Polak napisał(a):
Polecam zato akcesoria obronne w stylu gazów łzawiących i pałek teleskopowych- przynajmniej ma się kilka sekund przewagi przy ucieczce. Wprawdzie ja bym w nich z łańcuchem i maczetą z resoru napier***** ale gaz i pałkę można legalnie mieć
Byc moze zmienilo sie cos od czasu, gdy ostatnim razem sprawdzalem, ale o ile wiem, palka teleskopowa jest w Polsce nielegalna. Jesli sie myle, prosze mnie poprawic; zwlaszcza zdanie Inki bardzo by mnie tutaj interesowalo.
Cytuj:
Saperka też jest dobra tylko bez przesady od razu na sztorc nią kłuć. Naprawdę można krzywdę zrobić, nawet zabić.
Polaku Ty moj drogi, rozumiem, ze rowniez i Ciebie krew zalewa czytajac przezycia Onyxa. Okay, nie Ciebie jednego. Lecz przemysl prosze, iz:
a) klucie saperka to raczej dowcip - saperka nie rapier.
b) jedno musi byc Ci (czytaj broniacemu sie) jasne: jesli decydujesz sie uzycie przedmiotow a la saperka, chako, etc, musisz byc swiadom, ze w razie przegranej (a przy relacji 5 : 1 jest taka praktycznie gwarantowana) nie wyjdziesz tylko i wylacznie z podbitym okiem, lecz bedziesz narazony na agresje x-krotnie wieksza niz w przypadku Onyxa, gdzie banda bezmozgowych jednostek czujacych sie w silnie w grupie chciala "tylko" udowodnic swoja zle rozumiana meskosc i odwage.
c) "Naprawdę można krzywdę zrobić, nawet zabić". No wlasnie. Jesli faktycznie doszloby do zgonu, nawet "jednego z brzydkich", konsekwencje bylyby dla Onyxa nader nieprzyjemne. Nie zrozum mnie zle, jestem pierwszy, ktory twierdzi, iz trzeba tak ostro jak tylko mozliwe kontratakowac i isc na calego. Jasne. Lecz z glowa. Jesli w gre wchodzi z jednej strony podbite oko, a z drugiej dlugi cykl rozpraw sadowych z niezbyt jasno do oszacowania wyrokiem o "uzycie tepego przedmiotu w celu uratowania zycia wykrywaczowi metali w cenie zl 600), to wybralbym ze zgrzytem zebow opcje nr. 1.
Bacchus