Teraz jest poniedziałek, 15 września 2025, 19:13

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Skarb pod Koszalinem!
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 17:37 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): niedziela, 13 września 2009, 09:29
Posty: 2467
Lokalizacja: z Nienacka
Wzruszająca szczodrobliwość! Aż dwa tysiące! :lol:

naprawdę lepiej gdyby nie przyjęła tej poniżającej sumki i wzięła prawnika. żeby chociaż ten bezpłatny bilet był dziedziczny....


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb pod Koszalinem!
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 17:42 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 26 listopada 2009, 13:31
Posty: 582
Art. 189 kc
Jeżeli rzecz mająca znaczniejszą wartość materialną albo wartość naukową lub artystyczną
została znaleziona w takich okolicznościach, że poszukiwanie właściciela
byłoby oczywiście bezcelowe, znalazca obowiązany jest oddać rzecz właściwemu
organowi państwowemu. Rzecz znaleziona staje się własnością Skarbu Państwa, a
znalazcy należy się odpowiednie wynagrodzenie.


Ten przepis nie rozstrzyga,jaka ma być wysokość wynagrodzenia. Ale powszechnie przyjmuje się, że powinno to być co najmniej 10 proc., jak w przypadku znaleziska "nie-skarbowego", zgodnie z art.186 kc:

Znalazca, który uczynił zadość swoim obowiązkom, może żądać znaleźnego w wysokości
jednej dziesiątej wartości rzeczy, jeżeli zgłosił swe roszczenie najpóźniej w
chwili wydania rzeczy osobie uprawnionej do odbioru.


Tych monet jest w zaokrągleniu 5 tys.sztuk. Będą tam pewnie jakieś pospoliciaki, ale trochę ciekawych tez pewnie się trafi. Myślę, że przyjęcie, iż średnio materialna wartość każdej z nich wynosi 100 zł nie będzie przesadą. Cały skarb wart jest zatem około pół miliona zł. Znalazczyni powinna dostać co najmniej 50 tys. zł wynagrodzenia. Że dostała tylko 2 tys. (0,4 % wartości znaleziska!!!) to jej problem, bo nie potrafiła i nie potrafi upomnieć się o swoje. Druga sprawa to obłuda naszego Państwa,które zapewne nie raczyło jej oświecić, ile naprawdę jej się należy, dodatkowo pozując na wielkoduszność i hojność tymi bilecikami.

Bezcenna wartość historyczna i naukowa to zaś slogan, którego bardzo nie lubię. Nie ma rzeczy bezcennych tak w materialnym jak i w naukowym sensie. Każde znalezisko może dostarczyć tylko określoną ilość informacji naukowych, a nie nieskończoną, dlatego określenie "bezcenne" jest, moim zdaniem, nie na miejscu i pachnie egzaltacją. A szafowanie nim w momencie, kiedy monety nie zostały jeszcze nawet pojedynczo zidentyfikowane to duże nadużycie. Może się przecież okazać, że z naukowego punktu widzenia zbiór tych monet nie wniesie nic istotnego do naszej wiedzy - tyle najwyżej, że żył tysiąc lat temu ktoś, kto uciułał dwa gary kasiory.

Niezależni do wartości naukowej i materialnej, i tego że Pani Genowefa została zrobiona w bambuko, uważam, że znalazca powinien być właścicielem każdego znaleziska (na pół z właścicielem terenu) - a Państwo, jeśli uważa, że przedmiot jest mu z jakichś powodów potrzebny,powinno mieć prawo jego odkupienia, a gdy z niego nie korzysta - to jego problem. Z mojego punktu widzenia jest zupełnie obojętne, czy te monety znajda się w muzeum czy nie. Tak jak nie przeszkadza mi, że Trzy Słoneczniki Van Gogha wiszą w jakimś prywatnym gabinecie w USA.
Artur


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb pod Koszalinem!
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 17:43 
Offline
Strzelec galicyjski

Dołączył(a): sobota, 25 grudnia 2004, 09:34
Posty: 1028
Lokalizacja: galicja
Masz rację , a mi się wydawało że jest zawsze 10 % znależnego :evil:. No coż -Polska to dziwny kraj gdzie kazdy kazdego chce zrobić w bambuko :( . Takim postępowaniem państwo zraża tylko obywateli do sumiennej postawy :n . Pozdr.


Ostatnio edytowano czwartek, 18 listopada 2010, 17:56 przez dalton, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb pod Koszalinem!
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 17:52 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): środa, 12 listopada 2008, 08:11
Posty: 1675
Lokalizacja: Lubelskie.
dalton napisał(a):
A mi się wydawało że jest 10 % znależnego :evil:
dalton napisał(a):
A mi się wydawało że jest 10 % znależnego :evil:
U nas można się spodziewać co najwyżej 10 latek za nie zgłoszenie :cry: Co za kraj....


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb pod Koszalinem!
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 18:05 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): poniedziałek, 27 lipca 2009, 19:44
Posty: 242
Nie wiem czy tutaj właściwy jest 189 KC. Moim zdaniem garniec X-wiecznych monet to zabytek archeologiczny, a wtedy szanowna znalazczyni powinna otrzymać nagrodę w wysokości do 30-krotności średniego wynagrodzenia.
Ma na to szanse, pod warunkiem że sprawa będzie pilotowana przez jakąś gazetę, TV itp.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb pod Koszalinem!
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 18:15 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): środa, 9 kwietnia 2008, 12:37
Posty: 653
Cytuj:
Ponad 2000 srebrnych monet i około 2300 "siekańców"


Tak jak pisaliście, coraz mniej tego :)
bo jednak siekaniec to tak nie do końca moneta :)

A co do tych dwóch kafli, to przecież muszą oszczędzać, bo trzynastek nie będzie :luv

Podsumowując: ktoś tu kogoś :zekz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb pod Koszalinem!
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 18:22 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 26 listopada 2009, 13:31
Posty: 582
@: "U nas można się spodziewać co najwyżej 10 latek za nie zgłoszenie :cry: Co za kraj...."

No, przy tym sposobie myślenia to nigdy do niczego się nie dojdzie.

Z jednej strony mamy panikarstwo i strach przed oddawaniem czegokolwiek w obawie przed karą. Za tym stoi własne lenistwo, nieznajomość swoich praw,procedury i tego jak walczyć o swoje.

Z drugiej radosne taszczenie do muzeów wszystkiego, co się da i też nieumiejętność upominania się o swoje. Do tego klepanie sloganów w rodzaju ". Tego typu znalezisko to powinno być w muzeum". A niby dlaczego powinno? To jakaś religijna, z góry objawione zasada? Taki przypadek to właśnie pani Genowefa i np. niedawna historia z celtyckim mieczem, która posiada śmiesznie dorobioną legendę o miłośniku przyrody. Gdyby walnąć prosto z mostu i skutecznie sprawę przeprowadzić - tak znalazłem wykrywaczem i żądam nagrody, to mogłoby mieć jakiś sens. A tak - tylko większy mętlik dla wszystkich.

@ peperybka: "Nie wiem czy tutaj właściwy jest 189 KC. Moim zdaniem garniec X-wiecznych monet to zabytek archeologiczny, a wtedy szanowna znalazczyni powinna otrzymać nagrodę w wysokości do 30-krotności średniego wynagrodzenia.
Ma na to szanse, pod warunkiem że sprawa będzie pilotowana przez jakąś gazetę, TV itp."

Zdaję sobie sprawę, że te gary z monetami mogłyby by zostać uznane za zabytek archeologiczny (choć właściwie nie wiem, dlaczego? Mógłbyś to bardziej uzasadnić? Tylko to, że spoczywały w ziemi i że liczą sobie 1000 lat wydaje mi się za mało) i wtedy maksymalnie 30-krotoność (zwykle dużo, dużo mniej) średniej płacy lub dyplom (zwykle tylko dyplom). I to wcale nie automatycznie z mocy prawa jak w przypadku art. 189 kc, ale tylko wtedy, gdy odpowiedni wniosek do ministra wystosuje WKZ (a to zależy tylko od jego widzimisię). Ale ponieważ p.Genowefa już została wynagrodzona przez Urząd Miejski to należy chyba przyjąć, że znalezisko traktowano od początku jako skarb w rozumieniu art. 189 kc.
Artur


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb pod Koszalinem!
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 18:25 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 22 lutego 2006, 21:56
Posty: 3285
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Kobieta solidna, uczciwa, starej daty...Dlatego wyszła na tym jak wyszła. A przyjmijmy założenie innego scenariusza. Z koleżanką skrycie wykopują skarb, po kawałku go sprzedają, pomaga syn czy siostrzeniec, zarabiają powiedzmy -jak ktoś oszacował 500 000, wiodą dostatnie bezpieczne beztroskie życie. Druga opcja- sprawa się rypła, idą siedzieć na parę latek. Państwo łoży na nie więcej niż na emerta, a emeryturka przez parę latek wpływa na konto. Wikt i opierunek, bez troski że na czynsz albo opał braknie. Opieka zdrowotna lepsza niż na NFZ, bo mając status więźnia łatwiej do Straszzzburga trafić albo przez Amnesty International szumu narobić...A tak? 2000 szybko się rozejdą, pewnie jeszcze tej jesieni. Ale nie będzie przynajmniej problemu; opał czy leki, i leki sobie w końcu wykupi, bo ogrzać się pójdzie do muzeum... :(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb pod Koszalinem!
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 18:44 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 26 listopada 2009, 13:31
Posty: 582
@: "Kobieta solidna, uczciwa, starej daty..."

Nie mogę z czystym sumieniem za solidność i uczciwość uznać akceptowania łamania własnych praw (dlaczego 0,4 proc. a nie 10 proc czy 30-krotność średniej krajowej?). Jeśli my tak będziemy rozumieć uczciwość i solidność to nigdy nic nie wskóramy.

@: "Druga opcja- sprawa się rypła, idą siedzieć na parę latek."

Odsiadka mało prawdopodobna. Bardziej realny scenariusz to postępowanie karno-skarbowe,symboliczny wyrok w zawiasach i przymus zapłacenia dużo więcej niż owe zarobione na spieniężeniu skarbu 500 tys. Komornik, przymusowa egzekucja itd
Artur


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb pod Koszalinem!
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 18:47 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): środa, 9 kwietnia 2008, 12:37
Posty: 653
Moim zdaniem takie skarby powinny być w muzeum, dlatego, że są bardzo ciekawe z perspektywy historii miasta. Będą w całości prezentowane i cieszyć będą oczy pewnie jeszcze wiele pokoleń.
Ale w interesie włodarzy jest ludzi zachęcić do tego typu zachowań. No bo z tego, co dało się wyczytać, to póki co tylko się ośmieszyli. Wejściówka i 2000 - trudno to jakoś sensownie nazwać. :n


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb pod Koszalinem!
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 19:02 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 26 listopada 2009, 13:31
Posty: 582
@ taganka: "Moim zdaniem takie skarby powinny być w muzeum, dlatego, że są bardzo ciekawe z perspektywy historii miasta. Będą w całości prezentowane i cieszyć będą oczy pewnie jeszcze wiele pokoleń."

Moim zdaniem nie ma żadnego powodu, aby interes społeczny w przypadku znalezisk stał ponad interesem prywatnym i państwo nie powinno sobie rościć prawa do automatycznego posiadania znaleziska. Polubownie skłaniam się do prawa pierwokupu przez państwo znaleziska. Ale argument,że coś będzie cieszyć więcej oczu jest demagogiczny. Muzea nie są i tak nie są w stanie eksponować wszystkiego, co posiadają. Z drugiej strony istnieje wiele muzeów prywatnych, które też skądś muszą pozyskiwać eksponaty i dlaczego nie miałyby mieć prawa kupować ich od znalazców? Jest też Internet, gdzie też można prezentować zbiory - i prywatne, i publiczne. Osobiście nie mam zamiaru wybierać się do Koszalina, aby zobaczyć tę stertę srebrnych blaszek za szklaną szybą. Ale w necie, każdą osobno, w dużym powiększeniu, pewnie bym pokontemplował. I ponadto - wiele zabytków z kolekcji prywatnych jest wystawianych w muzeach państwowych (wypożyczenia na czas wystaw). Sytuacja, gdy ktoś egoistycznie chciałby swoim znaleziskiem cieszyć tylko własne oczy we własnych czterech ścianach jest w sumie skrajna i jako argument na rzecz muzeów i własności państwowej - moim zdaniem mierna. Ale nawet gdyby - cóż, z mojej strony nie widzę żadnego problemu. Są na świecie ważniejsze sprawy niż zabytki - np. prawo do prywatności i własności.
Artur


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb pod Koszalinem!
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 19:40 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 18 lipca 2010, 21:46
Posty: 524
Lokalizacja: Polska
Fajnie byłoby kiedyś natrafić na takie fanty :D :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb pod Koszalinem!
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 20:06 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 22 lutego 2006, 21:56
Posty: 3285
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Hej, słusznie prawisz Arturzeboracie! Obecne podejście do kolekcjonerstwa, prawa posiadania i w ogóle prawa, w ogóle obecne podejście do wszelkich realiów w tym kraju jest kreowane przez homosowietikusy. A kolekcje prywatne, ogromne zbiory Czapskich, Czartoryskich, Ossolinskich itp magnaterii, z których jeszcze sporo zostało w formie znacjonalizowanej, istniały już wtedy, gdy dziadowie obecnych notabli uczyli się po schodach chodzić, bo wcześniej tylko drabinę znali. :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb pod Koszalinem!
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 21:08 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): czwartek, 26 listopada 2009, 13:31
Posty: 582
@ Ryjec: "Obecne podejście do kolekcjonerstwa, prawa posiadania i w ogóle prawa, w ogóle obecne podejście do wszelkich realiów w tym kraju jest kreowane przez homosowietikusy."

Gorzej, że kreacje homosovieticusów padają na podatny grunt i znajdują poklask, czyli większość społeczeństwa tkwi mentalnie w starym systemie. Ale nie popadajmy w socjologizowanie i politykowanie, co zwykle za tym idzie. Osobiście z natury jestem optymistą. Sztuka, dziedzina obdarzona umiejętnością antycypowania przyszłości, przewiduje, że nadejdzie czas,gdy żadnego muzeum, żadnego archeologa, ba, świata w ogóle nie będzie, a poszukiwacze skarbów będą. Trzeba się tylko uzbroić w cierpliwość i poczekać na koniec świata:

http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wyd ... p?wi=71374

będzie co i gdzie szukać!!!:)))
Artur


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb pod Koszalinem!
PostNapisane: czwartek, 18 listopada 2010, 23:09 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): środa, 9 kwietnia 2008, 12:37
Posty: 653
Niestety będę zaciekle bronił tego, że miejsce takich depozytów (tym bardziej tak starych) jest w miejskich muzeach. Niech no wszyscy zobaczą, co to takiego. Ale też stanowisko wobec znalazcy nie powinno być tak skrajnie oszukańcze.
A że w naszych muzeach tylko kopie i knoty to ja wiem.
Prostym rozwiązaniem (dla mnie nie tyle kompromisowym, co po prostu naturalnym) jest prawo pierwokupu i tyle.
W rączkach prywatnych rozlazłoby się. Ale dla znalazcy wymierna korzyść powinna być świętą zasadą.
I nie uwierzę, że nie mają pieniędzy. Bo to kłamstwo.
I mowa tylko o tym konkretnym przypadku (stare znalezisko w mieście).
Ale co tam, dwóch Polaków- trzy zdania. Konkretne przepisy rozwiązałyby problem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: prostozsadu i 21 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL