Więc zakupiłem ten wykrywacz i jest on moim pierwszym, co warto zaznaczyć. Ustawienia ogarnąłem, mniej więcej wiem o co chodzi. Ale wciąż mam kilka pytań i chciałbym, żeby forumowicze udzielili mi odpowiedzi.

1. Ustawiłem dyskryminację wybiórczą, a wykrywacz dalej sygnalizuje wyłączone wartości.
2. Robiąc testy wskazań fazy dla różnych monet, zauważyłem że szczególnie polskie monety 1990+ mają fazę rozrzuconą w zasadzie po całej skali, nawet jeśli są z jednego metalu. Dlaczego tak się dzieje, jak można tego uniknąć i czy jest takich monet wiele. Inne monety dawały fazę o rozrzutach od 5 do 15.
3. Czy dźwiękiem dla żelaza i pochodnych jest "mruczenie"?
4. Jak włączyć dźwiękową sygnalizację przesterowania?
5. Czy w przypadku wymiany cewki, zmieni się czułość lub dyskryminacja wykrywacza?
6. Czy pin-point to to samo, co tryb statyczny?

Wiele pytań masz nieokreślonych, reszta jest łatwa do znalezienia na forum, a tak szczerze to na te pytania sam sobie odpowiesz w terenie i poznawaniu, osłuchaniu sprzętu bo to jest podstawa która dotyczy każdego ;)

Skoro kolega barera łagodnie Ci to przekazał - to prosze instrukcję ze zrozumieniem przeczytaj a potem pytania.

http://www.rutus.info/
Kolego tutaj się zarejestruj i wszystko będziesz wiedział. Na pewno twoje pytania były tam omawiane.

Pozostały mi 2 szt. akumulatorków 9v po poprzedniej wykrywce. Jak wiemy zasilanie Rutusa to 9v. Czy ktoś próbował zasilać tę wykrywkę taką baterią?

Pojemność typowych aku 9V to jakieś 200mAh albo troszkę więcej, więc popracowałbyś jakieś 1,5 do 2 godzin... szału nie ma... zainwestuj w dobre aku AA, choćby w eneloopy...

Tak też myślałem. Dzięki wielkie.

Te monety "z jednego metalu" to tak naprawdę są STOPY.

1, 2, 5 gr w dwu wersjach:

1. te sprzed 2014 to mosiądz manganowy
2. te po 2014 to STAL powlekana mosiądzem.

10, 20, 50gr oraz 1zł to dla odmiany miedzionikiel.

Nie muszę dodawać, że nikiel to ferromagnetyk.

źródełko: https://sites.google.com/site/monetyobiegoweiiirp/katalog

Połączy równolegle i ma 9V oraz ok 400mAh czyli jakieś 4-5 godzin w terenie :8)

Tylko musi sobie jeszcze wykombinować jakiś zasobnik w roli adaptera do takiego zasilania.

A powiedzcie mi koledzy, na jakich chodzicie ustawieniach na polach gdzie jest pełno wszelkiego rodzaju śmieci. Mój Rutus piszczy jak oszalały. :x

Próbowałem.Tutaj opis i efekty takiego zasilania : http://rutusowiec.com.pl/showthread.php?tid=1041

A czasem nie piszczy Ci na kamienie? Ostatnio ze swoim Argo myślałem, że oszaleję. Dopiero zwiększenie korekcji kamieni pomogło.

W zasadzie nie wiem na co piszczy, gdyż ignoruję takie sygnały i kopię tylko te powtarzające się (pewne). Na jakimś forum wyczytałem że należy zmniejszyć czułość - i faktycznie pisków jakby mniej, ale czy wtedy nie zmniejsza się znacząco zasięg? A przecież spory zasięg to jedna z najważniejszych zalet Rutusów.

Każde zmniejszanie czułości oczywiście pociąga za sobą zmniejszanie zasięgu. Z tym, że w terenie zaśmieconym, paradoksalnie zmniejszenie czułości poprawia czasem skuteczność sprzętu, bo zmniejsza się efektywne maskowanie koloru żelastwem, i ogólnie zmniejsza się ilość 'fałszywek'. No, ale niestety - tu trzeba sobie ewentualnie samemu wypraktykować ustawienie dla każdej takiej miejscówki.

Piski pochodzą często od dyskryminacji, jeśli ma się ją włączoną.

Można je również kasować poprzez znaczne zmniejszanie wzmocnienie audio, jeśli ktoś chodzi na wysokich ustawieniach powyżej 20...30). Tu zasięgu się nie traci.

Można też zwiększać maskowanie - czasami pomaga, oczywiści zwiększanie ma jakiś mały wpływ na zasięg, ale tu można sobie w zasadzie bezkarnie podkręcać.