Peter_2005. Zaraz, chwila moment! Zajrzałem na stronę: http://www.pasjonacihistorii.pl//apel.html
I co widzę:

Moje pytania do Ciebie:
1. Ile lat/miesięcy istnieje Towarzystwo Miłośników Militariów?
2. Co Towarzystwo Miłośników Militariów zrobiło dla poszukiwaczy?
3. Dlaczego chcesz występować w imieniu poszukiwaczy?
4. Dlaczego sam sobie przeczysz pisząc: "jestem eksploratorem historii i przewodniczącym Towarzystwa Miłośników Militariów" i jednocześnie: "Nie jestem związany z żadną konkretną grupą"?
Według mnie jesteś niewiarygodny. Szczególnie dopóki nie udzielisz odpowiedzi na powyższe pytania.
Pozdrawiam
wars98

wars98 - sorry ale miałem Cię za bardziej spoko gościa :n Czemu ma służyć takie czepianie się? Nie umiesz czy nie chcesz czytać? Piotr nigdzie nie napisał, że będzie kogoś reprezentował tylko zaapelował do nas byśmy wszyscy złączyli szeregi i wspólnie tworzyli podwaliny pod coś, co może zmienić wreszcie naszą sytuację i godnie nas reprezentować. Teksty "jesteś niewiarygodny" świadczą tylko Tobie i metodach jakimi jestes skłonny się posłużyć by zdeprecjonować, coś co z jakichś powodów najwyraźniej Ci nie odpowiada. Dlaczego? Czy może dlatego, że nie ma tam mowy o władzach, zarządach i składkach na biura i sekretarki? To naprawdę metody niegodne poszukiwacza. Jest wreszcie całkowicie niezależne miejsce: http://www.pasjonacihistorii.pl/ gdzie wszyscy możemy rozmawiać i zapomnieć o naszych kłótniach i awersjach. Mam nadzieję, że i Ty zobaczysz, że Piotr wykonał kawał dobrej roboty i pomożesz mu zrealizować marzenie o zjednoczonym froncie polskich poszukiwaczy.

Wars98 napisał:



Szanowny Kolego

Ad1 Działamy od 2006r.
Ad2 NIIIIIIIIIIIIIIIC ! - właśnie o to chodzi . Sam mogę sobie pisać w swoim i kilkunastu osób imieniu petycje, pytania, oceny prawne. Jestem skazany na NIEPOWODZENIE !
Ad3 Nigdy nie uzurpowałem sobie prawa do występowania w imieniu poszukiwaczy. Moje odezwy miały jednak swój elektorat i zależało mi na włożeniu kija w mrowisko ( w tym pozytywnym sensie). Przewidziałem taki zarzut - pisałem o tym w jednym z pierwszych postów na PS.

Są trzy dowody, które mogę przedstawić jako argument moich czystych intencji :

1. wezwałem m.in. Ciebie do objęcia wątku jaki sobie życzysz na stronie pasjonacihistorii.pl ( czyż zrobiłbym to , gdybym uznawał cię za wroga ? wręcz przeciwnie, jak już pisałem , szanuję to co robiłeś Ty, a czego wielu z nas nie zrobiło !)

2. we wszystkich postach ( ok. w większości ) określam siebie jako tymczasowego koordynatora akcji

3. dowód najważniejszy - już dziś deklaruję swoją natychmiastową rezygnację z prac na rzecz federacji środowisk, jeśli tylko dacie temu wyraz, jako argument mówiący o tym,że jestem osobą dzielącą naszą społeczność co może uniemożliwić konsensus !

Wątek zapowiadał się super i sie zbiesił, teraz zaczna sie pyskówki i w efekcie jakis moderator zamknie wątek. Wszystko jak zwykle elegancko wymyka się spod kontroli

Czyli tak jak zawsze!!!!!!!!!!!!!!

Wg mnie oszołom.... sorry :1

Osobiście odnoszę wrażenie że jedna osoba chce sobie bezwzględnie przypiąć jakąś wyłączność.

Kolego Wars98 piszesz że ci co wypowiadają się po forach(pośród stowarzyszeń) i przez kilka lat nic nie zrobili to zwykli nieudacznicy.Przecież w ten sposób krzywdzisz dużo osób którzy działają na "rynku" lokalnym i przez parę lat przygotowali pewne podstawy pod współpracę z instytucjami odpowiedzialnymi za zabytki.

Piotr Pałys jest niewiarygodny oj ,oj... nie tędy droga...
Widzę kolego że jesteś gieroj ,Pożyjemy zobaczymy.

Wniosek jaki mi się nasuwa to działajmy sobie spokojnie z zastanowieniem się i najpierw załóżmy organizację żeby mieć osobowość prawną .Myślę że równie dobrze i nowa organizacja może działać na rynku ws. zmian przepisów i "TABU" też.Może ktoś kiedyś działania jednych i drugich oceni


Pozdrawiam.

Za :1 I jak najmniej słuchać i czytać oszołomów :1

Szofer a Ciebie to żona wyzywa od oszołomów że tu na forum sobie odbijasz.Bo jakoś poza cytowaniem innych i zgryźliwych koment z twojej strony to udziału ni treści tu nie widzę.Podpisujesz swoje opinie jako ja (my).A co ty samozwańczy sołtys tego forum jesteś.Wars ma prawo jak wszyscy do swego zdanja i nie musisz się z nim zgadzać bo nie jesteś wstanie wiedzieć że poznanie wszystkich za i przeciw może przynieść konstruktywną rozmowę a nie wszyscy muszą myśleć na zasadzie Twojego przypadku tak jak Ci żona powie.Wielu ma wiele pytań i nie wystarczy im koszulka nowego tworu by błysnąć na polu a jeśli Tobie tylko o to chodzi to zasponsoruje Ci tylko przestań siać jad a swoje mądrości zostaw na postuj farszawskiego taxi to w mig wszystko zrozumiesz.

,,,

Napisalem na poczatku tego watku, chcialbym sie mylic. :argumenty

Wydaje mi się że jest szansa żebyś się mylił :1

:1 Niestety.
Poza tym co ma do zaoferowania więcej nowe stowarzyszenie działające centralnie ?
Magiczne słowo ...z siedzibą w Warszawie ?
Czy sukcesy dotychczasowych (lokalnych) stowarzyszeń mają być wniesione aportem do nowego tworu?
Może więcej szczegółów które zachęciły by potencjalnych budowniczych :)

Czytając cele powołania matki wszystkich stowarzyszeń nie za bardzo rozumiem :
Dysydent (łac. dissidens – niezgadzający się) – osoba, która przeciwstawia się obowiązującej w swoim państwie ideologii lub reżimowi i jest z tego powodu represjonowana. Inaczej – opozycjonista.

Czemu dysydenci musieli by się liczyć z naszym elektoratem ?

Szofer nawet jak rozmydlam to robie to samo co Ty biję pianę.Moja Pani psychiatra ma się dobrze ale dzięki za prpozycję.Załuje jedynie że to miasto- symbol- daje Ci możliwość nosić miano warszawiaka,ale jak tata z Pułtuska a mama z Serocka to już chyba można:)
Czepiasz się nicku a czy masz a mając 43 lata na bank wiesz że foto pod twoim czyli dow.rudego 102 było ukłonem wobec zsrr że rusek ma być dow.Polskiego czołgu.i tyle prtwaty.
Nie zastanawja was fakt że admini i modzi tego forum nie biorą udziału w akcji a mają zaplecze takie jak nikt w tym kraju.
POMYŚLCJE_ZAPYTAJCJE
Renata B.płaciła przed wyborami 20zł za podpis i widze mine szofera jak po badaniach na prostate bo i wiek już ten jak by się dowiedział że Andrzej L.za jego podpisem już po mógł, wystartować w wyborach.
Więcej się w tym temacje nie wypowiem obiecuje tym bardziej że nie jestem łakomym kąskiem jestem sam sobie bez zaplecza ale jeśli w dobrej wierze to trzymam kciuki i jestem za.
Stawiam jak zawsze weto wszystkim oczerniającym bezpodstawnie innych .

Jedyny merytorycznie warty zastanowienia post w całym wątku to post Idela. Pozdrawiam.