Krzywy napisał(a):
Jest jakis sposób na rozróżnienie koloru od duzego zelaza?
Tak, masz na to dwa, a nawet 3 sposoby, pod warunkiem, że jest to duże żelazo.
Sposób pierwszy - dyskryminacja. Jak nie jestem pewien, czy jest coś fajnego, czy może kolejny śmieć to przełączam wykrywacz bez żadnej dyskryminacji - all metal. No nie może być, że żelazo da cały czas piękny, jednotonowy sygnał na całej wielkości żelaznego przedmiotu, szczególnie gdzieś tam skorodowanego. Odczyt będzie na wielu liczbach. Warunek - jest albo śmieć albo coś fajnego, wtedy to rozróżnisz. Może się jednak okazać, że masz i śmieć i dobry fant, wtedy w grę wchodzi doświadczenie i być może lepsze ustawienie wykrywacza.
Sposób drugi - niedoceniana funkcja "sygnał wiodący". To jest ten sygnał "buczenia" w momencie, kiedy nie ma nic pod cewką, a zanika kiedy coś pod cewką jest. Jak masz mały obiekt i brzdęknie Tobie z odczytem na coś fajnego i zarazem sygnał wiodący również zaniknie z taką samą długością jak brzdęknięcie - warto kopać, coś może być dobrego. Jeśli z kolei brzdęka w jednym momencie, a sygnał wiodący zanika dużo później - wtedy jest coś większego.
Możesz z oczywistych względów łączyć tą technikę z powyższą + jeszcze przemiatać cewką we wszystkie strony, żeby się upewnić. Warunek też jak powyżej - może być i śmieć i dobry fant.
Sposób trzeci - jeśli duży, żelazny obiekt zalega płytko, wystarczy cewką dotknąć ziemi, jak Tobie zabuczy jakby zaraz miała się zepsuć czy wybuchnąć, to na pewno jest coś dużego i z żelaza :)