Teraz jest sobota, 13 września 2025, 18:44

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Poszukiwacz o poszukiwaniach beletrystycznie
PostNapisane: czwartek, 6 grudnia 2012, 23:41 
Offline
Złosliwy Nieludzki Doktor

Dołączył(a): piątek, 15 marca 2002, 01:00
Posty: 2242
atylla napisał(a):
w pożegnalnym konkursie w HiP.


a kto i z kim się żegna??? :o


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwacz o poszukiwaniach beletrystycznie
PostNapisane: czwartek, 6 grudnia 2012, 23:47 
Offline
Weteran
Weteran

Dołączył(a): wtorek, 1 czerwca 2004, 15:31
Posty: 3672
rok jubileuszowy się żegna :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwacz o poszukiwaniach beletrystycznie
PostNapisane: piątek, 7 grudnia 2012, 09:08 
Offline
Złosliwy Nieludzki Doktor

Dołączył(a): piątek, 15 marca 2002, 01:00
Posty: 2242
Aaa to ok, bo jakiś taki czas nastał, że się niektórzy żegnają ;)

No ale wróćmy do meritum. Zakończyłem czytanie przygód Jaksy. Do ostatniego momentu trzyma w napięciu. No i super. Z czystym sumieniem w mojej ocenie punktacyjne 10/10. Strzał w 10 - tkę. Książka łączy ze sobą wartką akcję wraz dobrze skonstruowaną fabułą. Aż żal kończyć czytanie, bo pozostaje pustka. Stąd gorący apel do Autora o wzmożenie wysiłku i napisanie dalszych przygód Jaksy, Martiego no i Inki :-)
Opinię mojego 10 letniego syna przedstawię znacznie później, bo czyta wolniej ale zabrał się ochoczo za lekturę.
Z czystym sumieniem książka Mariusza to hit roku!! :za :za


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwacz o poszukiwaniach beletrystycznie
PostNapisane: piątek, 7 grudnia 2012, 13:22 
Offline
Kapitan Petersen

Dołączył(a): czwartek, 9 stycznia 2003, 01:00
Posty: 1486
Lokalizacja: Stare Dunajczyska
jankos napisał(a):
(...)Podobnie jak część przedmówców spodziewam się, że będzie dalszy ciąg - wątek tajemniczej organizacji wspierającej głównego bohatera został tylko zasygnalizowany, a nie wyjaśniony.
Pozdrawiam - jankos.


Co tu jeszcze wyjaśniać. Mają siedzibę w Krakowie na Starym Mieście - przynajmniej tak wynika z książki ;)


Atylla napisał(a):
(...)już niedługo, książki przesłane przez TESTA do mnie będą jedną z nagród w (...) konkursie w HiP(...)

:fon Hura!


PREM napisał(a):
(...)Aż żal kończyć czytanie, bo pozostaje pustka(...)


Kusi mnie, żeby odpowiedzieć cytatem ("Tajemnica Starych Dunajczysk", str. 104) :
- Tak jak pod koniec wakacji - podchwycił chłopiec. - gdy pojawia się smutek, że coś się kończy, bezpowrotnie mija.
- Jesteś taki sam, jak ja. Mówią czasem: sentymentalny. Zawsze znajdziesz czas na refleksje o przemijaniu. Nawet patrząc na zachód słońca albo niknący w dali pociąg, poczujesz czasem, jak coś chwyta cię za gardło.
- Albo jakąś taka rzewność, gdy kończy się pełen przygód dzień albo dobra książka - dorzucił chłopiec.
- I chyba dlatego obydwaj tak lubimy historię, czyli to, co przeminęło - podsumowałem".


No. Jak widać pewne odczucia są wspólne czyli uniwersalne i mają tę zaletę, że łączą ludzi ;)
I bardzo się cieszę, że najmłodsze pokolenie Państwa PREMÓW będzie czytało TSD.

:pa

Test


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwacz o poszukiwaniach beletrystycznie
PostNapisane: piątek, 7 grudnia 2012, 22:39 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): środa, 21 lipca 2004, 20:01
Posty: 341
Lokalizacja: Lubniewice-Ziemia Lubuska
Test dzięki wielki za przesłanie kiniżki i super dedykacje:) Jeszcze raz dziękuję nooo i trza sie zabierać za konsumpcję :)
Pozdrawiam :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwacz o poszukiwaniach beletrystycznie
PostNapisane: niedziela, 9 grudnia 2012, 20:08 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): czwartek, 26 czerwca 2008, 11:21
Posty: 3145
Książka super, jak się zacznie czytać to nie można się oderwać - polecam każdemu, bo naprawdę warto tą pozycje przeczytać. :1 :za
Zakup TSD – to była naprawdę dobra i udana inwestycja – po prostu strzał w 10-tkę.
Autorowi dziękuję za super dedykację. :zdr
Pozdrawiam i czekam na ciąg dalszy przygód Jaksy. :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwacz o poszukiwaniach beletrystycznie
PostNapisane: wtorek, 25 grudnia 2012, 20:29 
Offline
Kapitan Petersen

Dołączył(a): czwartek, 9 stycznia 2003, 01:00
Posty: 1486
Lokalizacja: Stare Dunajczyska
PIĘKNYCH ŚWIĄT dla wszystkich,
którzy w kończącym się roku
choć na chwilę wpadli do
Starych Dunajczysk

życzy Test


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwacz o poszukiwaniach beletrystycznie
PostNapisane: wtorek, 1 stycznia 2013, 18:40 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 15 maja 2011, 18:42
Posty: 554
Upłynął już prawie miesiąc od kiedy otrzymałem książkę z autografem od Autora.
Kilka dni temu zakończyłem lekturę tej uniwersalnej przygodowej powieści. (Pochłonąłem ją w ciągu trzech wieczorów a nie 30 dni). Przeczytanie jej sprawi przyjemność zarówno 40-latkowi śmigającemu po polach lasach z wykrywaczem, jego synowi jak i małżonce :)

Jest w niej pościg, spacery z wykrywaczem, wspinaczka, tajemnicze miejsca w lesie, zamek, stary kościół, cmentarz, jaskinia, stara studnia, depozyt, tajemnica, zakończenie w stylu filmów z Jamesem Bondem. Wszystko to w bardzo przystępnym stylu. Brak dłużyzn i zbędnych fragmentów. Wątki ładnie się zazębiają. Tak jak pisał wcześniej riese1968 „przypomniały mi się lata młodości i te wszystkie znane wielu z nas pozycje, które niejednego zaraziły poszukiwawczą pasją.”

Trudno porównywać książkę Testa do kontynuacji cyklu o przygodach Pana Samochodzika. Kilka lat temu, czytałem kilka książek z czarnej serii wydanych przez Warmię (napisanych przez naśladowców Nienackiego). Książka o przygodach Jaksy w Dunajczyskach faktycznie bije je na głowę. Nie da się jednak uniknąć porównania bohaterów, zarówno Pan Samochodzik jak i Łukasz Jaksa mają ze sobą wiele wspólnego. Tak jak Marti z grupką harcerzy, towarzyszących niegdyś panu Tomaszowi.

Podobnie jak Żona PREMa myślę, że niedomknięcie wątku romansowego daje Autorowi pretekst ponownego wysłania bohatera do Dunajczysk lub innego tajemniczego miejsca, a to bardzo dobrze dla czytelnika. Nie poganiajmy go jednak od razu do pisania nowej książki. Co nagle to po diable, niech proces twórczy toczy się swoim rytmem, a za kilka lat może będziemy cieszyć się kolejną powieścią.

Tak jak Test napisał, to „powieść na jesienne weekendy i zimowe wieczory.” Bardzo przyjemna, wciągająca powieść. Polecam :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwacz o poszukiwaniach beletrystycznie
PostNapisane: wtorek, 1 stycznia 2013, 19:06 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 22 lutego 2006, 21:56
Posty: 3284
Lokalizacja: Dolny Śląsk
z tym wątkiem romansowym to bym proponował uważać, bo jak będą z tego młode, to Jaksa może mieć na wiele latek przes...e, i nieprędko się wyrwie na następne poszukiwawcze wakacje :usta


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwacz o poszukiwaniach beletrystycznie
PostNapisane: wtorek, 1 stycznia 2013, 22:49 
Offline
Administrator Honorowy
Administrator Honorowy

Dołączył(a): poniedziałek, 11 lutego 2002, 01:00
Posty: 1098
Lokalizacja: Poznań
Cieszę się, że powieść Mariusza przypadła nie tylko mi do gustu, szczególnie, że miałem możliwość zapoznać się z nią jeszcze przed jej wydrukowaniem.

Pragnę ponadto przypomnieć, że "Tajemnicę Starych Dunajczysk" można "polubić" na Facebooku: http://www.facebook.com/Dunajczyska, do czego gorąco zachęcam :)

Mariusz, liczę, że naprawdę doczekamy się kontynuacji?

Wszystkiego kreatywnego w nowym roku ;)
Kuba


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwacz o poszukiwaniach beletrystycznie
PostNapisane: środa, 2 stycznia 2013, 14:27 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 13 października 2009, 14:56
Posty: 1109
Lokalizacja: Warszawa

Ostrzeżenia: 1
Dziewczyna,miłośniczka "Pana Samochodzika",przeczytała,bardzo jej się podobało,niedługo ja sie zabieram za lekturę,pozdro


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwacz o poszukiwaniach beletrystycznie
PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2013, 23:00 
Offline
Kapitan Petersen

Dołączył(a): czwartek, 9 stycznia 2003, 01:00
Posty: 1486
Lokalizacja: Stare Dunajczyska
Protoavis o TSD napisał(a):
Przeczytanie jej sprawi przyjemność zarówno 40-latkowi śmigającemu po polach i lasach z wykrywaczem, jego synowi jak i małżonce :) (...)Jest w niej pościg, spacery z wykrywaczem, wspinaczka, tajemnicze miejsca w lesie, zamek, stary kościół, cmentarz, jaskinia, stara studnia, depozyt, tajemnica (...)


Po prostu bliski nam świat, do którego lubimy wracać. Protoavisie, bardzo cieszy mnie Twoja opinia, że to właściwie książka dla każdego, kto tylko lubi klimat historii i tajemnicy, bez względu na wiek.

:comp Protoavis o TSD napisał(a):
Nie da się jednak uniknąć porównania bohaterów, zarówno Pan Samochodzik jak i Łukasz Jaksa mają ze sobą wiele wspólnego. Tak jak Marti z grupką harcerzy, towarzyszących niegdyś panu Tomaszowi.


Właśnie Nienacki zwrócił moją uwagę na to, że literatura przygodowa oparta jest w dużej części na takich archetypach jak "bohater i jego wierny towarzysz". Już Robinson Crusoe miał swego Piętaszka, a Sherlock Holmes - doktora Watsona. A tam gdzie, nie zastosowano tego akurat archetypu stosowano inny, równie silny: bohater jest obdarzony jakąś szczególną cechą, zdolnością, mocą (np latającym dywanem, zaczarowanym fletem albo pływającym wehikułem ;) ). Ja pisałem z zamysłem, że najwierniejszym towarzyszem Jaksy będzie Zantyr ale szybko pojawił się Marti i w trakcie pisania stawał się coraz prawdziwszy i bardzo sugestywny jako postać.

Nienacki w "Samochodzikach" jest dla mnie mistrzem. Chciałem dać temu wyraz w powieści poprzez imienne przywołanie Pana Samochodzika i książek których był bohaterem. Właściwie zacząłem pisać z tęsknoty za takimi książkami, kiedy już wszystkich oryginalnych "Samochodzików" Nienackiego nauczyłem się prawie na pamięć.

Ryjec o Jaksie napisał(a):
z tym wątkiem romansowym to bym proponował uważać, bo (...) nieprędko się wyrwie na następne poszukiwawcze wakacje :usta


:jump Na szczęście wszystko zależy od autora. To już tak wykombinujemy, żeby było O-Ki.

varo napisał(a):
Dziewczyna, miłośniczka "Pana Samochodzika", przeczytała, bardzo jej się podobało, niedługo ja się zabieram za lekturę, pozdro


Masz piękną i mądrą dziewczynę ;) Bardzo się cieszę, że się jej podobało, bo to oznacza, że choć książka jest o skarbach i sztolniach, to jednak nie tylko dla chłopaków. No i teraz na 100 proc. nikt nie będzie Cię odrywał od lektury :)

Bacchus napisał(a):
Cieszę się, że powieść Mariusza przypadła nie tylko mi do gustu, szczególnie, że miałem możliwość zapoznać się z nią jeszcze przed jej wydrukowaniem. Kuba


:fon Czy Państwo widzą kto nas odwiedził po długiej nieobecności? Kuba - popiołem, popiołem posypać... i kredą w "kuminie" zapisać! :)

Rzeczywiście - Kuba był jednym z pierwszych recenzentów powieści, jeszcze wtedy gdy była ona opasłym wydrukiem z komputera. I był bardzo wymagającym recenzentem. Przegadaliśmy przez telefon mnóstwo czasu (on w Poznaniu, ja w Krakowie) - lista jego uwag składała się z kilkudziesięciu punktów, spisywałem na gorąco. Wiele z nich wziąłem sobie do serca i wprowadziłem do książki.

Najważniejszą zasługą Kuby (o której pewnie nawet nie wie lub nie pamięta) jest to że ostatnie akapity powieści są takie jakie są. A w międzyczasie były już wycięte i zmienione pod wpływem jakiejś "znawczyni" literatury przygodowej z jednego z krakowskich wydawnictw. Pani tej moja powieść się nie podobała, a zakończenie jeszcze mniej. Zapytałem Kubę (który znał tylko pierwsze zakończenie), a on odparł, że co jak co ale ono na pewno jest takie jak trzeba... Pokrzepiony na duchu wysłałem panią w diabły, sięgnąłem do pierwszej wersji powieści i przywróciłem zakończenie takie jakie znacie - na przejeździe kolejowym w lesie.

Dzięki Kuba! Za tamto i teraz - za dobre słowo.

:pa (macham do Was jak Brodacz z zamku w Radzyniu Chełmińskim na zakończenie jednego z odcinków "Pana Samochodzika i templariuszy".

Naraziska!

Test


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwacz o poszukiwaniach beletrystycznie
PostNapisane: sobota, 5 stycznia 2013, 23:39 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 13 października 2009, 14:56
Posty: 1109
Lokalizacja: Warszawa

Ostrzeżenia: 1
Szanowny Teście!Podziwiam Twą przenikliwość w ocenie mojej dziewczyny :lol: i zapraszamy do Jerzwałdu - co roku w lecie organizujemy spotkanie fanów Nienackiego tamże,mamy chody u obecnego właściciela domu pisarza ;).Jeżeli będziesz w Warszawie - daj znać,zapraszamy na piwko :) pozdro


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwacz o poszukiwaniach beletrystycznie
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 15:34 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 22 lutego 2006, 21:56
Posty: 3284
Lokalizacja: Dolny Śląsk
No dobra, jak za dużo słodyczy, to robi się mdło. To tak dla przyprawy trochę kwasu doleję...coś bardzo niewiarygodnego z tym dołem po skarbie...musieliście ubijać ziemię, udeptywać warstwami, by się zmieściła z powrotem do dołka? Po wyciągnieciu tego depozytu, to myślałem, że raczej będziecie mieli niedobór ziemi i będziecie donosić z zewnątrz...tak więc chyba to jakaś ściema czy konfabulacja chyba. Bo możemy to nazwać fikcją literacką, czy licencja poetica, ale tematy zawiązane z dołkami dla ludzi którzy dołki kopią i też zasypują, powinny być bardzo wiarygodne, bo każde słowo jest czytane i smakowane, jeśli fragment o kopaniu się pojawia.Trochę się poczułem wpuszczany w maliny....ale musi być jakieś wyjaśnienie tej sprawy i mam nadzieję je od Autora usłyszeć :h


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Poszukiwacz o poszukiwaniach beletrystycznie
PostNapisane: niedziela, 6 stycznia 2013, 19:06 
Offline
Kapitan Petersen

Dołączył(a): czwartek, 9 stycznia 2003, 01:00
Posty: 1486
Lokalizacja: Stare Dunajczyska
:)

Ryjec napisał(a):
coś bardzo niewiarygodnego z tym dołem po skarbie...musieliście ubijać ziemię, udeptywać warstwami, by się zmieściła z powrotem do dołka? Po wyciągnieciu tego depozytu, to myślałem, że raczej będziecie mieli niedobór ziemi i będziecie donosić z zewnątrz...


Cześć

A o który wykop Ci chodzi, ten którym dokopali się do podziemi? Jeśli o ten, to przecież wcale go nie zasypywali lecz zamaskowali wyciętym drzewem.

Autor w Tajemnicy Starych Dunajczysk napisał(a):
"Po krótkiej naradzie uznaliśmy, że należy rozgarnąć ziemię wokół wykopu, aby z większej odległości nie rzucała się tak w oczy. (...) Pracowaliśmy we trzech, a mimo to rozplantowanie hałdy zajęło nam sporo czasu. Na koniec wyłamaliśmy w lesie drzewko i włożyliśmy w wykop tak, aby zakryło wyrwę rozłożystymi gałęziami. Z odległości kilku metrów sprawiało wrażenie, jakby rosło tu zawsze".
:)

Nie wiem, czy o ten wykop Ci chodzi i czy dostatecznie rozwiałem Twoje wątpliwości.

varo napisał(a):
(...) i zapraszamy do Jerzwałdu - co roku w lecie organizujemy spotkanie fanów Nienackiego tamże, mamy chody u obecnego właściciela domu pisarza.


Świat jest mały. Pewnie widzieliśmy się tam, bo byłem na zlocie w Jerzwałdzie w 2010 r. gdy w domu Nienackiego doszło do spotkania po latach Stanisława Mikulskiego z trzema harcerzami z serialu "Samochodzik i templariusze". Ostatnio zastanawiałem się nawet jak dotrzeć z moją książką do uczestników jerzwałdzkich zlotów ale nic nie wymyśliłem.

Z tamtego zlotu przywiozłem sporo fajnych zdjęć i dźwięków, z których zmontowałem :kill na YouTuba taką historyjkę:

http://www.youtube.com/watch?v=YcPvjPdXkU8

Na spotkaniu w Jerzwałdzie najsympatyczniejsze wrażenie zrobił na mnie Tomasz Samosionek, który jako filmowy Długi Ozór i mądrala zagrał swą niewdzięczną rolę tak dobrze, że nie przypuszczałem, iż w realu może być tak sympatyczny.

Kolega Ryjec natchnął mnie pewnym pomysłem :idea . Na pewno podczas czytania Tajemnicy Starych Dunajczysk pewne fragmenty Wam się nie podobały albo wydały się niejasne, mało przekonujące? Może korzystając ze śnieżnej pogody pogadamy coś na ten temat?

:pa czołem!

Test


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL