Teraz jest sobota, 5 lipca 2025, 18:40

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Regulamin działu


Kliknij, aby przejrzeć regulamin



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 16 lipca 2008, 11:45 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 22 lutego 2006, 21:56
Posty: 3273
Lokalizacja: Dolny Śląsk
W Polsce chyba jednak prawo działa nie tylko wstecz ale i na boki :(


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 lipca 2008, 23:05 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): środa, 24 września 2003, 04:36
Posty: 3129
Lokalizacja: Górny Śląsk
Oświadczenie Pana Waldemara Nowakowskiego w sprawie przeszukania i zatrzymania jego kolekcji:

Warszawa, dnia 12 lipca 2008r.

Oświadczenie

W dniu 7 lipca br. o godz. 6.15, podczas mojej nieobecności w Warszawie
(domem opiekował się syn) rozpoczęło się przeszukanie przez
funkcjonariuszy Wydziału do walki z terrorem kryminalnym i zabójstw
Komendy Stołecznej Policji, w moim domu przy ul. Bolecha 90. Kilka
minut później skontaktowałem się telefonicznie z d-cą grupy p.
Krzysztofem Rokoszem, który poinformował mnie, że celem akcji jest
zbadanie legalności mojej kolekcji militarnej.

Powstawała ona przez kilkadziesiąt lat (jak nieskromnie sądzę jest
jedną z największych w Polsce) kosztem całego wolnego czasu i wielu
wyrzeczeń. Jest nie tylko moją dumą chlubą ale miejscem szeroko znanym
kombatantom, harcerzom, uczestnikom uroczystości historycznych,
pracownikom placówek muzealnych, uczestnikom historycznych grup
rekonstrukcyjnych wszystkim, którzy interesują się historią działań
wojennych i zrywów niepodległościowych (księga pamiątkowa do wglądu).

W ciągu ostatnich kilkunastu lat nie miałem możliwości powiększania
zbiorów, po śmierci żony zostałem sam z kilkuletnim synem, którego
edukacja i wychowanie pochłonęły całkowicie mój wolny czas i
jakiekolwiek rezerwy finansowe. Gdy syn nie wymagał już tak dużej
troski (zaczął studiować) nasiliły się moje poważne choroby, przed
kilku laty musiałem oddać się ryzykownej operacji serca, co pogłębiło
jeszcze uszczerbek zdrowia z przeszłości (jestem inwalidą wojennym I
grupy)

W latach osiemdziesiątych Milicja przeprowadziła w mojej kolekcji
rewizje (przypominam sobie nazwisko osoby dowodzącej -p. Bielecki) ,w
wyniku której orzeczono, że cała broń palna jest właściwie
zabezpieczona, nie można z niej oddać strzału, nie budzi żadnych
zastrzeżeń. Trwałem więc w przeświadczeniu, że ta opinia nadal jest
aktualna, tym bardziej ,że nie powiększałem od tego czasu liczby
egzemplarzy broni palnej. Bardzo więc zaskoczyło mnie zabranie do
ekspertyzy całego jej stanu to jest 195 sztuk.

W tym samym czasie (w mojej obecności) przeprowadzono przeszukanie
mojego domku letniskowego w Nikisiałce Małej pod Opatowem. Do
ekspertyzy zabrano 2 wiatrówki i jeden pistolet startowy, pozostawiając
mi jednak broń palną, na którą posiadam pozwolenie, co nieco uspokoiło
moje emocje, że nie jestem chyba na serio traktowany, ani jako
terrorysta kryminalny ani zabójca.
Chociaż jak wynika z relacji syna i moich rozmów z p. Krzysztofem
Rokoszem przeszukanie odbyło się w sposób bardzo kulturalny, duży mój
niepokój budzi lektura protokołu, który został sporządzony w sposób,
łagodnie mówiąc, mało profesjonalny.

Nie mogę też pojąć dlaczego kontrolujący nie skorzystali ze
sporządzonej przeze mnie inwentaryzacji (leży w widocznym miejscu).
Uważam ,że kolekcja ta, poza wyjątkową wartością jaką posiada dla mnie,
ma także określoną niemałą wartość materialną. Nie rozumiem dlaczego do
ekspertyzy zabrano np. drewniane kolby Vis i Mauzer „Komisarz" wartości
kilku tysięcy złotych.

Jestem powstańcem warszawskim-łącznikiem Zgrupowania Waligóra z Woli
(obecnie prezesem środowiska),bo jako syn oficera mimo zaledwie 11 lat
potrafiłem się prawidłowo zameldować i przyjmujący mnie sądził, że ma
do czynienia z nieco starszym ochotnikiem. Ojciec mój mjr. Żubr -
Władysław Nowakowski walczył w tym samym czasie jako d-ca zgrupowania u
Żywiciela na Żoliborzu.

Po wojnie jako kilkunastolatek uczestniczyłem w tzw. II konspiracji za
co byłem więziony przez kilka lat zanim jeszcze zdałem maturę.
Obecnie uczestniczę aktywnie w działalności organizacji kombatanckich
Jestem kawalerem Orderu Odrodzenia Polski i wielu innych orderów, a
także majorem w stanie spoczynku WP. Mam 75 lat. Waldemar NOWAKOWSKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 19 lipca 2008, 00:10 
Offline
Mr. Sturmgewehr

Dołączył(a): sobota, 5 marca 2005, 20:18
Posty: 954
Zenua. Tzn cala ta akcja i to, ze musi sie tlumaczyc, ze nie jest wiebladem. Kuzwa, jakas papuga powinna sie podjac tej sprawy pro publico bono i moze wtedy bylby jakis efekt.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 19 lipca 2008, 00:27 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): środa, 20 lipca 2005, 19:50
Posty: 4663
Lokalizacja: Gútþiuda
Po prostu jakiś gliniarz - kolekcjoner potrzebował kilku rzeczy, więc załatwił rewizję. Myślicie, że policjanci specjalnie niedbale sporządzili protokół i nie wykorzystali spisu inwentarza Powstańca? Moim zdaniem zrobili to celowo, żeby potem wytłumaczyć "cudowne" zniknięcie kilku rzadkich egzemplarzy. Żenada, nękać takiego Człowieka :n


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 19 lipca 2008, 01:27 
Offline
Mr. Sturmgewehr

Dołączył(a): sobota, 5 marca 2005, 20:18
Posty: 954
Lipek napisał(a):
Po prostu jakiś gliniarz - kolekcjoner potrzebował kilku rzeczy, więc załatwił rewizję. Myślicie, że policjanci specjalnie niedbale sporządzili protokół i nie wykorzystali spisu inwentarza Powstańca? Moim zdaniem zrobili to celowo, żeby potem wytłumaczyć "cudowne" zniknięcie kilku rzadkich egzemplarzy. Żenada, nękać takiego Człowieka :n


Nie doszukiwalbym sie tu jakichs teorii spiskowych ("gliniarz - kolekcjoner" ---> nalot), ale jezeli mialbym sie bawic w zgaduj zgadula to dla nich opisanie MP38 (2 sztuki!!!) jako "pistoletu maszynowego z magazynkiem" jest wystarczajace. Dyletanci i tyle...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 19 lipca 2008, 02:11 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 2 maja 2007, 23:14
Posty: 916
Lokalizacja: galicja
dect napisał(a):
Lipek napisał(a):
Po prostu jakiś gliniarz - kolekcjoner potrzebował kilku rzeczy, więc załatwił rewizję. Myślicie, że policjanci specjalnie niedbale sporządzili protokół i nie wykorzystali spisu inwentarza Powstańca? Moim zdaniem zrobili to celowo, żeby potem wytłumaczyć "cudowne" zniknięcie kilku rzadkich egzemplarzy. Żenada, nękać takiego Człowieka :n


Nie doszukiwalbym sie tu jakichs teorii spiskowych ("gliniarz - kolekcjoner" ---> nalot), ale jezeli mialbym sie bawic w zgaduj zgadula to dla nich opisanie MP38 (2 sztuki!!!) jako "pistoletu maszynowego z magazynkiem" jest wystarczajace. Dyletanci i tyle...


Dect potwierdzam, w moim przypadku napisali równie niedbale i ogólnikowo, karabin wojskowy z drewnianą kolba i tak w zasadzie było z każdą sztuką , wyjątkiem był tylko sten gdzie napisano pistolet maszynowy z metalową kolba... :-(

w zasadzie do ich opisu to pasuje wiele jednostek broni... :n :n :n


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 19 lipca 2008, 02:43 
Offline
Mr. Sturmgewehr

Dołączył(a): sobota, 5 marca 2005, 20:18
Posty: 954
Ludzie majacy do czynienia z bronia, a taka niekompetencja. A potem przekazuja to do ekspertyzy roznym pozal sie Boze "bieglym" ktorzy nierzadko maja mniejsza wiedze niz niejeden uzytownik tego forum


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 19 lipca 2008, 15:43 
Offline
Generał Dywizji
Generał Dywizji

Dołączył(a): środa, 2 maja 2007, 23:14
Posty: 916
Lokalizacja: galicja
dect napisał(a):
Ludzie majacy do czynienia z bronia, a taka niekompetencja. A potem przekazuja to do ekspertyzy roznym pozal sie Boze "bieglym" ktorzy nierzadko maja mniejsza wiedze niz niejeden uzytownik tego forum


Dokładnie tak,Ci ich policyjni biegli nie dorównują przeciętnej wiedzy użytkownikom tego forum,a piszą później takie przednie brednie, ale sąd nie mając o tym zupełnego pojęcia oczywiscie im wierzy i tak o to kolekcjonerzy przegrywają a biegli się cieszą i zacierają ręce.

:n :n :cop :cop :n :n


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 23 lipca 2008, 18:24 
Offline
Starszy Kapral
Starszy Kapral

Dołączył(a): wtorek, 19 kwietnia 2005, 12:25
Posty: 34
Lokalizacja: Warszawa
Witam
Na to nie ma komentarza - stary apasz i bard Warszawski Grzesiuk powiedział by krótko " scyzoryk w kieszeni się otwiera". Łatwiej osaczyć i upodlicz prostego człowieka jak "bandytę z imunytetem" - chyba zacznę zbietać traktory - może będę mógł spokojnie spać.
pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 26 lipca 2008, 15:28 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): niedziela, 3 kwietnia 2005, 00:30
Posty: 287
Lokalizacja: Trójmiasto
pablo11 napisał(a):
dect napisał(a):
Ludzie majacy do czynienia z bronia, a taka niekompetencja. A potem przekazuja to do ekspertyzy roznym pozal sie Boze "bieglym" ktorzy nierzadko maja mniejsza wiedze niz niejeden uzytownik tego forum


Dokładnie tak,Ci ich policyjni biegli nie dorównują przeciętnej wiedzy użytkownikom tego forum,a piszą później takie przednie brednie, ale sąd nie mając o tym zupełnego pojęcia oczywiscie im wierzy i tak o to kolekcjonerzy przegrywają a biegli się cieszą i zacierają ręce.

:n :n :cop :cop :n :n


I co z tego? Czy ktoś podważył łaskawie chociaż jedną opinię takiego biegłego? Nie, przecież każdy chce mieć spokój i nic się nie dzieje. I taki biegły dalej jest biegłym, nadal pisze bzdury. Jeżeli by w kilku sprawach przed sądem jego opinie zostały podważone, mało który prokurator zgadzałby się na powołanie takiego pajaca. Bo po co mu sprawa, za którą będzie się z wstydem tłumaczył.

Narzekać jest łatwo. W tym kraju są tysiące wiecznych narzekaczy i jęczycieli. A może czas także coś zmienić, kwestionować te opinie, pisać odwołania - podważenia zasadności przeszukań i tak dalej?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 30 lipca 2008, 18:15 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): czwartek, 18 marca 2004, 20:54
Posty: 1180
Lokalizacja: Gdańsk
Ale można na to spojrzeć i z drugiej strony- jaki prokurator będzie powoływał biegłego, który swoją opinią o nieużyteczności broni utnie nogi toczącemu się już na półmetku śledztwu- wybierze raczej takiego, który bez brania każdej sztuki broni do reki i zastanawiania się nad nią stwierdzi, że w myśl ustawy jest to nadal bron i tyle- prokurator zadowolony bo sprawa się toczy, biegły zadowolony bo dostał szybką i łatwą kasę za wystawienie opinii i interesik się kręci.
Jakiś czas temu prowadziłem z pewnym rusznikarzem rozmowę na ten temat- jest on biegłym sadowym, ale mimo ilości toczących się spraw od paru lat nie został ani razu powołany w tym charakterze, a przy ostatnim wezwaniu niedwuznacznie dano mu do zrozumienia, ze nie do końca takiej opinii od niego oczekiwano(stwierdził, że broń nie zdatna do użycia, i niemożliwe jest przywrócenie jej sprawności).

A co do odwoływania się od opinii biegłych czy wyroku sądu, to ile osób, porządnych obywateli z których zrobiono niebezpiecznych przestępców, osób które przeszły przez rewizje, konfiskatę zbiorów swojego często całego życia, wizyty na komisariacie, i rozprawę sądowa, mając zawiasy na karku i zepsuty życiorys, do zapłacenia kare i koszty postępowania oraz często owej "ekspertyzy", będzie ryzykowało kolejne nerwy, koszta i złoży odwołania, nie mając wcale pewności czy nie spotka ich powtórka z owej "rozrywki"? Większość będzie wolała potulnie spuścić po sobie głowę, wypić tą czarę goryczy i jak zbity pies z podkulonym ogonem odejdą w żalu bez słowa. W takim kraju żyjemy, takie mamy prawo, taką władze- jest to system z którym wygrać się nie da, a nieliczne wyjąt tylko potwierdzają tę regułę. I jest na to tylko puki co tylko jedno rozwiązanie, które wybiera coraz większa liczba osób, które posmakowały normalności poza naszymi granicami


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 30 lipca 2008, 23:05 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 9 października 2006, 10:53
Posty: 1489
Lokalizacja: Błękitna Planeta
Pan Nowakowski stwierdził w swoim oświadczeniu, że na wszystko ma papiery jeszcze z czasów komuny. Jeżeli ekspertyza niezależnych biegłych wykaże, że wszystko jednak było OK - to kto poniesie jej koszty :que , bo moim zdaniem powinni ponieść je ci, którzy okazali się tacy nadgorliwi. Dopóki za błędy urzędników państwowych będą płacili wszyscy podatnicy a nie sami urzędnicy, którzy praktycznie w takiej sytuacji niczym nie ryzykują i nie ponoszą żadnej odpowiedzialności (chociażby za błędną interpretację różnych głupawych przepisów, które zresztą sami tworzą aby tylko mieć później okazję do ściągnięcia kasy) - nie uda się uniknąć takich absurdów... :n


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 31 lipca 2008, 00:42 
Offline
Mr. Sturmgewehr

Dołączył(a): sobota, 5 marca 2005, 20:18
Posty: 954
Polak napisał(a):
Ale można na to spojrzeć i z drugiej strony- jaki prokurator będzie powoływał biegłego, który swoją opinią o nieużyteczności broni utnie nogi toczącemu się już na półmetku śledztwu- wybierze raczej takiego, który bez brania każdej sztuki broni do reki i zastanawiania się nad nią stwierdzi, że w myśl ustawy jest to nadal bron i tyle- prokurator zadowolony bo sprawa się toczy, biegły zadowolony bo dostał szybką i łatwą kasę za wystawienie opinii i interesik się kręci.
Jakiś czas temu prowadziłem z pewnym rusznikarzem rozmowę na ten temat- jest on biegłym sadowym, ale mimo ilości toczących się spraw od paru lat nie został ani razu powołany w tym charakterze, a przy ostatnim wezwaniu niedwuznacznie dano mu do zrozumienia, ze nie do końca takiej opinii od niego oczekiwano(stwierdził, że broń nie zdatna do użycia, i niemożliwe jest przywrócenie jej sprawności).

A co do odwoływania się od opinii biegłych czy wyroku sądu, to ile osób, porządnych obywateli z których zrobiono niebezpiecznych przestępców, osób które przeszły przez rewizje, konfiskatę zbiorów swojego często całego życia, wizyty na komisariacie, i rozprawę sądowa, mając zawiasy na karku i zepsuty życiorys, do zapłacenia kare i koszty postępowania oraz często owej "ekspertyzy", będzie ryzykowało kolejne nerwy, koszta i złoży odwołania, nie mając wcale pewności czy nie spotka ich powtórka z owej "rozrywki"? Większość będzie wolała potulnie spuścić po sobie głowę, wypić tą czarę goryczy i jak zbity pies z podkulonym ogonem odejdą w żalu bez słowa. W takim kraju żyjemy, takie mamy prawo, taką władze- jest to system z którym wygrać się nie da, a nieliczne wyjąt tylko potwierdzają tę regułę. I jest na to tylko puki co tylko jedno rozwiązanie, które wybiera coraz większa liczba osób, które posmakowały normalności poza naszymi granicami


Gwoli scislosci - biegly nie orzeka czy cos jest bronia czy nie tylko czy jest zdolne do oddania strzalu (inaczej, czy spelnia ustawowe wymogi bycia bronia), ocenia stan techniczny i ewentualne modyfikacje. Z tego co pamietam opinie bieglych zawierajace stwierdzenie, ze cos jest bronia trafiaja do kosza i raczej draznia sedziow i prokuratorow.

A co do opisywanego przez Ciebie "ryzykowania" - maja prawo sie odwolywac do dalszych instancji. A ze wiele osob rezygnuje z tego na wlasne zyczenia to juz tylko ich wina. Poza tym, w razie wygranej mozna starac sie o zwrot kosztow i rekompensate - jak nie u nas to chetnie pomoga unijne instytucje.

@ Krzychu
To Twoje pytanie to chyba retoryczne...

Cytuj:
-No i panie i kto za to płaci? Pan płaci... Pani płaci... My płacimy... To są nasze pieniądze proszę pana...
- Społeczeństwo.
- Społeczeństwo proszę pana... No normalnie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 31 lipca 2008, 01:08 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): czwartek, 18 marca 2004, 20:54
Posty: 1180
Lokalizacja: Gdańsk
dect napisał(a):

Gwoli scislosci - biegly nie orzeka czy cos jest bronia czy nie tylko czy jest zdolne do oddania strzalu (inaczej, czy spelnia ustawowe wymogi bycia bronia), ocenia stan techniczny i ewentualne modyfikacje...


Czyli wychodzi na to, że od opinii biegłego zależy tylko czy sądzeni będziemy za posiadanie broni w 100% sprawnej, bądź niesprawnej w pewnym stopniu (bo stwierdzić, że broń została pozbawiona cech użytkowych w 100% zgodnie ze specyfikacją techniczna danego modelu taki rzeczoznawca możliwości/uprawnień nie ma) ??? I tak na prawdę co za różnica, i jeden i drugi przypadek w praktyce tak samo są traktowane, bo przecież nawet najbardziej skrupulatnie dokonana "kasacja" wykonana przez osobę bez odpowiednich uprawnień i nie potwierdzona przez CLK odpowiednim dokumentem w myśl ustawy jest nieważna...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 31 lipca 2008, 01:19 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 9 października 2006, 10:53
Posty: 1489
Lokalizacja: Błękitna Planeta
dect napisał(a):

@ Krzychu
To Twoje pytanie to chyba retoryczne...


Oczywiście, że retoryczne. Powiem więcej: to pobożne życzenie... (bo jak jest w rzeczywistości - to wiadomo... :n )

Cytuj:
-No i panie i kto za to płaci? Pan płaci... Pani płaci... My płacimy... To są nasze pieniądze proszę pana...
- Społeczeństwo.
- Społeczeństwo proszę pana... No normalnie.
[/quote]

O to, to!!!
Aż mi się chce wyjść z kina! ...I wychodzę! :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL