Teraz jest poniedziałek, 21 lipca 2025, 21:10

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Skarb spod Torunia
PostNapisane: niedziela, 11 października 2020, 10:17 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 568
Cytuj:
Musimy to zrozumieć i łączyć nasze siły.


Dla mnie problem juz nie istnieje, zezwolenia uzyskam bezproblemowo a jesli nawet cos zgrzytnie dam rade, nie mam juz zadnych innych oczekiwan szkoda czasu i sil a prawo do komentowania rzeczywistosci zachowuje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb spod Torunia
PostNapisane: czwartek, 15 października 2020, 18:52 
Offline
Starszy Sierżant
Starszy Sierżant

Dołączył(a): środa, 26 października 2011, 15:31
Posty: 75
Aśka72 napisał(a):
P.s O jakim Igorze mówisz?
Aśka, to były zamierzchłe czasy, w których banowano tu na potęgę :D Musisz poświęcić kilka wieczorów i poczytać posty z lat 2005-2007. A i tak wszystkiego nie wyczytasz bo "znikło" w przepastnych śmietnikach internetu ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb spod Torunia
PostNapisane: czwartek, 15 października 2020, 20:11 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): piątek, 21 czerwca 2002, 00:00
Posty: 5162
Lokalizacja: północne rubieże Austro-Węgier ( Galicja)
Aśka72 napisał(a):
P.s O jakim Igorze mówisz?

Żałuj ze Cie tu wtedy nie było ...to były czasy .... najlepsze trillery wysiadały, do przegladania forum człowiek sie zabierał, niczym za porzadny film grozy z nieoczekiwanymi zwrotami akcji :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb spod Torunia
PostNapisane: piątek, 16 października 2020, 21:30 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 20 lipca 2005, 19:50
Posty: 4663
Lokalizacja: Gútþiuda
Piękne czasy to byly, forum żyło jak mrowisko z permanentnie wetkniętym w nie kijem :D (chyba nawet był taki wątek Landminera - Kij w mrowisko).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb spod Torunia
PostNapisane: piątek, 16 października 2020, 21:38 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 568
calkiem niedawno podobny skutek wywolywalo drapanie po klatce z malpami... i VW nie trzeba bylo az dziwne ze ucichlo :o


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb spod Torunia
PostNapisane: sobota, 17 października 2020, 15:55 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): poniedziałek, 26 grudnia 2016, 14:46
Posty: 1046
Lokalizacja: Pępek Świata
Panowie, wiem o kim mówimy tylko nie kumam dlaczego? Nie bardzo skleiłam co ma niby wspólnego Frank z Igorem...
Nommenescio, tak serio to się martwię o Ciebie. Skąd ten pesymizm? Poczekaj jeszcze trochę. Ja naprawdę mam nadzieję na konkretne zmiany. Jeśli się nie uda, to dowiecie się pierwsi. Wtedy dopiero możemy się umówić na grupowe użalanie. Na razie szkoda sensu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb spod Torunia
PostNapisane: sobota, 17 października 2020, 16:53 
Offline
Pułkownik
Pułkownik

Dołączył(a): niedziela, 29 lipca 2018, 22:41
Posty: 568
Prosze sie o mnie nie martwic, bo niezaleznie na jakiej plaszczyznie (mysle tu o poszukiwaniach) umiem sobie poradzic.
Jestem bodajze formalista na wskros uczciwym ale zaznacze, ze nie brakuje mi "dobrych znajomosci" gdybym kiedykolwiek zechcial je wykorzystac, do uzyskania wszelkich wymagan formalnych jak zezwolenie z WKZ, zgody nadlesnictwa, w rejonie ktory mnie interesuje a nawet nawiazac wspolprace z archeo bo pewne postacie o krorych tu wpominalismy jak chocby kilku dyrektorow muzeow takze znam "osobiscie".
Mam tez glowe na karku a w realu jestem przesympatyczny, elokwentny i wyrozumialy czym zjednuje sobie zaufanie najwiekszych kanali urzedniczych a takze tych z zycia publicznego z jakimi przychodzi mi sie czasem zetknac....
Troche tu jednak nie o mnie chodzi, byc moze ten wizerunek "partyzanta nieotwierajacego okien (chyba ze strachu mniemam)" niekoniecznie jest moja fotografia, (nie ma to jednak zadnego znaczeniaw tych rozwazaniach).
Angazuje sie w dyskusje na forum tak troche jako niechciany Trybun Ludu albo ten natretny Kataryniarz wtryniajacy sie ze swoja melodia bo uwazam od poczatku, ze chyba tu nie o spryt, uklady czy zuchwalosc chodzi. Czy chcac uniknac stygmatu przestepcy nusimy oblekac sie w szate cwaniaka? Nie bede tu cytowal ani podawal zrodel by nie robic reklamy celebrytom z wykrywka
Po wielu latach funkcjonowania w innych krajach smiac mi sie chce, ze oprocz wymagan formalnych, w krytycznych sytuacjach uruchamiane sa jakies nadzwyczajne patalogiczne obyczaje. Wiem kazdy chce zyc.
Odwiedzilem, znajomych w jednej z polskich miejscowosci, tam kilku lata z wykrywka, ktos tam prowadzi kanal historyvzny i wszyscy... pozrzeszani w stowarzyszenia jedno, dwu czy kilkunastoosobowektorych na jednej ulicy az dwa sie pojawily...
Czy to tak ma wygladac, ze aby legalnie polatac w krzakach z wykrywka dwie godziny w tygodniu trzeba udawac regionalite, pasjonata historii czy krzewiciela dbalosci o dziedzictwo narodowe najczesciej nie majac o wymienionych zielonego pojecia ani nawet wystarczajacej ilosci wolnego czasu by takim zostac?

Dlatego ten pazur w moich wypowiedziach, dlatego (byc moze, ze krzywdzace) przytyki, przerysowana krytyka.
Po propozycjach dotyczacych ustawy ze strony rzadowej porzucilem nadzieje, ze to idzie w dobrym kierunku.
To rodzaj propozycji, ktorej nawet proponujacy zaczal sie wstydzic bo az utajnil..
Moim zdaniem wciaz jest spory rozdzwiekb rak porozumienia w klasyfikacji poszukiwacza jako bytu i formy aktywnosci czy to on ma sluzyc czy poszukiwania maja sluzyc jemu...
Reszta to przepychanki, ktos udaje otwartosc bo wzgledy formalne wymagaja, czasem niezreczne, nieporadne czasem zalosne, prawie jak na forach a te personalne jazdy to zeslignely sie juz ponizej krytyki. Wiem, ze to trudne wyzwanie, gdzies tam czastka mnie jeszcze kibicuje zmianom tyle, ze juz bez wiary na lepsze.
Inne czasy, mlode czyzyki nie zrozumieja starego czyzyka i nawet nie chca go zrozumiec a stary czyzyk ma za malo juz czasu na dostosowywanie sie...
Nic od nikogo juz nie oczekuje, Ani nikogo nie ukierunkowuje, narzekac czasem jeszcze pewnie bede... Narzekanie stoi u mnie na polce z przyprawami i jak zycie robi sie troche mdle, niesmaczne wtedy siegam posypuje i juz jest lepiej...


Ostatnio edytowano sobota, 17 października 2020, 17:14 przez nomennescio, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Skarb spod Torunia
PostNapisane: sobota, 17 października 2020, 17:01 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 22 lutego 2006, 21:56
Posty: 3276
Lokalizacja: Dolny Śląsk
I tym optymistycznym akcentem proponuję..... :usta :usta :usta


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haku69 i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL