Teraz jest piątek, 22 sierpnia 2025, 07:30

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Szybkość przemiatania w Argo i Vaquero
PostNapisane: niedziela, 27 marca 2011, 12:05 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): sobota, 25 grudnia 2010, 23:58
Posty: 5
Witam po raz wtóry,
Osoby, które korzystały z obu tych sprzętów proszę o info, którym z tych wykrywaczy można szybciej przemiatać przy zachowaniu oczywiście podobnej dokładności identyfikacji?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szybkość przemiatania w Argo i Vaquero
PostNapisane: wtorek, 29 marca 2011, 14:31 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): piątek, 16 kwietnia 2010, 13:35
Posty: 278
Lokalizacja: PL
W vaquero nie ma identyfikacji. A szybkość reakcji jest duża, jak to w analogowcu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szybkość przemiatania w Argo i Vaquero
PostNapisane: wtorek, 29 marca 2011, 19:40 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): sobota, 25 grudnia 2010, 23:58
Posty: 5
Dzięki B.
Mówiąc o identyfikacji chodziło mi nie o wizualną lub tonową, lecz o pewny sygnał, że coś jest pod cewką. Im szybciej przemiatasz M. Ex SE tym mniej jednoznaczny jest sygnał - o to mi chodziło. A tak przy okazji, to chyba Vaquero nie jest wykrywaczem analogowym - ma przecież cyfrową obróbkę sygnału. Stajnię Tesoro znam, ponieważ byłem posiadaczem kilku ich udanych produktów. Niestety nie znam Rutusa Argo i jak do tej pory nikt mi nie odpowiedział na ten i drugi post.
Pzdr.
m.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szybkość przemiatania w Argo i Vaquero
PostNapisane: środa, 30 marca 2011, 12:06 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): piątek, 16 kwietnia 2010, 13:35
Posty: 278
Lokalizacja: PL
Vaquero jest 100% analogowcem a mikroprocesor służy wyłącznie jako generator dźwięku oraz bardzo mało wiarygodny miernik rozładowania baterii. Więcej masz tutaj:
http://www.thesaurus.com.pl/forum/viewtopic.php?t=5223
Wykrywacze analogowe cechują się tym, że o ile konstruktor nie popełnił błędu, sprawność "identyfikacji" w całym użytecznym zakresie prędkości przemiatania jest stała lub prawie, co jest wielka zaletą. Z wykrywaczami cyfrowymi, czyli takimi które przetwarzają sygnał na cyfry i dopiero taki analizują, bywa różnie. Minelaby są znane z tego, że nie wyrabiają się i nie nadają do szybkiego machania. Za to maja inne zalety. Nie znam budowy i nie wiem czy to wynika z celowego ograniczenia prędkości reakcji analogówki czy jedynym wąskim gardłem jest mikroprocesor. Trzeba pamiętać, że w Minelabach procesor ma dużo więcej do roboty niż w zwykłym "cyfrowym" wykrywaczu typu Argo.
Rutus twierdzi, że Argo jest szybki, i chyba nie ma powodów żeby mu nie wierzyć. Ale sam nic na ten temat nie mogę powiedzieć. Na opinie o Argo będziesz musiał chyba trochę poczekać, dopóki nie wpadnie on w ręce paru osób które się na sprzęcie cokolwiek znają.
Jeśli chodzi o mnie, gdybym miał wydać 1800zł na nowy wykrywacz i rozpatrywał te 2 modele (bo chyba o to chodzi?), bez większego wahania wziąłbym Argo, mimo gorszej jakości mechanicznej. Tylko zamówiłbym egzemplarz z pasującym koszykiem baterii ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szybkość przemiatania w Argo i Vaquero
PostNapisane: czwartek, 31 marca 2011, 21:40 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): sobota, 25 grudnia 2010, 23:58
Posty: 5
Jeśli chodzi o zakup, to planuję zakup w tym roku obu tyle tylko, że nie wiem, którego pierwszego... Vaquero jest od ręki, a Argo... 2 tygodnie czekania. Rozmawiałem z Rutusem - chyba z p. Arkadiuszem nawet i wyjaśnił mi różnice w cewkach. Natomiast nie potrafił odnieść się do pytania zawartego w tym poście. Jedynie tylko, że Argo jest szybki. I ja również nie mam podstaw mu nie wierzyć. Jeśli chodzi o nowego monetkowca (to tak off topic) od Rutusa, to już za miesiąc (ale to tak na mur-beton) ma być i ma pracować na 16kHz.
m.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szybkość przemiatania w Argo i Vaquero
PostNapisane: czwartek, 31 marca 2011, 22:13 
Offline
Generał Brygady
Generał Brygady

Dołączył(a): piątek, 25 sierpnia 2006, 11:52
Posty: 622
trep napisał(a):
Jeśli chodzi o zakup, to planuję zakup w tym roku obu tyle tylko, że nie wiem, którego pierwszego... Vaquero jest od ręki, a Argo... 2 tygodnie czekania. Rozmawiałem z Rutusem - chyba z p. Arkadiuszem nawet i wyjaśnił mi różnice w cewkach. Natomiast nie potrafił odnieść się do pytania zawartego w tym poście. Jedynie tylko, że Argo jest szybki. I ja również nie mam podstaw mu nie wierzyć. Jeśli chodzi o nowego monetkowca (to tak off topic) od Rutusa, to już za miesiąc (ale to tak na mur-beton) ma być i ma pracować na 16kHz.
m.


Wiesz może jaka będzie cena tego monetkowca? Zastanawiam się czy nie sprzedać Vaquero, zainwestować parę groszy i kupić Rutusa.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szybkość przemiatania w Argo i Vaquero
PostNapisane: piątek, 1 kwietnia 2011, 07:51 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): sobota, 25 grudnia 2010, 23:58
Posty: 5
Niestety tego nie dopytałem. Też nad nim się zastanawiałem, ale jednak nie skorzystam. Co Tesoro, to Tesoro. Nie znaczy to, że nowa wykrywka Rutusa będzie kiepska, ale już miałem kilka nietrafionych (nie leżących mi osobiście) zakupów wykrywaczy i nie chcę ryzykować. Dopiero jeśli się przekonam, to może później. Wolę doskonałą dyskryminację bez identyfikacji ale w szybkim wykrywaczu niż powolną identyfikację. Kiedyś miałem kanarka i posmakowałem Ciboli. Kanarek zaraz następnego dnia był sprzedany - jego identyfikacja/dykryminacja pozostawiała wiele do życzenia w stosunku do Ciboli. Potem były dwa tejony pro. Brakowało mi identyfikacji. Sprzedałem je i upiłem Ex SE. I to był błąd. Chodziłem z nim niewiele - w sumie może z 10 godzin. Sprzęt ekstra, ale na konkretne miejscówki, aby je wyczyścić, a nie rozeznać teren "na szybko". Dlatego też i mój powrót do korzeni - Vaquero ew. Troy lub GoldenMask. A Argo tak na uzupełnienie.
m.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szybkość przemiatania w Argo i Vaquero
PostNapisane: piątek, 1 kwietnia 2011, 12:48 
Offline
Podporucznik
Podporucznik

Dołączył(a): piątek, 16 kwietnia 2010, 13:35
Posty: 278
Lokalizacja: PL
No bo skaczesz ze skrajności w skrajność. ACE ma wyjątkowo ociężały "mózg". Dla mnie to opóźnienie jest nie do przyjęcia. Minelaby mają wiele do policzenia, dlatego wydaja się być powolne. A Tesoro nic nie mają do policzenia, prościutki układ, więc reakcja jest natychmiastowa, jak to w analogowcu. Tyle że sposób działania i skuteczność dyskryminacji tez jest analogowa, czyli KIEPSKA. To są wykrywacze dla ludzi, którzy wolą wykopać 20 podków i 50 gwoździ niż przegapić jedną skorodowaną monetkę.
Vaquero to Cibola z wyprowadzonym potencjometrem, który w Ciboli jest wlutowany na płytkę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szybkość przemiatania w Argo i Vaquero
PostNapisane: niedziela, 3 kwietnia 2011, 21:14 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2010, 12:06
Posty: 111
Lokalizacja: Proxima Centauri
Witam koledzy.Jestem użytkownikiem Vaquero,z wykrywką spędziłem w terenie dopiero kilkadziesiąt godzin ale śmiało mogę napisać że jestem bardzo zadowolony.Obawiałem się tego ręcznego strojenia do gruntu,ale dzięki pomocy forumowych kolegów okazało się to bardzo proste (dzięki musiex :1 ) a nawet wręcz banalne.Kilka ruchów i wykrywacz gotowy do pracy.Zazwyczaj chodzę na max czułości a wykrywacz jest bardzo stabilny,rzadko zdarza się że piardnie.Doskonale wyłapuje kolorową drobnicę spośród śmieci,świetna dyskryminacja.Prędkość przemiatania cewki zależy od tego czy chcę dokładnie zbadać teren czy też jest to szybki rekonesans-na taki dyskrymę ustawiam wyżej.Często kopię boratynki z głębokości około 30 cm,w takiej sytuacji świetnie sprawdzają się słuchawki.Kolega musiex miał rację-już po kilku wypadach w teren da się odróżnić po sygnale co jest pod cewką,co jest złomem a co "kolorową drobnicą". ;) Większy złom potrafi przejść przez dyskryminację ale moim zdaniem to nie jest żadna wada,tym sposobem trafiłem np. całą lufę od lebela.Vaquero oczywiście nie gardzi też inną militarką ;) Pomimo braku wyświetlacza i innych bajerów,Tesoro to świetny sprzęt na kolorek.Nie odważyłem się jeszcze na superstrojenie ale i na to przyjdzie czas :)

Pozdrawiam-Paweł


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Szybkość przemiatania w Argo i Vaquero
PostNapisane: poniedziałek, 4 kwietnia 2011, 09:07 
Offline
Kwatermistrz
Kwatermistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 12 maja 2003, 00:00
Posty: 338
Witam !

W niedzielę specjalnie poświęciłem kilkanaście minut na porównanie Tejona ( to co prawda nie Vaguero - ale też Tesoro ) z Argo. Trudno się porównuje dwa zupełnie inne wykrywacze ale jakiś sposób można wypracować. Argo ustawiłem w jeden ton, filtr standard , maskowanie 4 , szybkość 16 . Możecie mi wierzyć lub nie -ale nie zauważyliśmy różnic w szybkości wykrywaczy.

Natomiast jeśli chodzi o "szybkie sprawdzenie miejscówki " w temacie kolorków to polecam używanie filtra poczwórnego. Jeśli w gruncie nie ma zbyt dużo śmieci stalowych - to można rzeczywiście szybko i skutecznie powyciągać to co trzeba.

pozdrawiam .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL