Grunt na śledzeniu żeby sam się dostrajal, czułość 95 jak się da wyżej to wyżej żeby nie popiskiwal za bardzo. Reakt mam 2 bo przy nochu do 30 nie wiem ile dokładnie ,żelaza co maskować może gangu więc 2 wydaje się dobrym kompromisem

Ja bym nie ucinal az do 30 do 15 spokojnie wystarczy wyciac
Mozesz drobnice pomijac zloty maly kolczyk bije np na 18 ; )

wycięcie 96-99 też nie bardzo duże srebro często daje sygnał do 97 a i wyżej można trafić coś ciekawego ale (98-99 przeważnie głęboki złom ale ja kopie :P )

Tak jak kolega posze. dzis sreberko pokazywało0 97. więc ty juz bys ominął .
Ja notha nie wycinam. po prostu nie kopie i już.
Zobacz ze nałe sreberko moze dawać na 30... a ty je wytniesz :usta

Obecnie chodzę na programie 2 i zauważyłem dziwną identyfikację przedmiotu pod cewką. Na wyświetlaczu przeskakują cyfry 72-80 przedmiot na głębokości około 10 cm więc płytko, dźwięk raczej równy z każdą stronę. Przedmiot okazuję się być ołowianą kulką. Wcześniej chodziłem z Tereską 705 z cewką 18,75 dd i w takim przypadku identyfikacja przedmiotu była bardzo dokładna. Cyfra na wyświetlaczu pokazywała 78-80, wiec mały przeskok i równy dźwięk. Rozumiem jeśli przedmiot pod cewką jest głęboko identyfikacja cyfrowa może się różnić od przedmiotu zalegającego płytko. Nie ogarniam ani dźwięków bo nie jestem w stanie stwierdzić czy przedmiot jest okrągły czy np. kwadratowy ani identyfikacja cyfrowa mi w tym nie pomaga. Moze muszę coś ustawić albo zmienić słuchawki?

właśnie...... w zakresach od 0-30 oraz powyżej 96 czasem coś się trafia fajnego, tylko jak często? czy na 100 wykopanych dołków w takich zakresach będzie 1 czy 10 wartych kopania? Zastanawiam się czy nie lepiej zrobić rekonesans pola na pewniejszych sygnałach, a gdy miejscówka okaże się ciekawa to poprawić ją na wyższej częstotliwości, wolniej i kopać wtedy więcej? Kolega napisał że na 18 może wyskoczyć mały kolczyk.....ale jakie prawdopodobieństwo trafienia kolczyka na ornym polu...... na plaży to się można takich fantów spodziewać. Może więc warto przelecieć szybciej miejscówkę , a jak bedzie ciekawa to poprawiać ?

Kolego na to pytanie to chyba tylko wrozka odpowie ... moze byc tak , ze w 100 dolkach znajdziesz 100 roznych smieci , a moze w tych 100 dolkach ... trafisz jeden , ktory zrekompensuje pozostale 99

Wszystko zalezy od Ciebie ... jakie masz checi , ile czasu na kopanie ... itd.

Wyzsza szkola jazdy zacznie sie wtedy , kiedy nie bedziesz mial cyfrowego ID , a sygnal bedzie mieszany ... :h

nie powiedziałem ,że sugeruje sie wyłącznie samym cyfrowym id. często chodzę ze schowanym panelem i kopię wtedy prawdopodobniej więcej sygnałów. zastanawiam się ile procętowo można pominąć fantów chodząc z nochem jak ja na tym programie który używam często , ale nie zawsze.....
Zaraz mnie zaatakujecie.....
Idąc Twoim tokiem rozumowania to trzeba kopać wszystko......nawet buczącą blache czy puszkę.......bo pod jedną na 500 puszek może leżeć złotko i możecie je ominąć wię nie uzywajmy dyskryminacji!

Właśnie Wlan mam małe zapytanie ? Jak Ty se z tym radzisz ? Chodze od zawsze na 5 tonach, próbowałem przeskoczyć na fulla ale mi nieodpowiada . Mam sygnał mieszany i wiem że to jest ten sygnał do kopnięcia , zreguły się sprawdza. Ale zastanawia mnie czy jak bym zszedł na 3 tony , czy mieszał by się mniej ? I był bardziej czytelny . np 2 ton 30 - 50 , 3 ton 50 -99 . Czy taki uroczek

rybakmr : nikt Cie nie atakuje , generalnie Twoja sprawa jak korzystasz z detektora ... nie chcesz - nie kop , myslisz ze ludzie prowadza statystyki ?

Zasada jest prosta , kopie sie wszystko "co smierdzi" kolorem.

Trzeba tez potrafic rozrozniac maskowane kolory , osobiscie chodze bez dyskryminacji.

konar : ja mam ustawione 5 tonow i dla mnie to najczytelniejsze ustawienie , kolega chodzi na 4 , jeszcze inny na multi ... to akurat osobiste preferencje , radze sobie w ten sposob , ze sprawdzam pod roznymi katami taki "podejrzany" sygnal , kopie na sztych i ponownie sprawdzam ... jak sygnal sie "psuje" olewam ... jak poprawia , wyciagam.

...a czasem celowo kopie rdze bo chce zobaczyc co w ziemi siedzi :)

Wczoraj poprawiałem łąkę na 8 kHz bo 4 za bardzo się wzbudzał sprzęt ze względu na linię energetyczną. Po prostu szukałem większych sreber głębiej ukrytych. I nagle sygnał na 25 jak koks tylko nieco czystszy ale koks czasem bije identycznie. Kopię i rzymek, sprawdzam po wykopaniu na 18 kHz i sygnał na 41. I co kopać niskie ID? Rozmowa jest zawsze o ID a prawda jest taka że ID zależy od częstotliwości bo norm ID dla 18 kHz jest wyjątkowo dziadowskie wszystko leci w górę skali i się miesza. Kopać wszytko co śmierdzi kolorem w raz na średnio 30 dołków człowiek się cieszy, nawet jak na 100 to warto.

Jesli wartość gruntu jest w miare stała to nie ma sensu używać moim zdaniem śledzenia, tylko ustawić ręcznie i zaniżyć o 2-3 kreski. Czułość ustawiasz pod własne nerwy, najlepiej tak aby sie zbytnio nie denerwować i miec przyjemność z kopania :) Ja zazwyczaj ustawiam 95-96. Reakt. dostosowuje do danej miejscówki. Im mniej śmieci tym niżej zazwyczaj chodzę na 1. Ale i są miejsca ze podjeżdżam do 3 Pozdrawiam

Też miałem X-Terre 705, tam zawsze dla pewnego sygnału były stabilne wskazania, można było być pewnym czy kulka czy łuska czy moneta srebrna, wykrywacz ogólnie był spokojny, stare żelazo dało się łatwo odróżnić od koloru. DEUS to inna bajka dlatego ja na wyświetlacz nie patrzę a przyzwyczaiłem się do chodzenia na słuch, trzeba przestawić się na to, że przy tym sprzęcie jest nieco inna filozofia identyfikacji.

Zgadzam się z tą wypowiedzią ,nie ma sensu używać śledzenia ,lepsze wyniki uzyskujemy po strojeniu manualnym ,zaniżając trochę grunt ,mniej więcej o 3 aby uzyskać ciut na głębokości. Czułość zaczynamy od 99 i zmniejszamy stopniowo w stosunku do wzbudzania wykrywacza. Reaktywność tak jak kolega wspomniał, wszystko się zgadza , a na większe przedmioty np. w lesie czasem nawet warto włączyć reaktywność 0 ,im więcej śmieci tym większa reaktywność ,też tak dojeżdżam max na 3 ,bo wyżej już znacznie ucieka głębokość. Jeśli chodzi o tony to chodzę na mocniej zaśmieconych miejscach na full tones ,jakoś łatwiej mi segregować i dzwięki według mnie pasują do szybkich programów i łatwiej mi namierzyć monetki .NA wolniejszych latam na 2-3 tony .Co do dyskryminacji czy czy dyskryminacji wybiórczej to ogólnie nie polecam ,jestem zwolennikiem głębokości i lubie słyszeć żelazo ,więc staram się chodzić bez dyskryminacji ,wtedy uzyskuje najlepsze wyniki ,chodze za żelazem i czuje gdzie coś się działo .czasem ale rzadko jak już dzwięki mnie zmęczą ustawiam na dysk 2 max 5 .

W takim przypadku łatwiej identyfikować na Full tonach? Która opcja jest lepsza? Dyskryminacja 0 czy wyżej? Przestawię się na obserwację dźwięków.