damiano napisał(a):
Front247
Czy masz doświadczenia z np. kulkami szrapnelowymi, czubkami pocisków Mosin, guzikami carskiej Rosji, łuskami Mosin?
Chodzi mi właśnie o poprawność i różnice w ID pochodzące z X705...
.
Nie mam.
Juz mówie o co biega.
Kazdy region Polski to inne fanty,inna ziemia.W uproszczeniu.
U mnie np. to wychodza guziki niemieckie,łuski/naboje własciwie tylko mauser...miedziaki to wyłacznie fenigi,sreberka to albo duże marki z dobrego srebra,albo malutkie cienkie sreberka z cesarstwa niemieckiego-
żelazo i zelazo skorodowane.i..koniec. Kulki nie leza w zakresie zainteresowania ale ołów zawsze bije mocno jednostajnie.
To są fanty kopane w 95%...reszta to egzotyka. Po roku wiesz już wszystko,natomiast z wykrywaczem który słabo identyfikuje okreslone cele w danym obszarze besdzie sie kopać do usranej smierci kolejna folijke w
nadziei na wymarzone małe sreberko.Ja mialem takie doswiadczenia np. z deltą 4000 ,ciagle wzbudzający sie wykrywacz o słabym ID który na przecietnej miejscówce nadaje alfabetem morsea- nie złapiesz zadnej prawidłowosci bo sie pogubisz od startu.
Lipek no jasne ze na przechodzonej miescówce wyłapiesz fanty...w koncu jest wyczyszczona,i głebsze cele stoją otworem:),tyle ze taka taktyka powracania 4-5 razy na dobra miejscówke to norma,z kazdym wykrywaczem.Ale to tylko moje spostrzezenia nie kazdy musi sie zgadzać,znam ludzi co chodzą zupełnie inaczej i tez mają swietne wyniki.