Teraz jest wtorek, 26 sierpnia 2025, 09:53

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 70 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: zawiedziony - a może jednak coś źle robię ??? SE
PostNapisane: poniedziałek, 25 kwietnia 2011, 20:18 
Offline
Starszy Szeregowy
Starszy Szeregowy

Dołączył(a): niedziela, 23 stycznia 2011, 00:50
Posty: 15
Lokalizacja: lubuskie
http://www.youtube.com/watch?v=a6kAnviWUnY

awaria Exa

Nie mogę edytować poprzedniego posta więc dodaję nowy z załączonym linkiem do filmu - jeżeli można to poproszę o połączenie dwóch moich postów.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: zawiedziony - a może jednak coś źle robię ??? SE
PostNapisane: poniedziałek, 25 kwietnia 2011, 20:38 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): czwartek, 9 lutego 2006, 14:02
Posty: 108
witam
te zachowanie na filmie jest normalne ze wydaje dźwięk z opartą cewką o ziemie . Wykrywacz jest delikatnie przesterowany .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: zawiedziony - a może jednak coś źle robię ??? SE
PostNapisane: poniedziałek, 25 kwietnia 2011, 20:58 
Offline
Starszy Szeregowy
Starszy Szeregowy

Dołączył(a): niedziela, 23 stycznia 2011, 00:50
Posty: 15
Lokalizacja: lubuskie
a to że przemiatając nad leżąca na ziemi ! monetą milczy to też normalne ? od razu dodaje że miejsce położenia monety czyste sprawdzone drugim Exem - takie dźwięki jak na filmie wydobywają się z niego również podczas przemiatania niezależnie od czułości, niezależnie od terenu - po prostu w czasie robienia filmu oparłem go o ziemię. btw - a dźwięk przesterowania nie jest ździebko inny ? poza tym takie durnienie zaczęło się od niedawna nawet na terenach gdzie wcześniej zachowywał się poprawnie i wcześniej na włączonym automacie sprzęt oparty o ziemię w ten sposób jak na filmie nie wzbudzał się. Proszę tylko nie pisać "wyłącz automat" bo skoro coś działało poprawnie w takiej konfiguracji a nagle przestaje działać to coś jest nie tak i oczywiście koronny argument - na podpiętej innej cewce takich sensacji nie ma !


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: zawiedziony - a może jednak coś źle robię ??? SE
PostNapisane: wtorek, 26 kwietnia 2011, 00:22 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): wtorek, 21 kwietnia 2009, 20:06
Posty: 1436
wiecie co, chciałbym by na temat tej jak to określono,,maszyny ,, wypowiedzieli się ludzie, którzy chodzili także z X-terrka, która była wyposażona w cewkę 18,75 kHz, bo JA NADAL JESTEM ZDRUZGOTANY. Ludzie no żeby NAWET na automacie sprzęt głupiał przy blaszce 1,5 cm na 1,5 cm, cynk, z głębokości sztycha, to już przesada. Wskoczyłem na czułość 25 bez automatu, a tu powtórka z rozrywki. X-terrka wyła by mi przy tym stabilnie na kolor jak durna, a tu :raz to ( może kolor ) raz tamto ( może i blisko złomu ) no to już mnie przeraziło. Wszystko potrafię zrozumieć - maluch jak brekteat do tego do d.... gleba oki, głupieć może, ale czysty piaseczek, sztycha zrobiłem, w dołki cisza, wygrzebałem , wiec sprawdzam w tym co na zewnątrz, a to powtórka z rozrywki, raz to, raz tamto. Grzebie dalej, a w tym co wygrzebałem znajduje opisaną blaszkę, mało tego, no myślę sobie, może coś w tej glebie pod wysypaną z dołka jeszcze siedzi, co wzbudza dodatkowo cewkę i przez to ona głupieje, więc ponownie sprawdzam i dól i to co z niego wygrzebałem, a tu cisza. Sygnał wiodący i w dołku i nad wygrzebaną glebą nie cichnie wszystko jest oki, więc nic więcej ani w dołku, ani pod wygrzebaną glebą, więc o co tu chodzi bo nie kumam . Użytkownicy X-terrki z 18-ką, którzy przeskoczyli na SE wypowiedzcie się ,bo mimo wielkich chęci przełamania się do tego sprzętu, szlag mnie jasny trafia. Naprawdę się staram, ale X-terrka, którą poznałem na wskroś, powala to coś na razie na kolana. Ne hulam ze sprzętem od dwóch dni bym nie wiedział jak go testować, a tu ni w ząb nic mnie do tego nie przekonuje. ( nawet wagowo jest w plecy ) ehhhh. pozdro dla wszystkich, którzy nadal maja cierpliwość to czytać.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: zawiedziony - a może jednak coś źle robię ??? SE
PostNapisane: wtorek, 26 kwietnia 2011, 00:33 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 2 maja 2009, 01:25
Posty: 1615
Lokalizacja: Londyn
Gepo z jakiej czesci Polski jestes?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: zawiedziony - a może jednak coś źle robię ??? SE
PostNapisane: wtorek, 26 kwietnia 2011, 00:41 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 2 maja 2009, 01:25
Posty: 1615
Lokalizacja: Londyn
jeszcze jedno, jaką masz cewke jesli standardowa slim (Explorer SE) to może faktycznie jest tak jak piszesz, ale jednak nie powinno być aż tak źle.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: zawiedziony - a może jednak coś źle robię ??? SE
PostNapisane: wtorek, 26 kwietnia 2011, 01:09 
Offline
Porucznik
Porucznik

Dołączył(a): sobota, 19 sierpnia 2006, 20:49
Posty: 309
Siemka

Wez sprzęt wyślij do serwisu, bo innej opcij nie ma , jeśli tak się dzieje na wielu nastawach to znaczy ,że coś jest do d...y. Samo to ,że zmienisz Iron na 21-23 daje to ,że się ustabilizuje i łapie tylko to na co mu pozwolisz / a tego nie ma to znak ,że coś jest ? I nie ma takiej opcij ,że jesli jest sprawny to nie złapie boratynki z 15-20 cm
Sprawdz czy nie ma czegoś pod osłoną . Sprawdz kabel przy cewce

Jeśli robisz noise calsel na wysokości zalecanej i;
i wcześniej podane np ( moje ) ustawienia to nie powinien tak się zachowywać .
Kłania się serwis.

pozdr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: zawiedziony - a może jednak coś źle robię ??? SE
PostNapisane: wtorek, 26 kwietnia 2011, 13:45 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): wtorek, 21 kwietnia 2009, 20:06
Posty: 1436
cehaigrek odpowiadam : miejsce - całkowicie zachodnia Polska, cewka - DD 11" FBS


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: zawiedziony - a może jednak coś źle robię ??? SE
PostNapisane: środa, 13 lipca 2011, 22:52 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): wtorek, 21 kwietnia 2009, 20:06
Posty: 1436
trochę odświeżę . Pytanko . Czy w waszych maszynkach jest też tak, że po włączeniu, wydaje ona z siebie totalną kakofonię i uspokaja się dopiero po dostrojeniu do gruntu. Następnie po wyłączeniu i ponownym włączeniu kakofonia pojawia się znów, do ponownego dostrojenia do gruntu ( tak jakby nie zapamiętywał ustawień ) . Z czasem po zniżeniu do gruntu przestaje, jednak przy każdym ruchu sprzętem, odzywają się nieregularne dźwięki, wcale nie wskazujące przedmiotów w glebie. Gdy tak powoli szukając odnajdzię się miejsce gdzie sygnał wiodący nie ucichnie i dostroi się ją do gruntu wtedy wszystko jest ,,teoretycznie,, oki - bo chyba na razie nie wiem kiedy jest oki a kiedy nie. ( choć nadal nie jestem z tego ,, cuda techniki ,,zadowolony ) Może ktoś coś podpowie ???


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: zawiedziony - a może jednak coś źle robię ??? SE
PostNapisane: czwartek, 14 lipca 2011, 18:43 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): sobota, 11 listopada 2006, 17:50
Posty: 236
Lokalizacja: Mazury
Masz po prostu za wysoką czułość, to ten objaw że po włączeniu trochę szaleje i w tym wykrywaczu jest normalne.Moim zdaniem jak ma się dobre ustawienia to chodzenie z tym sprzętem jest czystą przyjemnością tylko waga trochę przeszkadza.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 70 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL