Jesteście wielcy, takich ciekawych rzeczy, nigdy nie spodziewałbym się w necie.

Witam Kolegów
Wiem ,że jesteście zajęci pracą, wypoczynkiem, ale jedna sprawa nie daje mi spokoju. Mam więc pytanie :
Czy oddziały majora operowały w pobliżu Kętrzynia (Wilczy Szaniec)? oczywiście po wojnie. Ostatnio byłem tam. Przewodnik bez ręki powiedział, że stracił ją po wojnie jak prowadzał wojsko po lesie. Na moje pytanie o ŁUPASZKE strasznie zamilkł.
Odezwijcie się, bo forum siada, a jest jeszcze tyle do odkrycia......
Sernik

Witam
W tamtym rejonie operował, jak mnie pamięc nie myli, szwadron "Lufy" razem z Majorem. Zwiedzano też bunkry. Z tego co pamiętam, miało tam miejsce spotkanie z człowiekiem z siatki wileńskiej. Zorganizował on wyjazd wycieczki zakładowej na Mazury. Na miejscu "przypadkowo" napotkał Majora z oddziałem. Rozmawiali około 3 godzin, temat nie jest wiadomy. Faktem jest, iz po tym spotkaniu Major posiadał dokładne mapy tych terenów. Dodoam tylko, że gośc z Warszawy pracował w Wojskowych Zakłądach Kartograficznych. ;) Można tylko domyslać się, ze spotkanie nie było przypadkowe. Wiecej w "pamiętniku Lufy". MOże Traper coś napisze lub Volkswagen, bo macie dostęp do niego. Pozdrawiam
ps. W Lubichowie powstała myśl ufundowania pomnika żołnierzom Łupaszki. Prace są zaawansowane. Odsłonięcie zapewne w połowie wrzesnia. Dam znać, jak będzie wszystko ustalone.

Witam wszystkich, na początku smutna informacja- 4 lipca odszedł zasłużony żołnierz Okręgu Wileńskiego AK oraz działacz powojennej konspiracji niepodległościowej por. Franciszek Stal "Chabina" (miał 94 lata) dowódca 23 Ośrodka Dywersyjnego Ignalino- Nowe Święciany, kawaler Orderu Virtuti Militari, wybitny znawca problematyki i zagadnień związanych z funkcjonowaniem kolejnictwa. Do 1945 roku kierował dywersją w niemal całym Obwodzie święciańskim. W 1945 roku zaangażował się w działalność repatriacyjną, dzięki Jego osobistemu zaangażowaniu udało się przerzucić "do Polski" wielu zagrożonych i spalonych żołnierzy i członków siatki AK wraz z rodzinami, por "Chabina" zaangażowany był takze w konspirację OMOWAK, rozpracowywany i aresztowany w 1948 roku przez WUBP Katowice w 1949 roku skazany na karę 10 lat więzienia.

Wracając do pytania o pobyt "Łupaszkowców" na Mazurach... mnie jako starego bunkrowca :D ten temat także bardzo interesował, jak napisał Niwol informacja o pobycie na terenie jakichś "bunkrów" znajduje się w dzienniku ppor Henryka Wieliczki "Lufy". Całe opisywane wydarzenie mialo miejsce wg zapisu w dzienniku 16 września 1946 roku. Z tym że już na początku całego wątku należy kilka faktów sprostować- wątek o pobycie ludzi Pana Majora w "Wliczym Szańcu" kwaterze Hitlera położonej koło Kętrzyna co do miejsca zdarzenia sfabularyzował D.Fikus w swej książce "Pseudonim Łupaszka", niewykluczone (dokładnie już w tej chwili niepamietam) że w ten sposób okreslił to miejsce także Pan Major w swych zeznaniach-ale tego nie jestem pewien (Niwol sprostuj w razie czego ;) W rzeczywistości jednak 16 września 1946 roku po przejechaniu miejscowości Ruciane Nida szwadron ppor "Lufy" kierował się drogą w kierunku Pisz-a mniej więcej w połowie drogi skręcono w lewo nad znajdujące się pobliskie jeziora Jegocin i Jegocinek i w tym własnie momencie szwadron ppor "Lufy" wraz z Panem Majorem znalazł się w kompleksie olbrzymich bunkrów, schronów- tyle że nie jest to rejon Kętrzyna i nie chodzi tu o Wilczy Szaniec a o pierwszą kwaterę główną wojsk lotniczych Luftwaffe (OKL) kryptonim "Breitenheide i zarazem pierwszą po 1941 roku siedzibę marszałka rzeszy Hermana Goeringa, (drugą kwaterą główną OKL w pózniejszym czasie był "Robinson" położony nad jez Gołdap w tej samej miejscowości z ciekawostek moge dodać że w bardzo nieodległe tereny od Gołdapi w 1946 roku w rajdzie na Prusy Wschodnie "zawitał Bury") jest to teren Puszczy Piskiej miejscowość w której znalezli się partyzanci mjr "Łupaszki" to Szeroki Bór. Dzisiaj jest to teren niedostępny gdyż stacjonuje tam duża jednostka wojskowa, a szkoda bo warto byłoby odwiedzić miejsce w którym nasi żołnierze spędzli miło czas i co w swych wspomnieniach opisał ppor "Lufa" ponadto z atrakcji czysto bunkrowych zachowana jest w całości niemal cała kwatera, ciekawe obiekty w przeciwieństwie do prawie wszystkich kwater dowodzenia na terenie Prus Wschodnich (z wyjątkiem Mamerek) nie została ona wysadzona w powietrze, w latach 60-tych stała także jeszcze willa Goeringa malowniczo położona na brzegiem jeziora.
Proszę o wszelkie newsy w sprawie Lubichowa :1
Newsy z terenów bliższych mnie to- 12 sierpnia nasi przyjaciele z Fundacji Pamiętamy odsłaniają w Zakopanym pomnik ku czci mjr Józefa Kurasia "Ognia"
pozdro dla wszystkich
VW :pa

Witam
Chciałbym jeszcze raz zapytać o bunkry : Czy Donat Burzyński - szanownym kolegą coś mówi – ponieważ na pytanie o Majora ŁUPASZKĘ od razu zamilkł – a jest tam przewodnikiem.
Jest jeszcze tyle do odkrycia...
Sernik

Witam- mnie to nazwisko nic nie mówi, jednak z kontekstu sytuacji o której wspomniałeś w poprzednim poście, wnioskuję że gość zna nieco historię i byc może nie pała sentymentem do podziemia, reakcji, etc.. a mówiac o tym że stracił reke po wojnie oprowadzając wojsko, to jeśli to robił zaraz po wojnie na terenie Wilczego Szańca to niewykluczone że brał udział w akcji rozminowywania, kwatera Hitlera wraz z Kętrzynem należała to najbardziiej zaminowanych miejsc w całej Polsce i do chyba 1952 roku była rozminowywana przez warszawskie jednostki saperów, wielu podczas tej akcji straciło życie-
pzdr

Witam
Dzięki za odpowiedz na poprzednie pytanie.
Przepraszam z góry, za być może lamerskie pytanie, ale na jednym z forów przeczytałem, że „Bury” wydał UB „Rekina”. To może być prawda? Czy to kolejna prowokacja?
Jest jeszcze tyle do odkrycia....
Sernik

Z tego co pamiętam, to "Bury" rzeczywiście pośrednio wydal "Rekina". W celi opowiadal, gdzie "Rekin" tak wspaniale się ukrywal i pośrednio naprowadzil na trop. Ale UB posiadalo także informacje z innych źródel.

Witam
Dziękuje za odpowiedz, Niwol opowiedział w dużym skrócie. Gdyby można szerszą informację, na temat tego zdarzenia. Jest bardzo interesująca i mało znana. Jak napisałeś, i wśród Żołnierzy Wyklętych,( i tych bardzo znanych), zdarzały się bardzo ciemne karty. Dlatego twoja odpowiedz może nam rozjaśnić tą historię.

Jest jeszcze tyle do odkrycia...
Sernik

Odnosnie pytania SERNIKA i jego dociekliwości. W czasie ostatniego weekendu miałem okazję usłyszeć historie związaną z USKOKIEM w mniej więcej podobnej interpretacji. Młody człowiek ubolewał nad tym, że USKOKA wydał człowiek, który ukrywał się przez długi okres czasu razem ze wspomnianym USKOKIEM. Młody człowiek był bardzo zbulwersowany, że stało się to po 12 godzinach przesłuchania!!!
Wydaje mi się, że kiedy zaczynamy o historii rozmawiać z perspektywy bezpiecznego pokoiku, w którym stoi nasz komputer to bardzo chcemy szafować cudzym bohaterstwem. Mam nadzieję, że SERNIK się nie obraził. A wskazówka metodyczna dotycząca rozważań historycznych przyda mu się w przyszłości.
Ta część forum "poszukiwaczy" poświęcona jest tematowi trudnemu. Ale tylko to forum (a znam ich wiele) potrafii zachować potrzebną do rzetelności rozwagę historyczną. Dlatego je lubię.

Miałem nadzieję, że ktoś na forum wspomniał już o odsłonięciu pomników zwiazanych z działalnością 5 i 6 Brygady Wileńskiej na Podlasiu. Czaje i Mielnik doczekały się wreszcie materialnej pamiątki po ludziach, którzy wyrośli na tej ziemi ale zginęli pod sztandarem brygad wileńskich. Przyznam się, że nie stać mnie jeszcze na jakikolwiek komentarz - przeżycie ogromne!- więc sobie daruję. Może uda mi się za to zamieścić parę fotek z wydarzeń, które miały miejsce 15 lipca 2006 w Czajach (wiadomo- miejsce związane ze śmiercią MŁOTA), oraz 23 lipca 2006 w Mielniku (likwidacja patrolu LAMPARTA). Dzięki Fundacji Pamiętamy!
Bardzo chciałbym pojechać 13 sierpnia na odsłonięcie pomnika OGNIA, jeżeli jakaś grupa bliska Podlasiu zdecyduje się na wyjazd to może ruszymy? A teraz już zapraszam (jeszcze nieoficjalnie!) na odsłonięcie pomnika INKI w Narewce 27 sierpnia o godzinie 12-tej.

Jak zwykle przy wklejaniu zdjęć na forum bedę musial powalczyć trochę z komputerem, ale mam nadzieję, że uda mi się go przekonać do współpracy.
Pozdrawia re-AK-cja z Podlasia!

Witam
Czy wie ktoslub ma materiały na temat partyzanki w okolicach Oświecimia a dokąłdniej wsi niedaleko oswiecimia ??
Osiek (bo tu mieszkam) , Głębowice, Witkowice , Polanka wielka ???
Z góry dziekuje za odpowiedź :)

Witam
Dzięki za odpowiedź. Wyjaśnię tylko, że nie stawiam żadnych tez, natomiast pytania biorą się z chęci poznania tych tematów. Okres powojenny jest jednym z najbardziej nieznanych okresów naszej historii, i choć nie odległym, to tyle w nim kłamstw... Wspaniali ludzie, o których pisze Niwol, Pit, Volksewagen to wspaniała lekcja historii. Formuła tego forum jest kapitalna, ktoś opisuje historyczne zdarzenie, ktoś to sprawdza, docieka i powstaje niebywała historia, której nie do żaden film, książka. Chciałbym powiększyć swoją wiedzę, dlatego będę starał pytać.
Jest jeszcze tyle do odkrycia ...
Sernik

Dzisiaj tj. 3 sierpnia o 21.40 w Radio Maryja Niwol będzie opowiadał o V Wileskiej Brygadzie AK, Piotr Szubarczyk o Dance Siedzikównie ps. "Inka". Andrzej Kołakowski będzie śpiewał pieśni partyzanckie i własne utwory o tej tematyce.

Witam
Czy ma ktoś mp3 z tej audycji?
Jest jeszcze tyle do odkrycia
Sernik