juz byly watki na ten temat, nie dzialaja tak samo, oryginal jest statyczny, chinol dynamiczny, zasiegi tez sie sporo roznia.

viewtopic.php?f=10&t=119198

Jeszcze raz Ja mam radio do modeli zdalnie sterowanych ,kupiłem je w Chinach firmy Turnigy kosztowało Mnie 250,-zł jest podróbą chyba firmy Futaba albo Spektrum Syn wgrał mi Soft identyczny jak jak w Wyżej Wymienionych tylko że tamte kosztują po 700,- 1200,-zł trzy kata żadnego samolotu nie rozbiłem a wykonanie Super Naprawdę byłem zaskoczony bo Mi Chńszczyzna zawsze kojarzyła się tanimi Majtkami z targowiska i 90% ludzi ma już te radia i są zadowoleni z tymi KRETAMI może być tak samo !
Przepraszam bo to nie zupełnie ten " Wątek "

ALE TO TYLKO PRZYKŁAD W DOBREJ WIERZE.

tak tylko w przypadku propointerow juz nie raz bylo sprawdzane, że w środku jest zupelnie inna elektronika, inne elementy wiec i dzialanie. podobienstwo jest tytlko na zewnatrz.

Uważajcie na tego chińskiego śmiecia, bo sprzedawca już zdążył się u nas zarejestrować i polecać swój towar. Dostał bana, ale jestem przekonany że nie odpuści.

Na cenę produktu nie składa się wyłącznie obudowa i elektronika zamontowana w środku. Płacisz również za długą drogę, którą firma przeszła aby dopracować ten produkt. Za badania rynku, za prototypy, za teoretyczną pracę konstruktorów... Chińczyk powielający gotową rzecz, jest po prostu złodziejem.
Rozumiem, że gdybyś dostał możliwość zakupu telewizora od gościa, który właśnie wyniósł go z domu sąsiada, z radością wyjąłbyś pieniądze. Bo tanio. Złodziej zawsze ma taniej, ale kupując u chińskiego złodzieja sam sobie zakładasz pętlę na szyję. W konsekwencji, za parę latek, gdy Twój syn nie będzie mógł znaleźć pracy innej niż sprzątacz kibli w "Centrum Chińskim", przyłączysz się do chóru pokrzywdzonych przez los, rząd, historię...

Oczywiście, że porównałem go z oryginałem. Tylko, że nie było czego porównywać. Problemy zaczęły się już przy próbie włączenia. Trzeba było guzik wcisnąć tak mocno, że palec bolał. Działanie w trybie dynamicznym... Totalna porażka. Mały srebrny denarek byl niemal niewykrywalny, widział go moze z 3mm. Puszkę po piwie może z 1,5cm. Sygnalizacja wibracyjna działała jak jej się chciało. Podróba to podróba. Nigdy nigdy nie będzie tak doskonała jak oryginał. Strzeżcie się. Nim zdecydujecie się na zakup z pośredniego, nie do końca wiarygodnego źródła, poproście sprzedawcę o numer seryjny. Napiszcie do garretta z prośbą o weryfikację. Stracicie na to maks dobę a przynajmniej bedziecie mieli pewność co kupujecie.

I tu się kolego mylisz. Oryginalne garrety są składane w U.S.A

OT: Naruszenie praw autorskich...

WojDar61 kup może sobie chińskiego Kreta i zrobisz dla nas testy, albo potestuj jeszcze chińskie wykrywacze. Słyszałem że są naprawdę dobre. :8)

Zadałem pytanie do Kolegi cesar007 i otrzymałem od Niego Dpowiedź więc nie rozumiem o co chodzi Nadpobudliwym Uczestnikom Tego Wątku , że tak agresywnie Piszą do Mnie .
Widzę , że debata tu spokojna jak wszędzie .
Przepraszam jeśli Uraziłem Czyjś Dumę i Poczucie Swojej Racji .
To były tylko pytania z Mojej strony nie spodziewałem się tak Nietypowego odzewu .
Pozdrawiam wszystkich i Proszę bez Urazy .

Dzięki Serdeczne cesar007 o to Mi chodziło .
Mam Oryginalnego Kreta już Teraz jestem Pewien po Twoim Opisie Porównania od kiedy pokazały się Chińskie podróbki Mimo , Że Kupiłem w pewnej Firmie Pinpointerka w której zresztą kupuje wykrywki od 3- ech lat to zawsze w głowie siedzi ta myśl czy aby Ja nie Trafiłem na ten szmelc Chński zastanawiałem się czy Synowi nie Kupić Chińczyka i z Tond to pierwsze pytanie .
Ale już dla Mnie Sprawa jest Jasna , dzięki Tobie i to chyba jednak TYLKO DZIĘKI TOBIE !!!!!!!

Szczerze Pozdrawiam i Gorąco Dziękuję bo o Mały Włos bym się wpakował w d.....ty zakup.

Tak się składa że rc zajmuję się od kilkunastu lat. Kiedyś miałem radio hitec , od kilku lat mam futabę 12z. Turnigy też oczywiście miałem w rękach. Uwierz mi że to radio obok wyżej wyminionych nawet nie stało, i nie jest podróbką żadnego z nich.
Twoje porównanie, to tak jakby stwierdzić że "wóz" marki ssang yong, jest podróbką porsche.

chyba trochę od tematu wątku zaczynamy odbiegać...

ostatnie propointer dziwnie reaguje w terenie, jak wykrywa przedmiot w ziemi sygnalizuje go normalnie ciągłym dzwiękiem i wibracjami...jednakże jak podnosze go w powietrze to dalej piszczy do czasu aż go nie stukne ;) od czego to?

Wczoraj kupiłem Pro-pointer Garretta, teraz siedzę i się bawię. Zamówiłem też security ring z allegro od kolegi Cezar81, jest zalogowany na Odkrywcy. Świetny kontakt. Ring to bardzo przydatna rzecz, żeby nie zgubić sprzętu za 500 zł.

Tak sobie szukam info na temat krecika i doczytałem o możliwości "tuningu" za pomocą blaszki i gumki ją trzymającej, ale znalazłem inny fajny patent na YouTube. Niestety tylko dla żonatych :p Sposób polega na zbliżeniu obrączki do miejsca ciut za włącznikiem, gdzie cewka zaczyna łapać sygnał, cofnięcie lekkie do momentu, gdy przestaje pikać i ... przedmioty łapane czubkiem pinpointera są wykrywane z dużo większej odległości :D
http://www.youtube.com/watch?v=5NwKFql01Wg
Jak się poćwiczy to można to zrobić nie zsuwając obrączki z palca. Może nie zawsze potrzebne, ale warto wiedzieć :)

-na tema tej blaszki pisze w oryginalnej instrukcji obsługi, ja rozwiązałem to w taki sposób: