saper napisał(a):
Wolfsschanze
Używanie pinpointa to podstawa. Więc aż dziwi mnie twój komentarz w tej sprawie
Owszem, pinpoint czasami się przydaje do precyzyjnego namierzenia fanta o ile sam operator nie potrafi bez niego tego dokonać, ale po namierzeniu już fanta w trybie normalnego szukania.
Kto normalny biega po polu z pinpointem i dopiero po namierzeniu jakiegoś metalu poddaje taki sygnał detekcji w trybie dynamicznym :o
Ewidentnie operator Altera na tym filmie miał problemy z ustaleniem położenia fantów, i podczas kolejnych testów ułatwiał to sobie pinpointem - wcześniej nim namierzając cel - mając wówczas świadomość o miejscu zalegania fanta bez problemu machając tuż nad nim w trybie dynamicznym dochodziło do bardziej lub mniej poprawnej jego detekcji. To potwierdza jedynie to o czym pisałem wcześniej - w terenie chodząc normalnie i szeroko przemiatając raczej nie byłby w stanie namierzyć celu albo byłoby to znacznie utrudnione - film bardzo dobrze to pokazuje.
Uwierz mi, duża część wprawnych operatorów wcale nie używa pinpointa. Odpowiednie poznanie posiadanego sprzętu, trochę techniki podczas dokładniejszego przemiatania i fant namierzony - bez potrzeby używania często zbędnego bajeru jak pinpoint.
Ale rozumiem, że Ty masz w tej kwestii odmienne zdanie.