|
A ja uważam,iż Argo go pokona,zresztą GM jako analog również.Po zakupie będzie narzekał tak na sprzęt jak i na doradców.Dobrze w tym wypadku doradził tylko Brat_Mih,pisząc o tym,iż optima po przejściu z G 350 będzie zdecydowanie lepszym sprzętem.Po prostu łatwiej będzie ją ogarnąć.Kolego Patryku,zamiast czytać o detektorach,poczytaj lepiej o detekcji.Co z czym i po co się je.Łatwiej będzie podjąć Ci decyzję.Musisz zrozumieć,iż w 350-tce włączałeś i chodziłeś,jeśli kupisz wykrywacz posiadający pewne ustawienia,będziesz zmuszony do ich regulacji w zależności od okoliczności.Czy Ci to będzie pasowało?(nie każdemu to pasuje).Znów sprzęt analogowy,to tylko odsłuch i często więcej kopania żeby zobaczyć co kryje dany sygnał.Czy będzie Ci to pasowało?(nie każdemu pasuje ).Z tego co wyczytałem z Twoich postów,to poszukujesz sprzętu uniwersalnego(nie ma takiego :roll: ).Zawsze jest coś,za coś.Albo mamy wysoko-częstotliwościowca i szukamy drobniczki.Albo mamy nisko-częstotliwościowca ,mamy głębiej,ale drobnicy będziemy mieli zdecydowanie mniej.Jeśli już będziesz wiedział czego chcesz szukać i poczytasz o detekcji,zrób najlepsze co możesz.Kup sobie taki wykrywacz,który Ci się podoba,na YT brzmi dla Ciebie najfajniej,ma strojenie do gruntu i najważniejsze,stać Cie na niego.I tak za jakiś czas zapragniesz zmiany.Będziesz miał wrażenie,że jeśli kupisz ten droższy,to ten będzie naj,naj i sam będzie szukał fantów,a małe sreberka to z pół metra :lol: .Ja doradzam Ci być rozsądnym,kupić dobre buty,dobry plecak(jeśli tego nie masz),wykrywacz nie za drogi(aby miał strojenie do gruntu i nie był chinolem),i wyruszenie w poszukiwaniu dobrej miejscówki.Okazać się wtedy może,iż nawet tym ,,niewypasionym patykiem" można złapać ,,taaaaaaaką rybę" :luv .Pozdrawiam.
|