Lipek napisał(a):
zdzicho napisał(a):
Nie wiedziałem, że policjant może sobie wybierać interwencje, w których weźmie udział.
Nie czepiajcie się wykonawców durnego prawa, a durniów uchwalających durne prawa.
Interwencji nie może wybierać,
Fajnie, że się zgadzamy lipeczku
Cytuj:
będąc na miejscu może użyć szarych komórek
Policjant z patrolu nie jest uprawniony do oceny czy zgromadzone przedmioty są zabytkami czy nie. Tym zajmuje się biegły.
W przeciwieństwie do uczestników tego forum policjant może nie mieć wiedzy czy zgromadzone militaria są bezpieczne czy nie. Mogą się zdarzyć różne sytuacje np taka:
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/l ... km#slajd-4 Dlatego wzywa się saperów.
Cytuj:
To nie jest kwestia prawa,
Ja wiem, że na rządzących złego słowa nie powiesz. Fakty są takie, ze w uchwalonej ustawie o ochronie zabytków pojęcia zabytek i zabytek archeologiczny sformułowane zostały tak, że można być oskarżonym za przysłowiową łyżkę albo hełm strażacki. Za to szambo, w którym znaleźli się poszukiwacze nie odpowiada policja tylko rządzący. I tyle.
Kilku moich byłych uczniów pracuje w policji i wiem, że to porządni ludzie. Praca w policji do przyjemnych nie należy. Często są w sytuacjach, w których nigdy nie chcielibyście się znaleźć. Ale ktoś to musi robić. Porównanie ich do Niemców mordujących ludzi w obozach i do ZOMO jest moim zdaniem paskudne i tyle.