Najgroźniejszy ten zamek od broni jakby upadł dziecku na papcie to nawet i paznokieć mógłby zejść :lol:

Gotowe lub obrobione istotne części broni lub amunicji uważa się za broń lub amunicję.
Istotnymi częściami broni palnej i pneumatycznej są: szkielet broni, baskila, lufa z komorą nabojową, zamek, komora zamkowa oraz bęben nabojowy.
Czyli posiadali broń bez odpowiednich zezwoleń.

Nie, Grzebiuszko. Posiadali po prostu kawał złomu.

-czuję coś podobnie Filipie...
-i tu się zgadzam ...,ale to mogło się zacząć chyba nieco później,tak od nowego millenium..
..przy takich komunikatach, mocno uruchamiam własną wyobraźnię , by zrekonstruować ten SZOK.
Cóż ... żyjemy w "pięknych czasach" przepierania mózgów , komunikatami prasowo-telewizyjnymi.

Derekdick, przykra historia. Najdziwniejsze jest to że zawodowy żołnierz nie wiedział co robi i czym się bawi.

Kiedyś od osoby zamieszkałej w okol Przasnysza słyszałem o historii z granatem, surrealizm pełną gębą leżał sobie w szkole przez dłuższy czas uzbrojony granat młodzież się nim bawiła i nic się nie działo a do wypadku doprowadził zawodowy żołnierz który przypadkowo w owej szkole się znalazł ,człowiek by tego nie wymyślił.

Mnie w ten sposob wpadło troche polskich rzeczy i niestety uciekł niemiecki hełm z formacji "pod wysokim napieciem" ( spóźnilem sie, znajomy mnie ubiegł ) natomiast wracajac do meritum, obejrzalem sobie te znaleziska i poziom debilizmu zgłaszajacego to jako zagrozenie , mnie zwyczajnie poraził, jakim trzeba byc skonczonym kretynem zeby robic afere z wiadra wystrzelonych łusek i resztek mausera ? Msci sie, jak to ktos słusznie zauwazył, brak obycia z tymi klimatami i brak podstawowej wiedzy, jednego cymbała z drugim prze.....olic na unitarce, chocby nawet tylko te trzy miesiace, przegonic z kalachem po transzejach i po strzelnicy, dac prawdziwy granat do łapy, zeby mial pojecie jak sie toto obsluguje , to wróca im własciwe relacje ...... rosnie nam niestety pokolenie gejowanych/wulgaryzm rurkowcow ze srajfonami w dłoni, ktorzy za chwile na widok wiatrówki i petardy popuszcza w owe rurki ze strachu, bo to pewnie niebezpieczne :lol:

A to już zależy od interpretacji biegłego. Dla nas złom, dla biegłego istotny element broni. Bo w rozumieniu ustawy za dający się przystosować do miotania jednego lub większej liczby pocisków lub substancji w wyniku działania materiału miotającego uznaje się przedmiot, który ze względu na swoją budowę lub materiał, z którego jest wykonany, może być łatwo przerobiony w celu miotania.
Czyli wystarczy wyczyścić z rdzy i mamy broń/ istotny element broni bez zezwolenia. Łatwo? Łatwo :roll:

OK wysyłam ci pret stalowy i zrob z niego ŁATWO lufe ...bez lufy i w tym stanie to jest nadal kopa zlomu, a bieglemu twierdzacemu ze to bron kazalbym z tego wystrzelic ...dokladnie w takim stanie w jakim dostal to do expertyzy, ( o ile bylby to w stanie uruchomic - wykopki mauserow 98 maja to do siebie ze strasznie wrednie otwiera sie zapieczony zamek, szczegolnie przy spuszczonym kurku)

He he ...tylko ,że łatwiej zrobić domowym sposobem bombkę niż wykorzystać te "istotne elementy broni". :)

Moderatorzy, obaj macie rację. Jeden wg prawa drugi wg rozsądku!!! Niestety w naszym kraju (specjalnie tak napisałem) durna lex sed lex. Co do "biegłych" to aż szkoda pisać. Pistolet Łucznik bronią pneumatyczną 2013. Odpustowy korkowiec bronią palną 2005. Debili nie brakuje.

W te słowa Aśka . A na marginesie ... , jestem niemalże pewien , że technicznie jesteś niezle obryta ;) .

No jasne ! Jak każda pani domu ,mały chemik w małym palcu plus parę innych drobiazgów,srebrna taśma i gotowe. :D :ups:

No robi wrażenie ten "arsenał" [emoji6] Ale z drugiej strony to świadczy o tym, że żyjemy w spokojnych i bezpiecznych czasach. Ja tam wolę oczyszczać okopy z resztek żelastwa niż je zapełniać.