Jacku, a Ciebie nie zastanawia fakt, że z Twojego forum, oprócz kilku fanów [od lat tu siedzących i nigdy nie mających z TECHNICZNEGO punktu widzenia nic wartościowego do powiedzenia, tylko złośliwości] wszyscy uciekają? Bo ile lat można uczestniczyć w tej paradzie prześmiewców? Czy Ciebie nie zastanowiło, że w dziale technicznym prawie nic się nie dzieje, a gdy jest coś o Armandzie, to wtedy jest alarm, wszyscy się budzą, pięć osób zwiera szeregi i sypie bzdurami z Doktorem [wstyd!] na czele i po raz kolejny uprawia się "archeologię forumową"? Przecież tu wieje techniczną nudą! Główni specjaliści spierają się na Odkrywcy, nie u Ciebie. To przecież u Ciebie na forum uczestnik wie, że wykrywacz jest "prosty", ma taki dar, że widzi układ przez czarną obudowę na fotografii. Zabrakło SiDa jako moderatora i znowu cała "wiara" jest w komplecie. Po prostu ten dział, na tym forum, z tą obsadą jest nudny, nie mówiąc o poziomie wypowiedzi typu "bebechy". Każda dyskusja o Armandzie, za Twoim cichym przyzwoleniem, jest prowokacją do kłótni ze mną. Ja na kłótnie nie mam czasu i ochoty, MAM ZA DUŻO PRACY. Staram się wypowiadać jedynie na tematy techniczne. Ty masz argument o opiniach, na zapomnianym przez ludzi forum, na temat Armandów, a ja jako przeciwwagę mam już KILKADZIESIĄT stron pozytywnych opinii na Allegro i codzienne zamówienia na wykrywacze. I tak będziemy spierać się na ten temat do naszych emerytur albo jeszcze dłużej. Rzeczywiście, to był błąd z tym F75, po prostu jadąc na zlot, nie myślałem, że jadę do Wilczego Szańca. Czasy solidarności zainteresowań bezpowrotnie minęły, relatywne obniżenie cen wykrywaczy poskutkowało plebeizacją środowiska, co widać głównie na Twoim forum i to jest smutne. A co do konkursu na tym zlocie, to i tak najlepsze znalezisko nie otrzymało tam najlepszej nagrody.
|