zainwestowałem w magnesik i w 2h dzisiaj wyciągłem 46kg zlomu z wody stojąc na brzegu , 35zł wpadło. jutro znowu ide walczyć :) fajna zabawa w wolnym czasie i wpada pare zł :D

Z ciekawości jakich wymiarów kupiłeś magnes? Obudowa zamknięta ?

Może napisać jaki magnes kupiłeś i gdzie?

Wrzuć zdjęcia jak możesz tego magnesu. Ciekawy jestem obudowy.

kupilem na alledro magnes 70x30
obudowe mam taką:

https://www.youtube.com/watch?v=0r5HgrJTgeI

myślałem zeby samemu zrobic bo lubie "majsterkować" ale za duzo zachodu :)

To chyba jedyna sensowna obudowa takie w formie obejmy jakoś mnie nie przekonują...

No i super udanych łowów bo ta zabawa wciąga ;)

zgodnei z rozmowami z obeznanymi kolegami - taka obudowa sporo ogranicza zasięg i ze względu na gładkość nie wszystko dobrze się łapie - właśnie lepsza jest obejma.

Z drugiej strony mając obejmę możesz łatwiej zniszczyć sam magnes co do zasięgu testów nie robiłem ale to zależy chyba z czego wykonana jest obudowa. Z tego co wiem większość nierdzewek jest diamagnetykiem i wyczytałem, że ogranicza zasięg ale tak na zdrowy chłopski rozum jako że nie oddziałuje z magnesem nie powinna wpływać na jego zasięg???
Jeżeli chodzi o śliską obudowę to trochę może być w tym racjii :)

ta obudowa jest ze zwykłej stali, jakoś czuje sie bezpieczniej mając magnes w tej obudowie :) wiadomo ze jak sie chce wyciagnac wieksze "kęsy" stali tzreba wejsc do wody.

A z ciekawości gdzie kolega łowił - most kolejowy czy drogowy?



Jakieś trzy tygodnie temu spotkałem się z kolegą który przypadkiem wspomniał o neodymie. Nie widziałem się z nim dawno i nie wiedział o całym "złomingu". Kupił na własną rękę magnes 70x30 i obudowę jak na filmiku wyżej. Nigdy wcześniej nie używałem takiej obudowy. Zawsze robiłem sam. Na sucho czyli w powietrzu czuć różnicę w przyciąganiu w stosunku z naszą z gołymi bokami. Sytuacja pod wodą za to jest drastycznie różna. Obudowa sklepowa tak jak myślałem gładko przejeżdża po wszelkim złomie. Chwyta tylko drobne śrubki, gwoździe itp. Wrzucając potem swój magnes w te same miejsca, wyrywałem zbite w dnie razem ze starym tłuczniem podkłady 10kg. Po około roku intensywnego użytkowania z całkowicie odsłoniętymi bokami i rzucaniu po wszelkich kamieniach zdarta jest jedynie ta chromowana warstwa ochronna. Nie raz ciągaliśmy dostawczakiem nasze obudowy i zawsze prędzej pękała tonowa linka. Co do rdzewienia magnesu bez tej warstwy to też mit. Wyłowiłem swój urwany (właściwie to odcięty) magnes po 2 latach w wodzie i tylko zaszedł czarnym nalotem. Wrzucę fotki wieczorem.

Im bliżej magnes złomu tym silniej przyciąga. Nie wiem jaka to zależność ale funkcja na pewno nie kwadratowa ani nie sześcienna. Już mniejsze znaczenie ma z czego obudowa zasłania bok tylko jak jest gruba. Tu się liczy już nawet nie mm a jego części. Kiedy goły magnes 2m pod wodą pochwyci jakieś spore żelazo to słychać to na powierzchni.

Ufok to teraz zabiłeś mi ćwieka :roll: Bo jestem na etapie zamówienia tej gładkiej obudowy od znanego nam pana i nie wiem co robić :P Magnes już mam zakupiony. Ciężko jest samemu wykonać taką obejmę, żeby dobrze trzymała magnes??? Sprzęt mam tylko zastanawiam się jak taką blachę uformować w ładne kółko tak by szczelnie otulało magnes???

lowilem pod mostem kolejowym, i wiem ze tam leza wielkie kęsy stali bo czuje jak zrywam magnes. jak zwroci mi sie magnes to moze zrobie obejme i potestuję :)

Dlatego jak już wszystko z brzegu wyłapane to rzuca się na to miejsce, przywiązuje linę na brzegu i idzie po niej z jakąś łapką czy łomem "wymacać sprawę". W większości to podkładki tzw "czekoladki" ok 10kg lekko wrośnięte w ziemie - pukniesz lub podwadzisz łapką i jest Twoja. Magnes 70x30 ledwo daje radę taką ruszyć po kamieniach, w 100x30 można i dwie na raz wyciągnąć.

Zamieszczam fotki mojego maga z podwójną obudową z cienkiej blachy, którą powinienem dawno zmienić na nową ale mi się nie chciało :lol: Na tym zestawie przy bardzo intensywnych połowach wyciągnąłem jakieś 20 - 25 ton żelastwa - niestety wszystkie zęby chwytne odpadły. Magnes przeleżał tak prawie dwa lata i ostatnimi czasy wyjął kolejne 3 tony. Jak widać mimo nie osłoniętych boków zdarła się tylko osłonka chromowa. Wyszczerbienia na rancie powstały z mojego lenistwa gdyż zdarło obudowę do zera, a powinienem po odpadnięciu zębów z zewnętrznej obudowy podmienić na nową i nic takiego by się nie stało. Mimo takiego fatalnego stanu nie ma szans by się urwała przy ręcznym ciągnięciu a zmieniłem ją na nową w celach demonstracyjnych :D