Teraz jest piątek, 4 lipca 2025, 09:18

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 232 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 16  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Rozmowy w MKiDN- 2020 r.
PostNapisane: czwartek, 28 maja 2020, 19:33 
Offline
Malkontent

Dołączył(a): poniedziałek, 9 grudnia 2013, 21:40
Posty: 935
Kol. Prymek :1 :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Rozmowy w MKiDN- 2020 r.
PostNapisane: czwartek, 28 maja 2020, 19:35 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 4 października 2013, 07:09
Posty: 1091
Lokalizacja: Olsztyn
Panowie kontestatorzy, gdy się chce wygrać wojnę czasem trzeba oddać trochę pola. To się nazywa taktyka. Nie sądzę, żeby na tym forum był ktokolwiek komu miłe byłyby formalitety. Zestawiając obecne procedury z propozycją PZE wolę to drugie. Nie czas się zaperzać ino ugrać jak najwięcej się da.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Rozmowy w MKiDN- 2020 r.
PostNapisane: czwartek, 28 maja 2020, 23:27 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): czwartek, 15 lipca 2010, 12:48
Posty: 1867
Lokalizacja: Nīdaspils
prymek napisał(a):
to jakiś prowokator , lepiej go nie komentować

Może któryś z Misji Skarb.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Rozmowy w MKiDN- 2020 r.
PostNapisane: piątek, 29 maja 2020, 06:24 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): niedziela, 17 lipca 2011, 08:42
Posty: 238
frank napisał(a):
Kol. Ryjec w tym problem, że w naszym kraju na każdym kroku znajdziesz jakąś osadę lub ślad osadniczy, bo nasi archeolodzy już o to zadbali i teraz przy pomocy policji pilnują skarbów mieszkańców tych dawnych osad przed rabusiami, czyli detektorystami.
Archeolodzy rejestrując na podstawie kilku kawałków byle jakiej ceramiki kolejne stanowiska AZP świadomie zakłamują rzeczywistość i robią z siebie pośmiewisko, kreują nasz kraj na całkowicie zapełniony w przeszłości osadami i tym samym o bardzo gęstym zaludnieniu, co jest oczywistą nieprawdą.


Że jak to bywa? 1 i trzy/ósme szkorupy to ślad osadniczy a 5 szkorup to osada?
Fakt, napaćkali kraj w ramach AZP. Jakie były extra piniondze za paćkanie.

Powtórzę się, sprzed dwóch lat:

Ten kij ma 8 końców albo i więcej. Załóżmy że prawo zostanie zmienione i wszyscy są zadowoleni:

1. Dziobacze współpracują z archeologami, Garrett Ace 250 kosztuje 5 tyś. ziko.
2. Tysiące ludzi zacznie zgłaszać dziesiątki tysięcy znalezisk (nadgorliwi będą taszczyć całe wory skorup do wkz).
3. W następstwie powstaną miliony nowych stanowisk archeologicznych na mapie AZP.
4. Serwery geoportalu wiecznie przeciążone (każdy chce zgłosić te dziesiątki obiektów znalezione lidarem).
5. Każde znalezisko (zespół znalezisk) to oprócz nowego stanowiska także otulina ochronna (pińcet metrów).
6. Archeo zaczyna się pocić, trzeba w końcu przebadać te miliony hektarów. Kończą się piniondze na badania.
7. Kończą się nagrody za odkrycia, zabraknie nawet papieru na dyplomy a Egon nie ma czasu uścisnąć ręki.
8. Kończy się wydawanie zezwoleń na poszukiwania, cały obszar kraju jest już jednym wielkim stanowiskiem.
9. Garrett Ace 250 kosztuje 200 ziko.
itp., itd.
p.s. Jest to oczywiście tylko moja hipotetyczna, humorystyczna wersja rozwoju wypadków.

Mała aktualizacja:
-zamiast kanarka będzie Ape.
-urzędasy będą miały spokój z papierologią bo będzie "platforma informatyczna".
-informatyki nie będą miały spokoju bo dużo pracy będzie.
-ponieważ parchatym zbrzydły tematy okołoświrusowe, zaczną się tematy "szkarbowe".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Rozmowy w MKiDN- 2020 r.
PostNapisane: piątek, 29 maja 2020, 10:01 
Offline
Główny Moderator
Główny Moderator

Dołączył(a): sobota, 7 sierpnia 2004, 17:30
Posty: 3836
Lokalizacja: Warszawa, Sochaczew, Lodz, Rogacze, Przystan-Stawki , Sukowate
Portal do zgłaszania może i ma sens, choć ja osobiście jestem delikatnie mówiąc sceptyczny, to podstawą sukcesu jest sito przez które będą przechodziły zgłoszenia, ktoś kto odfiltruje wszystkie śmieci, bo nie ma co ukrywać że 99% naszych znalezisk to właśnie śmieci. Kolejna sprawa, kto będzie miał dostęp do bazy, czy my będziemy mogli sprawdzić, co, gdzie i komu wyszło? Jeżeli tak, to zaczną się wyścigi w doszukiwaniu miejscówek, "bo tamten to idiota, a na dodatek ma słaby sprzęt, to ja poprawie po nim".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Rozmowy w MKiDN- 2020 r.
PostNapisane: piątek, 29 maja 2020, 10:46 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 4 października 2013, 07:09
Posty: 1091
Lokalizacja: Olsztyn
Filip napisał(a):
Portal do zgłaszania może i ma sens, choć ja osobiście jestem delikatnie mówiąc sceptyczny, to podstawą sukcesu jest sito przez które będą przechodziły zgłoszenia, ktoś kto odfiltruje wszystkie śmieci, bo nie ma co ukrywać że 99% naszych znalezisk to właśnie śmieci. Kolejna sprawa, kto będzie miał dostęp do bazy, czy my będziemy mogli sprawdzić, co, gdzie i komu wyszło? Jeżeli tak, to zaczną się wyścigi w doszukiwaniu miejscówek, "bo tamten to idiota, a na dodatek ma słaby sprzęt, to ja poprawie po nim".

Ja to rozumiem tak, że zgłoszeniom miałyby podlegać jedynie zabytki archeologiczne lub takie co do których istnieje podejrzenie, że są archeologiczne. W postulatach PZE jest również cezura czasowa określona na XVI wiek bodajże i to jest wyznacznik do zgłoszeń. Wyjątkiem miały być znaleziska, które można nazwać mianem "skarbu".


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Rozmowy w MKiDN- 2020 r.
PostNapisane: piątek, 29 maja 2020, 10:56 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2016, 14:46
Posty: 1046
Lokalizacja: Pępek Świata
Koledzy,wszystkie nasze wątpliwości są uzasadnione. W tej chwili więcej jest pytań niż odpowiedzi. Przygotowujemy się do tego spotkania. Chcemy by wszystkie elementy nowego systemu były korzystne dla większości.
Już nie chcę całkowicie zmieniać wpisu więc tylko dodam.
Takie są Nietajenko nasze postulaty i będziemy walczyć o to by nie trzeba było zgłaszać wszystkiego. To nierealne. Dlatego też proponujemy cezurę czasową oraz podział na zabytki masowe i wydzielone...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Rozmowy w MKiDN- 2020 r.
PostNapisane: piątek, 29 maja 2020, 11:02 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 567
Cytuj:
Portal do zgłaszania może i ma sens, choć ja osobiście jestem delikatnie mówiąc sceptyczny, to podstawą sukcesu jest sito przez które będą przechodziły zgłoszenia, ktoś kto odfiltruje wszystkie śmieci, bo nie ma co ukrywać że 99% naszych znalezisk to właśnie śmieci. Kolejna sprawa, kto będzie miał dostęp do bazy, czy my będziemy mogli sprawdzić, co, gdzie i komu wyszło? Jeżeli tak, to zaczną się wyścigi w doszukiwaniu miejscówek, "bo tamten to idiota, a na dodatek ma słaby sprzęt, to ja poprawie po nim".


Wlasnie wszystko zalezy od osob zatwierdzajacych zgloszenia i zamieszczajacych je na owym portalu. Mozna to zorganizowac na wzor ukiejowskiego PAS, waruki sa jednak minimum dwa.
Musza byc jakiekolwiek ramy czasowe zglaszanych znalezisk a z poszukiwaczami musza wspolpracowac naprawde rozsadni odpowiednicy ukiejowskich FLOsow.. Przypomne, ze UK podzielono na obszary w skrocie piszac i za kazdy obszar odpowiada przydzielony FLO.
Tu sie zgadzam z kolega Nietajenko - bardzo rozsadna propozycja i potwierdzam obawy Filipa.

W tle rysuje sie kolene wyzwanie czyli zweryfikowanie dotychczasowych stanowisk pod katem warunkow obowiazujacych dla zgloszen.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Rozmowy w MKiDN- 2020 r.
PostNapisane: piątek, 29 maja 2020, 12:03 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3908
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
Podchodzę do tego sceptycznie, bo to wszystko już za daleko zaszło, mamy instrukcję AZP, archeologię współczesności, nadzory archeologiczne, prywatne firmy archeologiczne, prywatne firmy konserwatorskie, magazyny pełne zabytków i śmieci.
Nie da się tak prosto zmienić i uporządkować instrukcji AZP, a tym samym doprowadzić do weryfikacji całej ewidencji AZP i wykreślenia kilkuskorupowych i innych wyimaginowanych stanowisk, tak jak nie jest możliwa weryfikacja wszystkich zabytków składowanych w magazynach i odrzucenie śmieci wpisanych w ewidencję jako zabytki archeologiczne. Nie da się od tak zmienić mentalności decydentów, urzędników, zatwardziałych ideologów i nawiedzonych promotorów archeologii współczesności, a tym bardziej osobników, którzy mają w tym jakiś interes, lub na tym zarabiają, poza tym poległoby wiele autorytetów, wiele osób musiałoby przyznać się do błędów, dodatkowo weryfikacje z pewnością ujawniłyby wiele korupcyjnych przekrętów.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Rozmowy w MKiDN- 2020 r.
PostNapisane: piątek, 29 maja 2020, 12:17 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2016, 14:46
Posty: 1046
Lokalizacja: Pępek Świata
No dobra, czy to znaczy, że nie mamy próbować tylko siedzieć i narzekać? Zróbmy krok do przodu. Nie mamy wyboru. Zwróciliśmy uwagę premiera na problem ilości znalezisk masowych oraz lobby archeo ...itd itp.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Rozmowy w MKiDN- 2020 r.
PostNapisane: piątek, 29 maja 2020, 12:38 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 24 września 2012, 22:42
Posty: 3908
Lokalizacja: Górny Śląsk

Ostrzeżenia: 1
Absolutnie, ale należy zachować szczególną ostrożność, w podtekście jest bardzo dla nas niebezpieczny rejestr detektorystów i prawdopodobne realne rozdzielenie kompetencji między MKiDN gdzie niby można dojść do porozumienia, a policją, która mimo to nadal będzie nas prześladowała.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Rozmowy w MKiDN- 2020 r.
PostNapisane: piątek, 29 maja 2020, 13:47 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 567
Co jak co, obawy zawsze beda bo nasi urzednicy to jednak inny swiat a o lobby archeo i ich zawodowych fiksacjach nawet nie wspomne.
Zawsze mozna w rozmowach, szczegolnie z premierem, poslugiwac sie argumentem "porzadkowania i rownania do Europy" cokolwiek mogloby to znaczyc. Wjezdzajac panu premierowi na amicje, ze przeciez nie chcemy byc w tych sprawach "zasciankiem" Europy albo "wylegarnia sztucznych przestepcow".
Jestem pewien, ze Morawiecki w przeciwienstwie do Glinskiego to rozumie i czuje.
Inna sprawa na ile jest tam miejsca i uporu do tych zmian.
Wiec tez podzielam obawy bo biurokracja jest ponadpolityczna i obficie zasilana niepotrzebnie stworzonymi miejscami pracy a ten organizm co tu dozo gadac chce po prostu jesc.

Mam calkowite zaufanie do dzialan Aska72 (a to znaczy PZE).
Troche poznalem jej poglady i wiem, ze chce dokladnie tego co "normalny, niezidealizowany i niezideologizowany poszukiwacz". Dlatego Brawa za dotychczas z kciuki na przyszlosc. Co wyjdzie to wyjdzie najwazniejsze, ze jest barykada i ktos na niej!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Rozmowy w MKiDN- 2020 r.
PostNapisane: piątek, 29 maja 2020, 13:50 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2016, 14:46
Posty: 1046
Lokalizacja: Pępek Świata
Frank. Zdajemy sobie z tego sprawę. Nomennescio dzięki za dobre słowo.
Edycja:
Polecam dodatkowo artykuł, który pojawił się dzisiaj w Świecie Rolnika. Jest to rozmowa- wywiad z Jackiem Wielgusem
https://swiatrolnika.info/poszukiwacze- ... w0S99fpUbA

Cytuj:
Poszukiwacze skarbów liczą na reformę Glińskiego. Rolnicy nie muszą się obawiać

Poszukiwacze skarbów, pasjonaci historii, detektoryści, wykrywaczowcy, eksploratorzy, którzy za pomocą detektorów metali poszukują przedmiotów historycznych, monet, guzików, nieśmiertelników, pieczątek, dewocjonaliów oraz klasycznych skarbów, zachowków, depozytów; których zdaniem instytucji rządowych jest nawet 250 tysięcy, są wyjęci poza nawias prawa. Zazwyczaj prowadzą oni poszukiwania na wsiach, na polach ornych rolników. Ich fatalna sytuacja prawna niedługo może się zmienić na korzyść dzięki tzw. reformie Glińskiego – zapewnia w rozmowie ze SwiatRolnika.info Jacek Wielgus, prezes Polskiego Związku Eksploratorów.

RW: Poszukiwacze skarbów to powszechne hobby. Rolnicy w Polsce przyzwyczajeni są do widoku młodych ludzi z wykrywaczami metalu na polach ornych. Czy to prawda, że w Polsce mamy 250 tysięcy poszukiwaczy skarbów, którzy w świetle prawa są przestępcami i z kolei czy prawdą jest, że w końcu ta sytuacja może się zmienić?
Jacek Wielgus: Czy w Polsce mamy 250 tysięcy poszukiwaczy, to trudno określić zwłaszcza teraz, gdy detektoryści zostali zepchnięci poza margines prawa, ale tak twierdził swojego czasu Narodowy Instytut Dziedzictwa. Poszukiwaczy skarbów czy detektorystów jest bez wątpienia bardzo dużo; poza lasami najczęściej detektoryści pojawiają się u rolników, na polach ornych, po orce. Ci sami pasjonaci historii, detektoryści, czyli użytkownicy wykrywaczy metali są przestępcami w świetle tak skonstruowanego prawa, że można skazywać wyrokami pozbawienia wolności niewinnych ludzi. Dziś płyną akty oskarżenia dla osób, które nawet nie wbiły łopaty w ziemię, ale miały taki zamiar… Absurd! Konfiskowane są pamiątki rodzinne. Jest to nie tylko wynikiem niejasnego i nieżyciowego antyobywatelskiego prawa, ale również bardzo słabo wyszkolonych funkcjonariuszy policji. Cały system ochrony zabytków to jedna wielka patologia doskwierająca również archeologom. Wydaje się, że w końcu jest światełko w tunelu, by zacząć to zmieniać, a zaległości są z kilkunastu przynajmniej ostatnich lat.


Na czym konkretnie polega proponowany kompromis pomiędzy urzędnikami i poszukiwaczami skarbów, pasjonatami historii, którzy odnajdują często arcy ciekawe artefakty metalowe w ziemi, u rolników, na łąkach czy też w lasach?
Kompromis to nie najlepsze słowo w tym przypadku. Tu raczej chodzi o wypracowanie mechanizmów akceptowalnych dla wszystkich, które jednocześnie poprawią kondycję dziedzictwa kulturowego w Polsce. Urzędnicy w obecnym niewydolnym zupełnie systemie są przepracowani. Procedura wydawania pozwoleń na poszukiwania z użyciem wykrywacza metali jest obarczona taką samą papierologią jak wydanie pozwolenia na budowę domu. To nieżyciowe i bezsensowne rozwiązanie. Dziś system „zapchał” się przy 600 wnioskach w skali kraju! Łatwo sobie wyobrazić, co by się stało gdyby takie wnioski złożyło sto tysięcy detektorystów. Dlatego jest ogromna potrzeba regulacji, które rozwiążą ten problem.

Więc jakie rozwiązania wchodzą w grę? Konkretnie.
Najlepszym rozwiązaniem wydają się być mechanizmy zaczerpnięte z systemów prawnych krajów zachodnich. Opierać się to ma na wzajemnym zaufaniu państwo-obywatel i odwrotnie. Państwo chce mieć pełną kontrolę nad tym, co detektoryści będą wydobywać z ziemi. Detektoryści chcą uprawiać swoją pasję bezstresowo. Dlatego pomysł zamiany decyzji w ramach Kodeksu Postępowania Administracyjnego na zgłoszenia poprzez specjalną platformę internetową jest znacznym ułatwieniem. W zamian detektoryści chcący legalnie uprawiać swoją pasję będą zmuszeni zarejestrować się z imienia i nazwiska oraz przejść szkolenie internetowe z zakresu wiedzy niezbędnej przy tego rodzaju aktywności.

Czy taka reforma dla ministra kultury i jednocześnie wicepremiera, prof. Piotra Glińskiego to raczej szansa czy może zagrożenie? Nie obawiacie się, że stanowiska archeologiczne zaczną być rabowane?
Reforma systemu ochrony zabytków, nad którą pracujemy jako strona społeczna, przyniesie wiele obopólnych korzyści. Obywatele będą mieli jasną sytuacje prawną. Jasno określone prawa, ale też i obowiązki. Ujawnienie mapy stanowisk archeologicznych zapobiegnie przypadkowym wejściom detektorystów na tereny objęte ochroną. Urzędnicy będą mieli narzędzie do szybkiej reakcji w przypadku znalezienia cennych naukowo i materialnie zabytków. Policja nie będzie krzywdziła ludzi wyłapując wszystkich z detektorem w ręku. Obowiązek szkoleń podniesie poziom świadomości poszukiwaczy. Takie rozwiązania pomogą też odseparować uczciwych pasjonatów od zwykłych rabusiów. Jeśli wicepremier Gliński będzie kontynuował prace nad taką reformą, będzie to przełom nie mający precedensu w ostatnich latach. Liczymy na to. Dzięki takim rozwiązaniom Polska stanie się krajem, w którym tysiące zabytków trafiać będą do świata nauki, opracowań, do ludzi, do muzeów, kolekcji, a nie szuflad pasjonatów, na których czyha nieudolnie działająca w tym zakresie policja. Dzięki takim rozwiązaniom będzie także można lepiej chronić stanowiska archeologiczne.

Reforma Glińskiego pozostaje póki co obietnicą. Proste więc pytanie, kiedy legalnie i bez strachu będzie można swobodnie wyjść z wykrywaczem metalu chociażby na własne pole, bo dzisiaj bez odpowiednich pozwoleń nawet na własnym podwórku poszukiwanie zabytków za pomocą detektora metalu to przestępstwo?
Kiedy przepisy zostaną zmienione trudno dziś precyzyjnie określić. Zauważalne jest duże przyspieszenie prac ze strony rządowej. Mam nadzieję, że nie potrwa to dłużej niż rok. Przyjęliśmy założenie, że będziemy działać dwutorowo. Tworzyć od nowa cały system i jednocześnie ułatwiać życie poszukiwaczom już dziś. Dlatego też pracujemy nad zmianami w ramach istniejących jeszcze przepisów. Będą to regulacje w ramach rozporządzenia ministra oraz wytycznych Generalnego Konserwatora Zabytków dla wojewódzkich urzędów konserwatorskich. Celem tych regulacji będzie ujednolicenie systemu wydawania pozwoleń oraz uproszczenia procedur.

Kiedy więc dzisiaj, trzymając wykrywacz w ręku, póki mamy prawo takie, jakie mamy, jesteśmy rasowymi przestępcami?
Według dzisiejszych przepisów chodzenie z detektorem metali nielegalne jest w dwóch przypadkach. Gdy poszukujemy na stanowiskach archeologicznych rejestrowych lub przy zabytkach nieruchomych albo gdy poszukujemy zabytków intencjonalnie. Na poszukiwanie przedmiotów współczesnych lub nie-zabytków żadnego pozwolenia nie potrzebujemy. Taka jest interpretacja Departamentu Ochrony Zabytków przy Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Oczywiście należy zapytać właściciela terenu czy nam na to pozwoli. Niestety wykrywacza intencji nikt jeszcze nie wymyślił więc jesteśmy narażeni na interwencję policji, która praktycznie zawsze zarzuci nam chęć wydobywania zabytków czyli popełnienia przestępstwa. Takie otrzymali wytyczne od swoich przełożonych z komendy Głównej Policji. Polski Związek Eksploratorów, któremu mam zaszczyt przewodniczyć, zajmuje się również ochroną prawna swoich członków przed takimi działaniami. Na razie mamy stuprocentową skuteczność w bronieniu detektorystów przed takimi szykanami. Mam nadzieję, że niedługo będziemy mogli zapomnieć o tego rodzaju incydentach.

Czy rolnicy mogą obawiać się potężnej liczby poszukiwaczy na ich polach?
Absolutnie nie. Każde wejście na prywatną posesję wymaga zgody właściciela terenu, w tym przypadku rolnika. Zazwyczaj rolnicy zgadzają się w czasie, kiedy pole jest niezasiane lub odłogowane.

Rozmawiał Robert Wyrostkiewicz, redaktor naczelny magazynu "Świat Rolnika BIZNES" i portalu Archeolog.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Rozmowy w MKiDN- 2020 r.
PostNapisane: piątek, 29 maja 2020, 16:07 
Offline
Starszy Kapral
Starszy Kapral

Dołączył(a): czwartek, 25 czerwca 2015, 21:09
Posty: 36
Lokalizacja: Okolice Lesznowoli.
dago2 napisał(a):
prymek napisał(a):
to jakiś prowokator , lepiej go nie komentować

Może któryś z Misji Skarb.


Panowie jeżeli to teksty w moim kierunku to wielka porażka.
Podziękowałem osobom które dużo robią a nie tylko narzekają na forum i poza nim.
Misja Skarb jest fajna do oglądania ale to nie rzeczywistość. Jednego z głównych aktorów można obejrzeć nie tylko w tym serialu :-)

PS. Nie będę komentował dalszych uwag :-)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Rozmowy w MKiDN- 2020 r.
PostNapisane: piątek, 29 maja 2020, 20:04 
Offline
Główny Moderator
Główny Moderator

Dołączył(a): sobota, 7 sierpnia 2004, 17:30
Posty: 3836
Lokalizacja: Warszawa, Sochaczew, Lodz, Rogacze, Przystan-Stawki , Sukowate
Ja tylko podpowiem, jesteśmy tak głęboko w du..e, że każda zmiana będzie zmianą na lepsze :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 232 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 16  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL