Tez mam ten wykrywacz i jestem bardzo zadowolony. Wprawdzie sam go nie zlutowalem bo sie wystraszylem jak zobaczylem tyle elementow, ale poprosilem znajomego i mi zrobil w ciagu jednej nocy. Opornikiem (chyba to jest to) w srodku krecilem pozniej na ucho, bo nie mialem miernika. Co do cewki to najlepsza mozna zrobic w pleksie grubej. Zwoje nakladac tzreba w wyciety rowek w ksztaly spirali a nie jak wczesniej zrobilem w sprezyne.Czyli kladziemy drut przy drucie a nie drut na drucie. Latwiej szybciej i po prostu prosciej - nic sie nie rozlazi itd. Moja pierwsza cewke nawijalem na wiadrze tak jak gdzies wyczytalem i co sie nameczylem to moje. Dolaczam zdjecie cewki.

Nie będę tworzył nowego tematu, a tutaj najbardziej to pasuje. Zrobiłem testy zasięgu dla paru monet i różnych przedmiotów. Testowałem 2 cewki okrągłe o średnicach 23 i 30 cm, a także cewkę płaską o średnicy 20cm. Jako bazową konstrukcję przyjąłem cewkę 23 cm, a w pozostałych dałem taką liczbę zwojów, żeby po podłączeniu ich nie trzeba było regulować napięcia 0V. Każdy przedmiot i monetę w pozycji na płask(największą powierzchnią) zbliżałem równolegle cewki do momentu uzyskania jednoznacznego, wyraźnego sygnału, wyniki przedstawiają się tak:
[ img ]
Prezentacja tych wyników nie ma na celu porównywanie ich z osiągami innych jabli, tylko porównanie zasiągów przy różnych cewkach, dla różnych przedmiotów. Można zauważyć ciekawe zależności dotyczące zasięgu przy różnych konstrukcjach cewek i dla różnych metali. Wyraźnie widać że jabel lubi najbardziej mosiądz, stal o wiele gorzej łapie. Zdziwiła mnie natomiast aluminiowa pokrywka od menażki- taka duża powieżchnia a rezultat kiepski- do nieśmiertelników i klamerek alu to sie słabo nadaje niestety.