Niby kosa jak kosa, ale sposób osadzenia jakiś niewspółczesny, mało spiczasta i płaska jak sierp. Ktoś coś podpowie? Długość - ok. 45 cm.

Pół kosek

Raczej nie. Zlamana kosa, znalazem kiedyś taka kosę z takim mocowaniem i carskimi biciami, medalami, orlami itd.

a jak kiedyś znalazłem kapsle od wodki polmos z kilkoma monetkami ponad stuletnimi :ups:

Półkosek, od schyłku starożytności do czasów nowożytnych a w niektórych rejonach do współczesności.
Dla datowania ważny jest przekrój żeleźćca, niestety na zdjęciach nic nie widać.
Najdłużej chyba przetrwała na terenach Rosji, znana tam jako kosa "gorbusza"
Służyła do ścinania traw, zboża chętniej żęto sierpami-mniejsze straty ziarna.

Najpierw dzięki gladiusowi43 znalazłem taki opis:
"W przeciwieństwie do sierpów półkoski posiadają ostrze proste lub tylko nieznacznie wygięte, a ich długość przekracza 30 cm. Trzonek z reguły jest krótki, niewyodrębniony, często zaopatrzony w kolec, na który nasadzano dłuższą niż w sierpach drewnianą rękojeść. Przy niektórych egzemplarzach zachował się pierścień, służący do wzmocnienia oprawki. Kąt nachylenia ostrza w stosunku do uchwytu jest rozwarty, co różni z kolei półkoski od później pojawiających się kos, w których jest on ostry." (Acta Archeologica Lodziensia nr 56, red. Kalina Skóra, Tomasz Kurasiński, http://www.academia.edu/433507/Rolnik_w ... lish_land_)
Później tropem Selima trafiłem na taką stronę:
http://historic.ru/books/item/f00/s00/z ... t005.shtml,
gdzie podobne półkoski datowane są na XIV w.
Ostrze tego powyższego ma przekrój trójkąta równoramiennego o podstawie ok. 5 mm. To miałem na myśli pisząc płaski jak sierp, bez tej "wargi" jak we współczesnych kosach.
P.S. Na tej rosyjskiej stronie jest też ilustracja dzwonka bardzo podobnego do tego z wątku:
viewtopic.php?f=29&t=137696&hilit=dzwonek+dla+byd%C5%82a

Jeśli ma przekrój klinowy, bez odsadzonego grzbietu to będzie średniowieczny lub starszy.
Muszą też istnieć jakieś warianty przejściowe między półkoskiem i kosą...

Po podczyszczeniu okazuje się, że wzdłuż ostrza, po stronie widocznej na pierwszym zdjęciu, mniej więcej w połowie jego szerokości, biegnie zgrubienie (garb?, żebro?). Czy to zmienia coś w datowaniu?

Nie bardzo sobie to wyobrażam, może uda się zrobić zdjęcie? Gdyby miał pogrubiony grzbiet, tak jak współczesne kosy to trzeba by datować na bliższe nam czasy.

Na poniższej ilustracji (żródło: http://book33.ru/vladimirskaya-obl-v-dr ... blast.html) uchwycono takie zgrubienie na całej długości ostrza. Ten półkosek też datują na średniowiecze. Wieczorem spróbuję zrobić zdjęcia.

Może coś będzie widać. I rysunek przekroju, proszę się nie śmiać.

Aaa, to o to chodziło :) Takie zbrocze na półkoskach jest typowe dla wczesnego średniowiecza, choć rzadko występuje. Postaram się jutro wrzucić skan z Kirpicznikowa.