Teraz jest czwartek, 13 listopada 2025, 08:14

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach?
PostNapisane: poniedziałek, 28 września 2015, 23:36 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): sobota, 10 grudnia 2011, 17:20
Posty: 150
Na forum pewnie są użytkownicy posiadający zezwolenie na broń palną gazową, bardzo popularną oraz łatwo dostępną w latach 80 i 90-tych, niestety od zmiany ustawy w 1999 roku na równi traktowaną z palną bojową, razem ze wszelkimi tego konsekwencjami :n

Może są i też ci którzy posiadają dostępną na polskim rynku od 2012 roku broń palną alarmową "o kalibrze lufy do 6 mm, strzelającą amunicją hukową kalibru 9 mm". Pewna firma wykorzystując lukę w naszej wspaniałej ustawie, z powodzeniem wprowadziła do sprzedaży bez zezwolenia dwa modele Waltherów (P22Q i P99) których kaliber lufy nie przekracza ustawowych 6 mm, więc przez ustawę są traktowane jak... kapiszonowce na 6 mm short. Oczywiście do takiej broni nie można legalnie kupić i używać amunicji zawierającej chemiczny środek obezwładniający (jak w broni gazowej) - tylko i wyłącznie hukową. Inna firma w tym roku wprowadziła na nasz rynek kolejny model. Kwestia czasu aż pojawią się następne.

http://www.militaria.pl/upload/wysiwyg/ ... u_bram.pdf

Czy to broń palna gazowa czy alarmowa, z obu strzela się najgłośniejszą dostępną na rynku amunicją 9 mm P.A.K. Broń ta może być przydatna w terenie do odstraszania agresywnych zwierząt, czy ewentualnego wezwania pomocy.

Czy ktoś z Was zabiera na wykopki taką broń i miał okazję jej użyć w wyżej wymienionych celach? A może zna jeszcze jakieś inne zastosowanie?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: wtorek, 29 września 2015, 10:00 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 11 marca 2003, 01:00
Posty: 722
Używamy ze znajomymi w lesie jak radio już gubi zasięg i trzeba się namierzyć gdzie kto jest, albo którędy do samochodu. Sprawdza się. 6 long wystarczy :)
Stalker jest fajny, małe toto a głośne, 10 naboi, sprawdza się w terenie. Używam i polecam.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: wtorek, 29 września 2015, 10:13 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): środa, 24 września 2003, 04:36
Posty: 3129
Lokalizacja: Górny Śląsk
123Borsuk321 napisał(a):
Używamy ze znajomymi w lesie jak radio już gubi zasięg i trzeba się namierzyć gdzie kto jest, albo którędy do samochodu. Sprawdza się. 6 long wystarczy :)
Stalker jest fajny, małe toto a głośne, 10 naboi, sprawdza się w terenie. Używam i polecam.
A wiesz Borsuk, że w lesie jesteście nie tylko Wy, chłopcy z kapiszonowcami?
Z serca życzę rychłego spotkania ze służbami leśnymi.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: wtorek, 29 września 2015, 10:35 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 11 marca 2003, 01:00
Posty: 722
Wiesz, to nie wygląda tak, że chodzimy po lesie i strzelamy ile wlezie.
Jak trzeba się zlokalizować, a radio już trzeszczy to się strzeli i tyle.
I to się w takich sytuacjach sprawdza.
Wystrzał z długiej szóstki w lesie z 2 kilometrów jest na tyle wyraźny żeby się namierzyć i to wystarczy, z krótkiej już nie bardzo. Kiedyś się w lesie zgubiłem, bez kompasu, radia :) Gdybyśmy wtedy mieli się jak namierzyć byłoby inaczej. Od tamtej pory zawsze w plecaku kompas, radio, straszak.
Że nie tylko my jesteśmy w lesie to wiem, jestem biolog z wykształcenia.
A leśnik też człowiek, znam kilku i wszyscy bardzo mili ludzie :)

A :) do tego "chłopcy z kapiszonowcami" - ja często chodzę po lesie z żoną i Ona się pewniej czuje jak może zasygnalizować gdzie jest. To się po prostu sprawdza w terenie.

Z całym szacunkiem Kolego, ale uważam że lepiej mieć i nie potrzebować niż potrzebować i nie mieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: wtorek, 29 września 2015, 10:57 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): środa, 24 września 2003, 04:36
Posty: 3129
Lokalizacja: Górny Śląsk
Myślałem, że walicie z tych korkowców, aż się odnajdziecie :)
Osobiście uważam, że taki sprzęt na wykopki warto zabierać wyłącznie w celach obronnych, a w lesie zachowywać się tak, jakby nas tam nie było. Ale to już sprawa indywidualnego podejścia.

PS. Borsuk, słyszałeś o telefonii komórkowej? :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: wtorek, 29 września 2015, 11:31 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 11 marca 2003, 01:00
Posty: 722
Dzwoniąca komórka wzbudza wykrywacz, dlatego używamy radia.
A jak się pogubiłem w lesie to komórka była na wykończeniu i zrobiło się ciemno, więc słońce jako punkt orientacyjny też zaraz odpadło. Doszedł deszcz. Było gdzie spać bo były ambonki ale reszta ekipy też się pogubiła... Trzeba się było odnaleźć. Fajna przygoda, wszyscy miło wspominają...
Co do zwierzyny w lesie, miałem dwa spotkania z dzikami. Raz locha z młodymi - w tył zwrot i w długą, do tej pory słucham opowieści jak zmieniałem kolory z bladego, na czerwony i zielony... :) Drugi raz stadko, rodzina którą spłoszyłem, uciekała ale w moim kierunku. Huk i szum, nie zdążyłem sięgnąć po aparat (pierwsza myśl :idea ) o straszaku nie wspominając.

Wracając do tematu - straszak w terenie, oprócz komunikacji może się przydać. Na psy.
Zwłaszcza w pobliżu siedzib ludzkich, na skraju lasów, często nieuwiązane i agresywne.
W zeszłym tygodniu byłem na wycieczce pieszej, 30 osób, idziemy przez wieś, zza płotu wybiegł pies, chapsnął kolegę w łydkę i pobiegł dalej. Miejscowi - w tym pewnie właściciel - od razu się zmyli. Nic w sumie gościowi nie zrobił, ale spodnie podarte i krew się polała. I zastrzyki profilaktycznie musiał wziąć.
Uważam że coś strzelającego w terenie się przydaje, a jak to posiadacz wykorzysta to już inna bajka.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: wtorek, 29 września 2015, 13:41 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): sobota, 10 grudnia 2011, 17:20
Posty: 150
123Borsuk321 napisał(a):
Sprawdza się. 6 long wystarczy :) Stalker jest fajny, małe toto a głośne, 10 naboi, sprawdza się w terenie. Używam i polecam.


Masz na myśli rewolwerową 6 long czy pistoletową 5,6x16 stosowaną tylko w Stalkerze M906?

Tutaj test porównawczy tych nabojów + 9 mm P.A.K:

https://youtu.be/3Y_AMVi-tmI?t=1m22s

Z tym że decybele to jedno a rzeczywista głośność to drugie. Miałem okazję porównać 6 long i 9 P.A.K - dziewiątka znacznie głośniejsza.

123Borsuk321 napisał(a):
Dzwoniąca komórka wzbudza wykrywacz, dlatego używamy radia.
A jak się pogubiłem w lesie to komórka była na wykończeniu i zrobiło się ciemno, więc słońce jako punkt orientacyjny też zaraz odpadło. Doszedł deszcz.


Poza tym, czasem przez komórkę ciężko podać swoją lokalizację gdy się jest w nowym, nieznanym terenie, np. w samym środku lasu.

123Borsuk321 napisał(a):
Co do zwierzyny w lesie, miałem dwa spotkania z dzikami.


Ja miałem bardzo wiele, ale dwa szczególnie... ciekawe. Za pierwszym razem przypadkiem wlazłem dokładnie w sam środek ich legowiska, gdy wszystkie spały (bardzo wysoka trawa) - po kolei się budziły i uciekały, a ja stałem całkowicie sparaliżowany. Żeby było śmieszniej to locha uciekła jako pierwsza :D Za drugim razem w moim kierunku zbliżał się ogromny dzik który przy tym warczał jak pies... wtedy żałowałem że nie miałem dobrego hukowca...

123Borsuk321 napisał(a):
Wracając do tematu - straszak w terenie, oprócz komunikacji może się przydać. Na psy.


Czy na dziki, czy na psy... A osoby posiadające pozwolenie na broń palną gazową mogą dodatkowo używać nabojów wypełnionych gazem, np. typu PV.


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: wtorek, 29 września 2015, 16:17 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): wtorek, 11 marca 2003, 01:00
Posty: 722
Chodziło mi o te naboje do Stalkera 5,6x16.
9PAK jest bez wątpienia głośniejsza. Tylko czy to jest zaleta?

Poza tym w jednej ręce piszczałka, w drugiej łopata, w trzeciej piwo, gdzieś to strzeladło trzeba jeszcze upchać żeby nie przeszkadzało.
Tu małe wymiary są wygodniejsze.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 5 października 2015, 10:56 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): sobota, 10 grudnia 2011, 17:20
Posty: 150
123Borsuk321 napisał(a):
9PAK jest bez wątpienia głośniejsza. Tylko czy to jest zaleta?


Głośniejszy huk to zwiększone prawdopodobieństwo odstraszenia agresywnego zwierza, oraz słyszalność z większej odległości. Do tego dochodzi mocniejszy ładunek prochowy, a co za tym idzie race hukowe/błyskowe lecą po prostu wyżej.

123Borsuk321 napisał(a):
Poza tym w jednej ręce piszczałka, w drugiej łopata, w trzeciej piwo, gdzieś to strzeladło trzeba jeszcze upchać żeby nie przeszkadzało.
Tu małe wymiary są wygodniejsze.


Najlepiej "upchać" do kabury :)

Cena 500 zł za hukowca na "szóstki" to moim zdaniem trochę za dużo, zwłaszcza że w Czechach dokładnie to samo (ale już na 9PAK) kosztuje około 300 zł...

http://www.komandos24.pl/bron/bron-gazo ... y-kal-9-mm


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 5 października 2015, 11:27 
Offline
Główny Administrator
Główny Administrator

Dołączył(a): wtorek, 15 kwietnia 2003, 00:00
Posty: 4353
Lokalizacja: Gliwice
Osobiście preferuję gaz pieprzowy w żelu.
Cicho i skutecznie.
W tym kraju nawet korkowiec wzbudza niezdrową reakcję.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 5 października 2015, 21:25 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 24 kwietnia 2002, 00:00
Posty: 964
Cytuj:

Czy na dziki, czy na psy... A osoby posiadające pozwolenie na broń palną gazową mogą dodatkowo używać nabojów wypełnionych gazem, np. typu PV.


Skuteczność tego typu nabojów jest żadna.
Posiadałem (legalnie) broń gazową w latach 90-tych i zdecydowanie nie polecam - ciężkie to i nieporęczne, zasięg obłoku gazu jest niewielki. Tak jak ktoś wcześniej napisał - kapiszonowiec.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: niedziela, 11 października 2015, 03:16 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 16 września 2009, 17:17
Posty: 295
Ogólnie noszenie klamki na wykopkach to przypałowa sprawa , umówmy się zwierzyna nas nie zaatakuje w lesie tylko nas unika , oki wściekła zwierzyna , bezpańskie psy .... ale ile takich przypadków się zdarza ??? prędzej nas straż leśna pogoni niż wyleniały dingo :P a posiadanie zabawki za pasem ... słaba sprawa w przypadku W . Gaz oki , szybko skutecznie i na 5 m daje rade , na żelowe trzeba uważać bo zostawiają ślad , panowie to nie Navy Seals żeby chodzić uzbrojonym po polach czy lasach .....wyluzujmy


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 01:36 
Offline
Starszy Chorąży
Starszy Chorąży

Dołączył(a): sobota, 10 grudnia 2011, 17:20
Posty: 150
Dyskusja zmierza w kierunku gazów pieprzowych, ale nie o to tutaj chodzi.

Przede wszystkim chodzi o najważniejsze atuty tego typu broni - mocny huk i możliwość wystrzeliwania rac. Czyli odstraszanie agresywnej zwierzyny, informowanie o swoim położeniu, czy po prostu wzywanie pomocy.

Naboje gazowe do hukowców to sprawa drugorzędna - bardzo niewielu może ich używać. Wspomniałem o nich jako ciekawostka.

jankos napisał(a):
Skuteczność tego typu nabojów jest żadna.


Skuteczność zależy od rodzaju broni/naboju i warunków atmosferycznych - można się skutecznie obronić, albo samemu sobie zaszkodzić :D Po prostu trzeba wiedzieć kiedy można użyć, a kiedy nie :)

https://youtu.be/LwF1rjk5vk0

https://youtu.be/lwGmg6nR0Wc

jankos napisał(a):
Posiadałem (legalnie) broń gazową w latach 90-tych i zdecydowanie nie polecam


Oczywiście, jeśli ktoś nie utrzymuje pozwolenia uzyskanego w latach 90-tych, nie ma najmniejszego sensu o nie występować.

mundurek napisał(a):
Ogólnie noszenie klamki na wykopkach to przypałowa sprawa


Jeśli nosi się w sposób ukryty "gazówkę" którą ma się legalnie, czy tak samo bezpozwoleniowego hukowca, to nie za bardzo wiem co w tym jest takiego przypałowego. Skoro zgodnie z prawem można nosić nawet w środkach komunikacji miejskiej.

mundurek napisał(a):
oki wściekła zwierzyna , bezpańskie psy .... ale ile takich przypadków się zdarza ???


Byłem tego samego zdania, do czasu aż taki przypadek mi się zdarzył...

mundurek napisał(a):
prędzej nas straż leśna pogoni niż wyleniały dingo :P


Straży Leśnej nigdy nie spotkałem, natomiast przegonił mnie agresywny dzik. Gdyby jednak ruszył do ataku, nie sądzę by psikanie gazem cokolwiek dało :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 10:06 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): środa, 6 marca 2013, 21:45
Posty: 358
Z tą bronią jest małe zamieszanie prawne, jak z wieloma rzeczami zresztą u nas w kraju. Piszę ten post aby każdy miał świadomość w co się może wPAKować ;)

Otóż owszem pistolet, który ma, de facto tylko w celu obejścia ustawy, zwężoną lufę z 9 do 6mm jest legalny, natomiast sprzedający amunicję powinien od nas wymagać zezwolenia na PAK 9mm i to samo zrobi :cop w czasie najzwyklejszej kontroli np. w samochodzie.

Też zaopatrzyłem się w hukowca STALKER M906 i wcale nie jest to jakiś tam cichy kapiszonowiec ;) Chorowałem na WALTHER'a P22, ale sprzedawca w sklepie z bronią uświadomił mnie, że owszem, pistolet może mi sprzedać, natomiast amunicji już nie (nie posiadam stosownego zezwolenia). W sądach jest poza tym co najmniej kilka spraw w tym temacie więc proszę o ostrożność i świadome decyzje. Firma KOLTER prawdopodobnie jedzie trochę po bandzie sprzedając amunicję PAK 9mm na podstawie dowodu zakupu u nich odpowiedniego pistoletu narażając kupującego na co najmniej nieprzyjemności.

Podobnie jak Jacek zabieram ze sobą "żelowy" gaz no i tego "kapiszonowca".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Broń palna gazowa/alarmowa 9 mm - przydatna na wykopkach
PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2015, 10:21 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): środa, 16 września 2009, 17:17
Posty: 295
matthias.skl napisał(a):
Dyskusja zmierza w kierunku gazów pieprzowych, ale nie o to tutaj chodzi.

Przede wszystkim chodzi o najważniejsze atuty tego typu broni - mocny huk i możliwość wystrzeliwania rac. Czyli odstraszanie agresywnej zwierzyny, informowanie o swoim położeniu, czy po prostu wzywanie pomocy.

Naboje gazowe do hukowców to sprawa drugorzędna - bardzo niewielu może ich używać. Wspomniałem o nich jako ciekawostka.

jankos napisał(a):
Skuteczność tego typu nabojów jest żadna.


Skuteczność zależy od rodzaju broni/naboju i warunków atmosferycznych - można się skutecznie obronić, albo samemu sobie zaszkodzić :D Po prostu trzeba wiedzieć kiedy można użyć, a kiedy nie :)

https://youtu.be/LwF1rjk5vk0

https://youtu.be/lwGmg6nR0Wc

jankos napisał(a):
Posiadałem (legalnie) broń gazową w latach 90-tych i zdecydowanie nie polecam


Oczywiście, jeśli ktoś nie utrzymuje pozwolenia uzyskanego w latach 90-tych, nie ma najmniejszego sensu o nie występować.

mundurek napisał(a):
Ogólnie noszenie klamki na wykopkach to przypałowa sprawa


Jeśli nosi się w sposób ukryty "gazówkę" którą ma się legalnie, czy tak samo bezpozwoleniowego hukowca, to nie za bardzo wiem co w tym jest takiego przypałowego. Skoro zgodnie z prawem można nosić nawet w środkach komunikacji miejskiej.

mundurek napisał(a):
oki wściekła zwierzyna , bezpańskie psy .... ale ile takich przypadków się zdarza ???


Byłem tego samego zdania, do czasu aż taki przypadek mi się zdarzył...

mundurek napisał(a):
prędzej nas straż leśna pogoni niż wyleniały dingo :P


Straży Leśnej nigdy nie spotkałem, natomiast przegonił mnie agresywny dzik. Gdyby jednak ruszył do ataku, nie sądzę by psikanie gazem cokolwiek dało :D

Taka sytuacja , jesteś na polu rolnika jego pies gdzies tam krąży, a Ty dajesz ostrzegawczy strzał , rolnik to widzi i co ....myślisz , będzie dyskutował z tobą ?? przyjedzie patrol spacyfikują Cię i taki oto będzie finał , a i zapomnij o kopaniu w tej okolicy , w lesie podobnie,strzał może być odebrany jako kłusol i też problemu ...oki może wyjaśni się w drodze postępowania ...ale po co ??? i komu zepsujesz opinie NAM !! bo media to rozdmuchają !
Kolego agresywne dziki hmm może po dopalaczach , bo natura jest taka tych dzikusów , ze one jak tylko poczują człowieka oddalają się , ale nie wątpię , że takie zdarzenie jak opisujesz miało miejsce , ale tutaj to nic by nie pomogło , chyba że AK 47 i inne zabawki strzelające pociskami , a nie tylko ogniem i hukiem . Co do gazu pieprzowego uwierz mi jest skuteczny na psy cichy i daje radę . Zobacz ten film i wywnioskuj zanim narobisz sobie "bidy" albo w spodnie https://www.youtube.com/watch?v=9ETWH3VVSEo


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL