 latach uzytkowania w postaci no właśnie wymiany gwarancyjnej ...a co jeśli kupujecie sprzęt używany ? i dodam że na ten papierowy sprzęt dla chłopaków chodzących w garniturach po wertepach oznacza za jakis czas kolejne "tanie" zakupy w postaci cewki za 1200zł i słuchawek za 1000zł .Chce by dobrze mnie zrozumiano, kazdy robi z kasą co chce ale moim zdaniem deus ze swoją długowiecznością i ceną jest beznadziejny - to powinno kosztowac tyle co wspomniane chińskie buty za 2 sezony częśtego uzytku i nowe podzespoły ....a na plaży tylu chętnych że musiałbym chodzić 5 lat codziennie by sie zwrócił ....wolę jednak wypic sobie piwo i poleżeć na kocyku :) pozdrawiam serdecznie

anndrzej,zluzuj gumę w majtkach i zanim się wypowiesz na jakiś temat,to najpierw poznaj go osobiście-chociaż troszeczkę.Miałem już kilka wykrywaczy i mam obecnie, cztery w tym Deusa.Żadnych problemów w obsłudze,ekstra wygoda w poszukiwaniach,wiele programów i możliwości.Fakt,trochę za drogi,jak na nasze warunki ale kogo stać,ten kupuje.Dwa sezony,bez żadnych usterek,przy intensywnym użytkowaniu.

Endriu za dużo bajek się nasłuchał i próbuje tworzyć mit :D

I na koniec zawarł kolega całą kwintesencję swojej wypowiedzi i tego jak jego zdaniem należy prowadzić wykopki :lol: cóż każdy orze jak może i ma do tego prawo choć nie ma racji :h

Anndrzej masz troszkę racji, jednak nie do końca .
Miałem rożne wykrywacze Teknetics, Garrett i teraz Deus i to co wszyscy piszą pozytywnego o tym wykrywaczu to szczera prawda.
Nie powiem złego słowa o innych wykrywaczach bo są także dobre, jednak jedna rzecz ---lekkość i zero kabli
to wyróżnia Deusa na tle konkurencji...
Cóż kwota to bardzo indywidualna sprawa i prywatna. Jedni pomykają Audi , inni starymi golfami (jak Ja) i jest git :D

w mojej wypowiedzi co do ceny miałem na myśli to że sprzęt jest jak jednosezonowe buty chińskie i tyle powinien kosztować. Chłopaki po inntensywnym uzywaniu wysyłaja sprzęt do naprawy i całe szczeście że na ten bubel jest gwarancja ale sie skończy co niektórym niedługo i zepsuta cewka i słuchawki które mają niewymienialną baterię czyni ten sprzęt jednorazówkami...podkreślam wszystko jest git dopóki jest gwarancja ale ta nie trwa wiecznie i potem zakup nowej cewki czy słuchawek czyni ten sprzęt kosmicznie drogi ...znam zalety deusa ale jego trwałość i nienaprawialność wskazuje na to że to jest jednorazówka która powinna kosztować max 2 koła no dobra 2,5 koła ze wszystkimi bajerami . co do wyników to niczym sie nie różni np. od fishera whites'a V3 prócz wagi i poręczności ale mi osobiście to wisi - nie muszę kremowac rączek każdego ranka a ciężka praca to chleb powszedni
podsumowując - wyniki te same waga lżejsza osiagi te same a cena to jakaś kpina
jedyne co z francuskiego dobre to dupczenie i wino :)

Nie jest tak źle jak piszesz, a ze sprzętem jak to ze sprzętem - czasem każdy zawodzi a co powiesz np o etracka który jest jeszcze droższy. Pewnie też w swoim trzecim poście go zrugasz

Kolego , kupiłem Deusa jako pierwszy wykrywacz w swoim życiu było gadanie typu kup kanarka itp. A ja pytam dlaczego ? Po co mam kupować kanarka a za chwile inny sprzęt a potem jeszcze inny i tak dalej ? Według mnie szkoda czasu na bujanie się z sprzedażą wykrywaczy ! Uważam że jak mam się uczyć to na sprzęcie docelowym ! Dziś tej decyzji nie żałuje a dlaczego to nie powiem bo dużo jest ,,uprzejmie donoszę ,, :)

Bez jaj :D cena co prawda jest wysoka ale co zrobic jest popyt to i cena jest adekwatna!deus jest prosty jak cep ja tam nie widzę w nim nic skomplikowanego :) chwila i kazdy srednio rozgarniety powinien go rozkminic! Ale najwazniejszy jest ten luksus biegania ktorego praktycznie sie nie odczuwa!bez kabli czepiajacych sie o krzaki,moglbym wyliczac dalej, ale mi sie nie chce pozdrawiam Marek

widzę tutaj sami dilerzy deusa się wypowiadają i jak zwykle nie na temat - deus jest sprzętem który dośc szybko sie psuje a jak się zepsuje to jest nienaprawialny stąd jego cena powinna być conajmniej o połowe niższa i tyle w temacie (zakup nowej cewki 1200zł słuchawek 1000zł po okresie gwarancji ) ...nie opowidajcie ludziom bajek o kablach ciężarze i innych dyrdymałach - Ci co mają deusa nie mają absolutnie żadnych lepszych efektów od sprzętu dobrej jakości
moim zdaniem stosujecie bezczelne naganianie ale nie mówie że ten sprzęt nie ma zalet ale nie jest lepszy np. golden mask nie ma kabli jest bardzo lekki i mega wytrzymały a osiągi ma szokujące - robilismy testy i większości gleb jest lepszy !!
dla jasności nie mam sprzętu golden mask

Jestem zwykłym użytkownikiem tego wykrywacza. Miałem parę różnych sprzętów i trzy razy wracałem do deusaktórego aktualnie użytkuje już trzeci rok, bo gdzie inny sprzęt leży i kwiczy tam deusem fanty wyciągam. Na zaśmiecone miejscówki ciężko o lepszy sprzęt. Co do awaryjności to miałem tylko nieszczelność cewki która została wymieniona na nową. Nie wiem skąd się koledze biorą takie negatywne opowieści o tym sprzęcie ale to są bajki. Owszem zdarzają się jakieś usterki ale nie jest ich zbyt dużo przynajmniej o nich nie słychać zbyt często.Wystarczy spojrzeć na znany portal aukcyjny i wyciągnąć właściwe wnioski, podobnie sprawy się mają na zagranicznych portalach aukcyjnych. Jakoś wysypu tego sprzęty po gwarancji nie widać a jest ten sprzęt już parę lat na rynku i jest go w obiegu co najmniej kilkanaście tysięcy w samej tylko Europie.

Raczej nie ma sensu się p. annnnndrzejowi sprzeciwiać bo po co?
Z du.....m nie wygrasz, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a później załatwi doświadczeniem :lol: :lol: :lol:
Robiliśmy, mieliśmy, widzieliśmy - a opinie wiekszości użytkowników są jakie są :h
Cóż, małe doświadczenie kolega ma widocznie, lub nieodpowiednio posługiwał się danym sprzętem, jeśli w ogóle sie posługiwał

Nic dodać,nic ująć.Wszystko jasne.