taganka napisał(a):
Nie wiem SID, czy ty widzisz, że to jest temat o czołówkach.
Widzę, natomiast nie widzę abyś Ty potrafił czytać z uwagą lub wykazywał jakikolwiek szacunek do ludzi którzy poświęcają swój czas aby pomóc.
taganka napisał(a):
Tą latarkę, do której dałeś link, można sobie włożyć w nos, albo zapiąć na ucho. Przecież to nie czołówka...
A czytałeś co napisałem tu:
SiD napisał(a):
Możesz też rozważyć zakup bardzo dobrej latarki diodowej, tradycyjnej, z możliwością umocowania jej na głowie na specjalnym pasku. Zależy czy czasem potrzebujesz normalnej latarki i jak często korzystasz z czołówki.
Skoro to jest temat o czołówkach, to dałem linka właśnie do takiej latarki, którą można nosić jak czołówkę.
Zacytuję odpowiedź z innego forum, jaką otrzymałem po zapytaniu o latarkę (podkreślenia moje):
Calineczka napisał(a):
Witam serdecznie ;-)
napiszę krótko, rózne lampki AA i 2AA widziałem, ale ostatnio jestem pod bardzo pozytywnym wrażeniem Quarka 2AA w wersji regularnej, z nasadką pryzmatyczną,
opaską na głowę(tak tak, wiem-masz czołówkę)...ten komplet łazi ze mną w plecaku na co dzień. oprócz innych latarek oczywiście ;-)
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t ... ight=quarkCałość można znaleźć tu:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=3287Tu jest przykładowy opis paska na głowę:
http://www.4sevens.pl/product_info.php? ... cts_id=686i fragment opisu:
Cytuj:
Opaska na głowę Fenix zaprojektowana została specjalnie z myślą o entuzjastach nocnych eskapad leśnych, wspinaczek, turystyki nocnej, w tym również rowerowej, poszukiwaczach, speleologach-amatorach i pasjonatach oświetlenia czołowego. Opaska ta pozwala zamienić Twoją latarkę w lampę czołową, dzięki czemu Twoje ręce mogą zająć się czymś innym niż trzymanie latarki.
Co więcej, jeśli ściągniemy sobie proponowaną przeze mnie (a w zasadzie przez fachowców z innego forum) latarkę z USA, to taki pasek powinniśmy dostać za darmo w zestawie i na poparcie tego kolejny cytat ze wspomnianego forum o latarkach:
Pikom napisał(a):
Wspominane przez Calineczkę i przez moja skromną osobę latarki w wersji z diodą R2 i dodatkowym wyposażeniem (opaska, nasadka kątowa), niezależnie od tego czy taktyczne czy regularne [...]
taganka napisał(a):
Daruj sobie spamowanie.
O co chodzi więc z tym spamowaniem?
Albo chciałeś mi przypieprzyć i szukałeś okazji, aby to zrobić, albo wpadasz gdzieś, czytasz po łebkach a następnie dowalasz komuś bez większego zastanowienia, a co tam, co będziesz sobie żałował.
Zdecydowanie wolałbym rozwinąć temat na zapytanie Voucur o szczegóły, a nie Twoje bezmyślne oskarżenia. Nie zrobiłem tego od razu z braku czasu. To chyba nie przestępstwo?
Przestałem pisać w dziale o wykrywaczach i dobrze na tym wyszedłem, bo mam więcej czasu dla siebie. Widzę, że to właściwy kierunek i czas najwyższy wprowadzić dalsze cięcia w iloci czasu poświęcanego na forum.
____________________________________________________________________________
Voucur napisał(a):
Wiesz, że zasięg światła ksenonowo - halogenowej żarówki w Petzlach hybrydowych sięga 100 metrów? Pokaż mi teraz latarkę LED której diody będą miały nawet połowę tego zasięgu.
Nie podałeś dodatkowych warunków, więc każda diodowa latarka wchodzi w grę, tak?
LED LENSER X21 zasięg 1000m. (słownie tysiąc metrów, mówiąc inaczej, kilometr).
Ale pewnie powiesz, że chodziło jednak o czołówkę, tylko zapomniałeś to podkreślić? A więc Petzl MYO XP, czyli jedno diodowa czołówka pozsiada w trybie boost zasięg 97 metrów, dane producenta.
- shines up to 97 meters (Boost mode)
http://www.petzl.com/en/outdoor/myo-series/myo-xpZ innej beczki, na tej samej stronie którą sam zalinkowałeś jest dział ULTRA POWERFUL HEADLAMPS (czyli super mocne czołówki):
http://www.petzl.com/en/pro/headlamps/u ... -headlampsZauważ, że nie ma tam ani jednej czołówki, która miała by coś innego niż LEDy
Voucur napisał(a):
światło halogenowe daje zupełnie inną barwę
Różne LEDY też dają różne barwy, od bardzo zimnego światła, do bardzo ciepłego, trzeba tylko określić co się chce i wybrać odpowiednią diodę. Ale ty wcześniej o barwie światła nic nie pisałeś.
Voucur napisał(a):
jego wiązka jest bardziej skupiona
to nie jest cecha ani LEDów ani żarówek, tylko odpowiedniego lustra, ewentualnie soczewki, które te światła skupiają. Stopień skupienia to jeden z parametrów przy zakupie latarki i trzeba go dobrać odpowiednio do zastosowań. Albo bardzo skupiony dla szperaczy, albo bardziej rozproszony dla normalnego użytkowania. Ponownie nic na ten temat nie wspomniałeś w swoich wymaganiach.
Voucur napisał(a):
ma niebotycznie większy zasięg
z powyższego wynika, że to nie jest prawda, chyba, ze masz inne argumenty na poparcie tej tezy.
Voucur napisał(a):
LED daje światło bardziej rozproszone, zdecydowanie korzystniejsze do obserwacji na krótkich dystansach, gdzie potrzebne jest za to szerokie pole widzenia.
To nie jest cecha LEDów tylko konstrukcji konkretnej latarki.
Voucur napisał(a):
Dlatego Petzl produkuje latarki hybrydowe i jest to sprzęt z wyższej półki, nierzadko kosztujący ponad 1000 PLN. Myo 3 jest akurat ze średniej półki cenowej.
Koszt często wynika nie z samej technologii świecenia tylko zastosowania specjalnych akumulatorów, w ten sposób można podnieść koszt każdej latarki, bez względów na jej parametry świecenia.
PS.
Na koniec nadmienię, że Petzl MYO XP, który w trybie boost ma zasięg 97 metrów, świeci z jasnością 150 lumenów, a latarka którą proponowałem powyżej, Quark 2AA zasilana zaledwie 2 paluszkami i mająca jedną diodę świeci z jasnością 206 lumenów i nie jest to tryb chwilowego doładowania, tylko normalny tryb świecenia. To obrazuje jak mała latarka diodowa może mieć naprawdę ogromną moc. Świeci grubo ponad 100 metrów.