Podlinkuję zdjęcie z wątku dot. targów "Było, nie minęło" z innego forum (mam nadzieję, że nie łamię żadnych §§): http://www.pasja-eksploracja.com/forum/ ... -lublinie/
[ img ]

Dla mnie, na chwilę obecną, największą wadą jest brak małej snajperki.

Witaj sieni.
Oczywiście że jesteśmy dobrymi z Arkiem kolegami.
Arek już w życiu "stworzył" wiele wykrywaczy, jak by nie liczyć ok 10 typów modeli wyszło z pod jego ręki.
Miałem możliwość mieć je w ręce i testowania, lecz nigdy uczciwie mi nie podeszły, po prostu nie spełniały moich oczekiwań, tak po prostu było, fajne wykrywacze, ba coraz ciekawsze, ale dla mnie nigdy nie było to to czego oczekiwałem. ( czy ktoś znajdzie jakikolwiek mój wpis gloryfikujący poprzednie modele Rutusa ) ?? ;)
A brakowało mi w końcu przestać jeździć na poszukiwania min. z dwoma wykrywaczami.
Teraz mam możliwość testowania Altera, mam również możliwość sprawdzania i porównywania go z wieloma użytkownikami innych wykrywaczy.
Czy Alter ma wady ? zapewne ma, toż to nie "święty wykrywacz", ale by uczciwie zrozumieć wady Altera71 i je jakoś nazwać, wpierw muszę go jeszcze lepiej poznać.
Na ten czas widzę jego wielkie zalety nad sprzętami których używałem przez lata i już wiem że jest MOC no i przede wszystkim imponuje mi jego czułość w powiązaniu ze stabilnością pracy.

W Alterze 71 zmienił bym kilka rzeczy, ale zmiany by te polegały na ułożeniu wykrywacza pod siebie i zapewne jak bym Arka wybłagał zrobił by taki sprzęt dla mnie, z tym że Arek nie robi go z myślą o mnie lecz z myślą o Was.
A sprostać wymaganiom tak wielkiej rzeszy "odmieńców poszukiwań" ( w pozytywnym znaczeniu tego słowa) to prawdziwe inżynierskie wyzwanie.

Ja miałem podobne odczucia jak kolega saper - mi osobiście poprzednie modele rutusa kompletnie nie podeszły - kilka razy na siłę próbowałem przekonać się do nich użytkując w terenie sprzęty kolegów - niestety szybko musieliśmy z powrotem zamieniać się wykrywkami. Im też podkręcony deus nie przypadł do gustu - to tak dla informacji :)
Dlatego z ciekawością obserwuje ten wątek i przynajmniej czytając wpisy próbuję się do niego przekonać.
Napiszcie proszę, czy tor audio jest identyczny albo podobny do argo czy optimy? To dla mnie bardzo ważne. Podobno reakcja wykrywacza jest bardzo szybka i dźwięki są czytelne dla bisko ułożonych przedmiotów - to by wskazywało jednak na to, że dźwięki są w nowym alterze krótsze i bardziej ostre? (optima i argo mają niestety w mojej ocenie te dźwięki mdłe i rozmyte...dla mnie nieackeptowalne - szczególnie na śmietnikach)
Ktoś może to potwierdzić? Kurde brakuje mi filmów z testami - w szcególności recovery speed. :(
Dla mnie czytelne audio, szybka reakcja i dobra ergonomia są ważniejsze od głębokości detekcji.
PS
Ktoś już zamówił sprzęt? Jak z realizacją? Ile trzeba czekać?

Czepiliście się języka menu... wg mnie angielski to uniwersalny język a ponadto w wykrywaczu nie ma niczego z czym ktoś by sobie nie poradził. Poza tym myślę, że wiem o co twórcy chodziło pozostawiając menu w języku angielskim. Niektóre opcje po przetłumaczeniu na np. j. polski są długie, posiadają znaki z ogonkami i czasami są śmieszne. Do tego wszystkiego mając styczność z zagranicznymi sprzętami po przesiadce na Altera będziecie mieli mniej problemów z opcjami których nazwy powinny się w większym stopniu pokrywać ;)

To moze warto byłoby umozliwić wybór języka - jeśli nie poprzez zmianę w ustawieniach, to może podczas zakupu? W ofercie mogły by być dwie wersje - kazdy wybrał by to co mu pasuje - przecież to jest kwestia wgrania tylko oprogramowania. Zamiast kilkudziesięciu poziomów podświetlania mogła by być ocja wyboru języka - czy programowo to stanowi jakiś problem? Może producent wsłucha sie w głos swoich klientów i zmodyfikuje w przyszłości soft. Zresztą Rutus Jupiter był chyba w j. angielskim, a optima w polskim - więc jak widać mozna było o to zadbac. Mi osobiście to nie przeszkadza, ale zmusza to użytkownika jednak do przyswajania sobie nowej terminologii. O ile w prostych wykrywaczach jezyk nie stanowi problemu, bo raptem mamy kilka podstawowych funkcji, to jednak w tak skomplikowanym i zaawansowanym detektorze jak alter moze to byc juz problem i nie jednego skutecznie moze zniechecic.
Skoro zagraniczni producenci mogli spolszczyc swoje produkty, to tym bardziej polski producent powinien o to zadbac. Opluwana firma XP widziala potrzebe spolszczenia deusa udostepniajac go na polskim rynku - język polski nie stanowił dla nich żadnej przeszkody. Trochę to dziwne.

Saper lub Panie Arkadiuszu jakbyście mogli to proszę podajcie jakie są dokładne nastawy dla poszczególnych 7 programów fabrycznych.
Sporo to nam powie o tym sprzęcie będąc ważnym uzupełnieniem instrukcji wykrywacza.

A ja mam takie pytanie...czy cena 2800 zł która jest teraz widoczna na stronie producenta bedzie ceną w innych sklepach,tych które nie sa powiedzmy autoryzowanym dystrybutorem? Czy jest to po prostu cena wyjsciowa...w pewnym sensie promocyjna..?

Przypuszczam, że jest to cena SRP czyli tak samo jak z Proximą, Optimą i Argo. Chyba, że będzie mała ilość Alterów 71 i dojdzie "podatek od nowości ".

Witam.
Jakie są wymiary po złożeniu patyka (po zsunięciu a nie całkowitym przedzieleniu na pół)?
Na zdjęciu dolna sztyca wygląda na długą.
Nie chciałbym go za każdym razem "rozpoławiać" żeby zmieścił się do bagażnika, byłoby to mocno upierdliwe.
pozdrawiam

Zależy jaki duży masz bagażnik [emoji6]
Myślę że bez problemu się zmieści skoro poprzednicy się mieścili.
Jak nie w poprzek bagażnika to po skosie.

No właśnie bagażnik nie za duży jak to w b5 obecny cf77 wchodzi na wcisk :lol:

W Proximie ,Optimie i Argo menu było w języku polskim i nie było z tym żadnych problemów. Żyjemy w Polsce i podstawowym językiem w menu naszego rodzimego wykrywacza powinien być język Polski. Szanujmy się. Uniwersalność języka angielskiego - tak jest uniwersalny, ale nie jest to absolutnie żaden powód, żeby olewać nasz ojczysty język. P.S. Przez pięć lat moich poszukiwań, korzystałem tylko i wyłącznie z wykrywaczy Rutus, nie musiałem oswajać się z terminologią w języku angielskim. Przyznam szczerze, że byłem zdecydowany zamówić ten wykrywacz jak tylko o nim usłyszałem, nigdy nie przypuszczałem, że nie będzie polskiego menu. Takie jest moje zdanie, z którym nikt nie musi się zgadzać. " Niechaj narodowie wżdy postronni znają, że Polacy nie gęsi i swój język mają". Pozdrawiam Walbor62.

Święte słowa :)

Popieram w 100%