Jacek napisał(a):
Od listopada, kiedy powstał PZE wydałem na wyjazdy i inne spotkania w sprawach poszukiwaczy ponad 3 000 zł
Oprócz pieniędzy poświęciłem swój czas kosztem firmy i rodziny.
Dla Ciebie za dużo jest 12 zł/miesięcznie.
Przełóż to teraz na swoje powiedzenie o chytrym.
Myślę że nie zrozumiałeś mnie, a właściwie tego co chciałem podkreślić umieszczając to powiedzenie... może faktycznie źle dobrałem powiedzenie i było nie fortunne skoro tak zostało zrozumiane, ale chodziło mi o to że nie zawsze najwyższa kwota może przynieść największy dochód środków
koniecznych na działalność związku, mając na uwadze ilość ludzi którzy przystąpią do związku i opłacą składki.
Jeżeli chodzi o wkład pracy poświęcenie i wolny czas jaki poświęcasz ty i pozostali którzy są w zarządzie, to patrzę z podziwem i jestem wdzięczny za twoje bezinteresowne zaangażowanie i nawet przez myśl mi nie przeszło że udzielasz się dla korzyści tym bardziej dla pieniędzy.
Jeżeli umieszczenie tego powiedzenia obraziło Ciebie Jacku to bardzo przepraszam, nie było to moim zamiarem. To że mam zaufanie do ludzi którzy poświęcają czas dla środowiska i robią to bezinteresownie, niech świadczy wpis w tym samym poście w którym napisałem że
Cytuj:
Liczę na rozsądek ludzi z zarządu i przedstawicieli na zjazd bo to od nich zależy i ufam że są to mądrzy ludzie którzy będą działać dla dobra całego środowiska.
To że praca społeczna jest trudna i nie koniecznie wszyscy wiedzą ile własnych środków, czasu i nerwów dokłada się aby walczyć o wspólne sprawy i dobro środowiska zmam osobiście od 40 lat pracując społecznie i wiem że nie zawsze otrzymuje się za to dobre słowo...
Uważam jednak dalej i przekazałem to w dyskusji że nie zawsze najwyższa kwota składki daje większą kwotę środków, bo wiem że wielu z nas liczy każdą złotówkę a czasami nie starcza na wszystko, i nawet te 12 zł może być problematyczne, przy emeryturze na rękę 950 zł. Poza tym to ilość członków i poparcie dla PZE ma dla załatwianych spraw duże znaczenie a myślę że ilość ta będzie zależna od wysokości składki. Jest to jednak moje zdanie i każdy może mieć inne ale takie jest moje.
z poważaniem Stanisław.
PS. Kolego Rysiu z Klanu, pozwolisz że będę miał inne zdanie od Ciebie, a jak przyjdzie ci kiedyś czego ci nie życzę zbierać te butelki to może zrozumiesz o czym piszę... mi także wystarczy aby tę składkę zapłacić ale ja nie tylko o sobie myślę wiem że nie każdemu starczy, masz jednak prawo do swojej opinii i ją szanuję