witam
czytam ten post od deski do deski, i stwierdzam że :
1 post zaczęty w roku 2004, nadal aktualny))),no, fakt, czym jeździć, na wykopki.
Nie radze, kupować jakich kolwiek samochodów francuskich, jak i włoskich, są po pierwsze za miękkie na teren i poprzez to dyskwalifikują się w naszym hobby,samochody terenowe, nie każdego stać, utrzymać dwa w swojej posesji tym bardziej.
Jako również mechanik samochodowy radze wszystkim , nie przerabiać własnych samochodów, strata czasu, pieniędzy i samochodu; pomyślcie za tym co może wchodzić w rachubę.
Nie odżałuje swojego który mi sie spalił , Ford Skorpio4x4, Limuzyna wszędzie nim wjechałem, posiadał regulowane teleskopy przednie jak i tylne "Niveauregulierung" co znaczy że można było ustawić wszystkie teleskopy na twardo, wjeżdżając na leśne wyboje, co robiło z niego prawdziwego dżipa w terenie jak i przy mocy 150 KM, rakiete na trasie (240km/h) wskazywał licznik podczas jazdy.
W terenie , wyjeżdżał nawet podczas najbardziej błotnistej drogi ,uratował mnie(4x4)schlupfdiferenzial (włanczanie dyferencjału przy poślizgu koła ciągnącego) jak i moją rodzinę,ze śmiertelnej opresji w zakręcie na "szklance", zimą. wybór samochodu łącząc z wykopkami nie jest taki łatwy ,daje wam link i ceny samochodów posiadających napęd 4x4, w moim rejonie do 100km średnicy
http://www.autoscout24.de/home/index/li ... oaddress=1
wyższe ceny owszem istnieją , oraz młodsze roczniki ,)))))
pozdrawiam
johnny40