Teraz jest niedziela, 10 sierpnia 2025, 08:46

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 193 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 13  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Skarb w domu poszukiwacza
PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 10:37 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 19:14
Posty: 534
zdzicho napisał(a):
Wszystko zaczęło się od tego,że zatrzymano poszukiwacza przeszukującego stanowisko archeologiczne.
To jak,złamał prawo czy nie?


Tego nie wiemy czy złamał prawo, od tego jest sąd ale w mediach już wyrok został wydany.
Poza tym trzeba ocenić też skalę jego ewentualnej winy i świadomości tego co robił.
Zwykle problemy mają osoby typu "niedzielny poszukiwacz" z dorobkiem kupki złomu a nie osoby celowo grabiące stanowisko w celach zarobkowych.

Tak dla odmiany taki artykuł


Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb w domu poszukiwacza
PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 10:41 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 18 lipca 2010, 21:46
Posty: 524
Lokalizacja: Polska
" zdzicho " zgadzam się 100% wreszcie obiektywne zdanie. Trzeba trzymać się zasad a Ty w kilku słowach trafnie ująłeś temat!!!!!! Prawo jest prawem nie wchodzimy tam gdzie nie można!!!!!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb w domu poszukiwacza
PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 10:43 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 19:14
Posty: 534
sebastian804 napisał(a):
" zdzicho " zgadzam się 100% wreszcie obiektywne zdanie. Trzeba trzymać się zasad a Ty w kilku słowach trafnie ująłeś temat!!!!!! Prawo jest prawem nie wchodzimy tam gdzie nie można!!!!!


czy zawsze na 100% jesteś pewien, że miejsce gdzie chodzisz nie jest stanowiskiem archeologicznym lub jego bliską okolicą? Czy jeśli wybierasz się na poszukiwania to masz przy sobie pozwolenie z WKZ? Czy każdą znalezioną boratynkę oddajesz do WKZ w celu oceny czy nie jest zabytkiem?

Czy jesteście świadomi ile takich fibul i innych "cennych " zabytków przypadkowi poszukiwacze wyrzucają na złom albo pozbywają się w inny sposób bo boją się tego trzymać w domu albo oddać urzędnikowi bo nie wiedza co ich spotka "w nagrodę"?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb w domu poszukiwacza
PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 11:27 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): wtorek, 19 lipca 2016, 00:26
Posty: 501
sebastian804 napisał(a):
widzi na rynkach (podczas zakupów) jak nie koniecznie Polacy handlują Papierosami, alkoholem ITP. czy ktoś ich ściga. Może czas wykazać się na tym polu?

a moze dać im zajęcie w łapaniu : prokuratorów za złe wyroki, urzędników za złe decyzje, hycli załapanie pańskich psów, murarzy za stawianie krzywych ścian, wędkarzy za łowienie bez karty, pseudodrwali za drzewo, kucharki za wynoszenie,
posredników za marże, kierowców za paliwo itd - co za spychologia połączona z kapowaniem.
To ,ze ktoś kopnie na czyimś terenie trochę złomu przy okazji np. fibule [ tak jakby to było na porządku dziennym]to żadne paskudne przestępstwo. To ratunek przed dobiciem przez czas, fekalia, chemię, maszyny.
Brawo detektorysci, to dzięki Waszej ratowniczej pracy powstają ładne kolekcje [także Twoja ,,Z''], ciekawe artykuły, zacne publikacje i potrzebne katalogi.
Przez 5-10 lat bycia na forum tym czy innym ludziska mają naprawdę szeroką wiedzę aby ruszyć z łopatą.
Nie mówię tu oczywiście o skrajnych głąbach czy hienach.


Ostatnio edytowano środa, 9 listopada 2016, 11:35 przez Grudda, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb w domu poszukiwacza
PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 11:35 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2011, 14:39
Posty: 4407
jwaldek Właśnie podałeś doskonałe argumenty przeciwnikom poszukiwań.
"czy zawsze na 100% jesteś pewien, że miejsce gdzie chodzisz nie jest stanowiskiem archeologicznym"
To się przygotuj do poszukiwań i się dowiedz.
" Czy jeśli wybierasz się na poszukiwania to masz przy sobie pozwolenie z WKZ?"
No właśnie by się przydało podobnie jak zgoda właściciela terenu
ile takich fibul i innych "cennych " zabytków przypadkowi poszukiwacze wyrzucają na złom
Super :D
"bo nie wiedza co ich spotka "w nagrodę"?
A co ich spotka?Od dawna proszę o jakiś udokumentowany przykład,ze poszukiwacza,który znalazł i uczciwie
wszytko oddał spotkały nieprzyjemności.Ostatnim był kawal czasu temu kol.saper.No i ostatnio dwa przykłady cwaniaczków;jeden część znaleziska oddal oczekując nagrody,a część zataił,drugi nie dość,że znalezioną bransoletę "wyczyścił",to jeszcze biegał po wszystkich muzeach w lubuskim,targując się kto da za nią więcej.
Nie ma takiego kraju gdzie się kopie tam gdzie się chce i kiedy chce.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb w domu poszukiwacza
PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 11:35 
Offline
Malkontent

Dołączył(a): poniedziałek, 9 grudnia 2013, 21:40
Posty: 935
Jeśli tak im zależy byśmy nie włazili na stanowiska - niech udostępnią ich lokalizację.
Teraz to wygląda tak jakby np. przed wędkarzami zataić okresy i wymiary ochronne ryb ,zdjąć tablice '' Łowienie ryb wzbronione '' a Straż Rybacka i Policja każdego nieświadomego - cap za dupę i do sądu ...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb w domu poszukiwacza
PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 12:05 
Offline
Sierżant Sztabowy
Sierżant Sztabowy

Dołączył(a): sobota, 18 sierpnia 2012, 15:15
Posty: 80
zdzicho napisał(a):
" Czy jeśli wybierasz się na poszukiwania to masz przy sobie pozwolenie z WKZ?"
No właśnie by się przydało podobnie jak zgoda właściciela terenu


Z całym szacunkiem (wiedza o boratynka i czyszczeniu) kolego zdzicho
ale konkretnie w tym zdaniu cytowanym wyżej "BREDZISZ Waść"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb w domu poszukiwacza
PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 12:11 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): czwartek, 3 października 2013, 22:56
Posty: 608
Dokładnie tak jak pisze Olek. Był na forum wątek, gdzie ktoś starał się uzyskać wykaz stanowisk archeo w okolicy. Wysyłał oficjalne pisma, że każdym razem byly jakieś ale i problemy. Dużo też zależy w jakim rejonie Polski się mieszka bo jak się okazuje co Urzad to inne prawo i obyczaje. Więc owy tytułowy nieszczesnik mógł nawet nie wiedzieć że stąpa po terenach chronionych, a Zdzicho już wyroki wydaje..

Wysłane ze smartphone


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb w domu poszukiwacza
PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 12:13 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3935
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
... :roll: zaś zdzicho.


...prokurator, gdy przyprowadzą gościa z guzikami, na wstępie powinien opieprzyć policjantów, mówiąc że pierdołami nie będzie się zajmował, ale to się nie skończy, bo takie i inne niepotrzebne sprawy niezbędne są prokuratorom do robienia sztucznego natłoku spraw, bo wtedy łatwiej coś przepchnąć, coś „zamieść pod dywan”.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb w domu poszukiwacza
PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 12:13 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 2 stycznia 2011, 19:14
Posty: 534
zdzicho napisał(a):
jwaldek Właśnie podałeś doskonałe argumenty przeciwnikom poszukiwań.
"czy zawsze na 100% jesteś pewien, że miejsce gdzie chodzisz nie jest stanowiskiem archeologicznym"
To się przygotuj do poszukiwań i się dowiedz.


tak? a wiesz ile czasami trzeba nawalczyć się żeby urzędnik raczył poinformować o tym czy jest stanowisko, dla części WKZ informacje o stanowiskach to dane tajne.
pisałem pisma, odwołania, procedury miesiącami się ciągnęły bo nikt nie miał czasu i chęci odpowiedzieć.

sami rolnicy nie wiedza czy na ich terenie jest stanowisko czy nie. przykład - były kopane jakieś rurociągi, cala gmina z nadzorem archeo , właściciel pola mówi ze i u niego byli i powiedzieli że ma czyste pole i niczego nie ma. wchodzisz na pole a tam skorup tyle, że możesz grabiami zbierać. i co kopać czy nie kopać'? zakładam, że tutaj dla przyspieszenia inwestycji archeolodzy przymknęli oko co jest częstym przypadkiem

zdzicho napisał(a):
" Czy jeśli wybierasz się na poszukiwania to masz przy sobie pozwolenie z WKZ?"
No właśnie by się przydało podobnie jak zgoda właściciela terenu


to spróbuj to pozwolenie załatwić jeśli rekreacyjnie sobie chodzisz 2 razy w tygodniu na godzinkę gdzieś w teren. zanim to pozwolenie załatwisz to rolnik obsieje pole (teraz wiele pól dosłownie jest dostępnych tylko 1 dzień). mi uzyskanie informacji z WKZ zajęło 3 miesiące.

rolnik - pozwolenie ok to nie problem.

co zrobić gdy rolnik mówi- jak pan coś znajdzie to proszę nie informować archeologów bo u brata byli archeolodzy na polu i dwa sezony kopali, pole nieobsiane, ziemia zniszczona itp a pole będzie problem żeby sprzedać potem na działkę budowlaną bo zrobiono stanowisko.

kolejna wioska - pytam rolnika o pozwolenie a on mówi, że nie pozwoli bo archeolog powiedział, że jak wpuści gdzieś na pola poszukiwaczy to straci dotacje z UE co jest oczywiście kłamstwem ze strony archeologa, który odwiedził każdego gospodarza w tej wsi (a wiem, że na jego działce nie ma jakiegokolwiek stanowiska archeologicznego)

ile takich fibul i innych "cennych " zabytków przypadkowi poszukiwacze wyrzucają na złom
Super :D
"bo nie wiedza co ich spotka "w nagrodę"?

zdzicho napisał(a):
A co ich spotka?Od dawna proszę o jakiś udokumentowany przykład,ze poszukiwacza,który znalazł i uczciwie


sytuacji problematycznych jest więcej tylko nikt nie che się tym chwalić żeby nie mieć kolejnych problemów.
tak kilka fibul - jakie muzeum by to przyjęło skoro są przypadki gdzie i takich siekierek nie chcieli i kazali iść z tym do domu albo na złom wywalić bo mają tego całe piwnice.

zdzicho napisał(a):
Nie ma takiego kraju gdzie się kopie tam gdzie się chce i kiedy chce.


Nie ma ale są czyste zasady i pewność decyzji, w UK procedure załatwisz w kilka dni a w polsce pół roku walki i nie masz pewności czy będziesz miał papier na jedno poletko gdzie leży kilka boratynek a jeśli znajdziesz coś cennego to nie ma procedury która reguluje co gdzie i jak załatwić tak np aby to na 100% trafiło do muzeum z podpisem znalazcy jako darczyńcy (niekoniecznie z nagrodą w zamian).

z tego przykładowego zatrzymania - powiedz co by się stało z tymi fibulami i boratynkami gdyby ten poszukiwacz zaniósł je do WKZ? gdzie potem te zabytki można by obejrzeć, gdzie o nich poczytać. czy jeśli okazało by się, że to nic cennego to sprawnie i szybko ktoś by mu to zwrócił?

rozmawiałem z kilkoma archeologami , głównie w terenie podczas ich prac, opowiadali ciekawe rzeczy o historii danego miejsca itp. potem pytam gdzie efekty tych prac będę mógł zobaczyć , poczytać bo interesuje się historią mojej wsi a on mi mówi szczerze, że tych znalezisk pewnie nigdy nigdzie nie zobaczę a może jakieś opracowanie powstanie za XX lat dla celów naukowych na uniwersytecie w ilości sztuk powiedzmy 20.

Z drugim archeologiem rozmawiam w innej wsi i pytam co znaleźli - opowiada o skorupach a potem wspomina, że były też śmieci typu szelągi toruńskie czy guziki ludowe.
Tak, jak kolekcjonuję właśnie takie śmieci jak guziki, tylko, że one nigdy nie zainteresują archeologa, dla nich mogą zgnić w ziemi Aale według opisanego artykułu to cenny skarb


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb w domu poszukiwacza
PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 12:39 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3935
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
...prawo i system ochrony zabytków w naszym kraju jest wystarczająco dobry, w przeciwieństwie do urzędników bezmyślnie używających procedur zamiast mózgu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb w domu poszukiwacza
PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 13:06 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): sobota, 19 lutego 2011, 14:39
Posty: 4407
Kodeks postępowania administracyjnego
Art. 35. § 1. Organy administracji publicznej obowiązane są załatwiać sprawy bez zbędnej zwłoki.
§ 2. Niezwłocznie powinny być załatwiane sprawy, które mogą być rozpatrzone w oparciu o dowody przedstawione przez stronę łącznie z żądaniem wszczęcia postępowania lub w oparciu o fakty i dowody powszechnie znane albo znane z urzędu organowi, przed którym toczy się postępowanie, bądź możliwe do ustalenia na podstawie danych, którymi rozporządza ten organ.
§ 3. Załatwienie sprawy wymagającej postępowania wyjaśniającego powinno nastąpić nie później niż w ciągu miesiąca, a sprawy szczególnie skomplikowanej – nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia wszczęcia postępowania
Art. 37. § 1. Na niezałatwienie sprawy w terminie określonym w art. 35, w przepisach szczególnych, ustalonym w myśl art. 36 lub na przewlekłe prowadzenie postępowania stronie służy zażalenie do organu wyższego stopnia, a jeżeli nie ma takiego organu – wezwanie do usunięcia naruszenia prawa.
Art. 38. Pracownik organu administracji publicznej, który z nieuzasadnionych przyczyn nie załatwił sprawy w terminie lub nie dopełnił obowiązku wynikającego z art. 36 albo nie załatwił sprawy w dodatkowym terminie ustalonym w myśl art. 37 § 2, podlega odpowiedzialności porządkowej lub dyscyplinarnej albo innej odpowiedzialności przewidzianej w przepisach prawa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb w domu poszukiwacza
PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 13:12 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3935
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
...zdzicho, zejdź na ziemię.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb w domu poszukiwacza
PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 13:13 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): sobota, 21 lutego 2009, 00:23
Posty: 347
Lokalizacja: Kreuz/Ostb
Wracają dobre komunistyczne czasy dla donosicieli i innej różnej maści kapusiów:Poczytajcie na
Facebook "Archeologia Powiatu Czarnkowsko - trzcianeckiego" wspólne działania z Archeologią Powiatu Chodzieskiego,to teren WKZ w Pile.
17 godz. ·
Zagrożeniem dla zabytków archeologicznych są inwestycje ziemno - budowlane, nielegalna eksploatacja żwirowni, głęboka orka oraz działalność tzw. poszukiwaczy skarbów. W trakcie swych działań niszczone są nawarstwienia archeologiczne i niszczony jest kontekst archeologiczny.
Pamiętaj! Prace archeologiczne może prowadzić samodzielnie osoba, która jest archeologiem. Każdy natomiast ma możliwość uczestniczenia w legalnych badaniach archeologicznych. Pamiętaj, całe nasze dziedzictwo kulturowe, w tym archeologiczne to depozyt, skarb przekazywany z dziada pradziada, który mamy przechowywać w jak najlepszym stanie następnym pokoleniom. Nie możesz dopuścić do sytuacji patowej, by zniszczeniom uległy stanowiska i zabytki.
Pamiętaj, jeśli widzisz coś złego- możesz zareagować! Ty także możesz chronić zabytki. Poza służbami konserwatorskimi my wszyscy powinniśmy zadbać o nasze dziedzictwo. Można to czynić na wiele sposobów, opiekować się stanowiskami archeologicznymi, organizować sprzątanie terenów zabytkowych, informować społecznych opiekunów zabytków, władze gminy, powiatu czy też wojewódzkiego konserwatora zabytków o zagrożeniach i zniszczeniach zabytków. To bardzo ważne!"
A może by tak zwani archeolodzy ruszyli dupu zza biurka !!! i sami wzięli się do sprzątania terenów zabytkowych itp. przecież biorą nie małe wynagrodzenie ze społecznej kasy!
Zrobią z chłopaka przestępcę, a w swoim środowisku nie widzą złodziei kradnących miliony! Gdańsk, Poznań itp.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb w domu poszukiwacza
PostNapisane: środa, 9 listopada 2016, 13:16 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3935
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
...co to ma wspólnego z donosicielstwem, gdzie to widzisz?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 193 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 13  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL