ten ,,bardziej brodaty,, ma fajne spodnie chyba z karetki zwiał. widze pełen profesjonalizm. i wykrywacze gorna półka :lol: koledzy jak ktos mieszka blizej gamoxów niech wezmie ich na przyuczenie. bo pewnie połowa monet jeszcze w ziemi została :D

W gazecie przeczytałem, że kopali za robakami.

Jak widać nie od dziś wiadomo że dobrze pochodzić z wykrywaczem
przy naturalnych zbiornikach naturalnych. Ludzie w tych miejscach
od zawsze przebywali, mieszkali i handlowali- daje do myślenia :8)

Ale numery :?

http://iszczecinek.pl/artykuly/aktualno ... om-nagrody

Dwaj wędkarze, którzy w połowie czerwca znaleźli srebrne monety arabskie pochodzące z IX – X wieku, otrzymali nagrody finansowe od burmistrza Szczecinka. Za to wyjątkowo cenne znalezisko mężczyźni otrzymali po 1 500 zł.

Przypomnijmy. Do Muzeum Regionalnego w Szczecinku zgłosili się wędkarze, mieszkańcy naszego miasta z wyjątkowo cennym znaleziskiem. Przypadkowo, w okolicach miasta natrafili na srebrne monety arabskie. Znalezisko składa się z kilkunastu dirhamów i z setek „siekańców”, czyli części świadomie kruszonych i dzielonych dirhamów.

Jest to największy zbiór monet arabskich, jaki udało się dotychczas pozyskać nie tylko na obszarze ziemi szczecineckiej, ale też i na Pomorzu Zachodnim.


No mega nagroda :ups: :ups: :ups: Pan Burmistrz mógł trochę głębiej w sakiewkę rękę wsadzić :) Trzeba im było dać po wędce i paczce robaków, by było jeszcze taniej.

A oni na Nas mówią "złodzieje" :evil:

Tutaj pozwole sobie na małą dygresje - zaznaczam, że nie wiem na 100%, ale od tych 1500 będą musieli zapłacić pewnie podatek - skąd to przypuszczenie....opowiem...

Sąsiedzi moich rodziców to mili staruszkowie z ponad 50-letnim pożyciem małżeńskim. Z okazji jubileuszu gmina przyszykowała skromny poczęstunek i ufundowała nagrode dla poczciwin w wysokości 500 PLN. 2 lata po tym przyjemnym wydarzeniu przyszło wezwaniu do staruszków, do stawienia sie w US :) Poczciwi ludzie mocno sie przestraszyli, kilka nieprzespanych nocy (wiadomo starsi ludzie bardziej przeżywaja tego typu listy i wezwania). Udali sie więc do US - tam okazało się, że nie zgłosili tych 500 PLN więc walneli im karne odsetki i jeszcze jakiś mandat karno-skarbowy...

Po prostu polska na każdym kroku żeby tylko dowalić a nie pomóc...

Co ty pleciesz człowieku :ups:
Od każdego przychodu w każdym normalnym kraju obywatel płaci podatek.Polska nie jest żadnym wyjątkiem.Obojętnie czy to pensja,zasiłek,nagroda czy wygrana w lotto
Staruszkom się nie dziwię,ale urzędasowi w gminie tak.Powinni dziadków poinformować,że od nagrody muszą zapłacić podatek,albo przyznać 590,potrącić samemu podatek i wypłacić dziadkom 500 netto i już.I po co obwiniać Polskę?
1500 zł nagrody dał samorząd lokalny.Poczekajmy ile przyzna minister kultury

No właśnie zdicho - przykry jest tryb załątwienia sprawy za strony urzędników - i US, i Gminy...a , że "...podatki i śmierć..." to wiadomo

Lepiej by im po'' kanarku '' kupili ... a i na '' krety '' by starczyło. Może by się wędkarze przekwalifikowali ? :)

Szkoda gadać...

Uważasz, że to mało? Załóżmy przez moment, że znalazcy zachowaliby się niepraworządnie i próbowaliby upłynnić znalezisko na rynku kolekcjonerskim. Myślisz, że dostaliby dużo więcej? Ceny dirhemów wahają się od 30 złotych do 300, a średnio oscylują wokół 100, wystarczy przejrzeć zakończone aukcje wiadomo gdzie. Wartość siekańców jest bardziej naukowa niż kolekcjonerska, to oczywiście znakomity materiał badawczy (w całości zbioru), ale dla kolekcjonera monet nie przedstawia aż tak wielkiej wartości, zwłaszcza rozparcelowany na części. To znalezisko jest cenne z naukowego punktu widzenia, ale jego wartość (brzydko mówiąc) rynkowa, nie jest zbyt oszałamiająca i te summa summarum 3 tys. PLN to aż nadto jak na nagrodę.



Miałem do czynienia ze znaleziskami dirhemów i bardzo często tak wyglądają po wyjęciu z ziemi. To nie jest jakieś liche srebro z XIX wieku o próbie 200.