Witam. Postanowiłem napisać ten wątek wychodząc z założenia że gogle goglami, net netem, ale jak co do czego to koniec języka za przewodnika. A o co chodzi już piszę. Planuję w wakacje wyjazd z żoną po trasie o której poniżej. Będzie to wypad samochodem bez ograniczenia czasowego /np tylko 5 dni na całość/. Bardzo proszę o podanie jeśli to nie żadna tajemnica miejsc godnych odwiedzenia, sfotografowania, zatrzymania się - zamki, pałace, dwory, forty, bunkry itp znajdujace sie po trasie lub w okolicy. Jeśli macie namiar na dobry sprawdzony niedrogi nocleg w agroturystyce po trasie to byłbym wdzieczny. Propozycje uwzględnię i wyznacze ostateczna trasę już z miejscami noclegowymi i do zwiedzania. A trasa bedzie taka /to oczywiście zarys/:
- Kazimierz Dolny - Kozłówka /pałac/
- Kozłówka - Białowieża
- Białowieża - Twierdza Osowiec
- Osowiec - Malbork
- Malbork - Hel
Wszystki propozycje bedą wykorzystane wyłącznie przeze mnie do celu o jakim mowa wyżej. Za każdą podpowiedź bedę wdzięczny. Pozwoli to zaoszczędzić i czasu i pieniedzy. Pozdrawiam

Podbiję ale tylko raz. Skoro prawie 100 osób przeczytało wątek i nikt nic nie napisał to znaczy że nie będzie chleba z tej mąki....Cóż, bywa.

Na trasie Osowiec - Malbork możesz zahaczyć w Giżycku o twierdzę Boyen .
Kozłówka - Białowieża - Warto zahaczyć o Drohiczyn - fajne widoki z góry zamkowej

Wymienię tylko kilka miejsc, łatwiej będziesz mógł posprawdzać to w Googlach, bo pisać tu o wszystkim chyba nie ma sensu. Co prawda widzę że nie wspominasz nic o architekturze sakralnej - ogólnie mało "chodliwy" choć ciekawy temat ale jeśli chodzi o zabytki "Polski B" to sakralia dominują jak chyba nigdzie indziej :)

Ruiny zamku w Janowcu i położony obok dworek - po drugiej stronie Wisły, nawet widoczne z Kazimierza.

Ruiny zamku w Bochotnicy k. Kazimierza moim zdaniem najbardziej klimatyczne ruiny zamku na Lubelszczyźnie o ciekawej historii warto poświęcić godzinę czy półtorej POLECAM.

Puławy - niby znane ale ostatnio chyba mocno niedoceniane, a naprawdę jest na co popatrzeć, ale trzeba trochę czasu.

Nałęczów też znany ale to chyba bardziej z ciekawości, albo dla miłośników architektury Witkiewicza :P

Potem po drodze do Kozłówki jest kilka małych miejscowości gdzie przynajmniej z zewnątrz warto co nieco obejrzeć poświęcając te 15 minut. Dla mnie dodatkowym atutem takich miejsc jest to że nie ma tam typowo komercyjnej oferty turystycznej jak w Kazimierzu a po prostu życie płynie sobie swoim trybem i dzięki temu możemy sobie obejrzeć zabytki "w ich naturalnym środowisku":

Jeśli zboczyliśmy do Nałęczowa to po drodze jest Wąwolnica - sanktuarium maryjne a i przy ryneczku sa jeszcze fajne drewniane małomiasteczkowe domy dożywające ostatnich dni - zachęcam chociaż do rzucenia okiem.

Niedaleko jest też Wojciechów z wieżą ariańską, muzeum kowalstwa i fajnym kościółkiem.

Jeśli jedziemy z Puław to po drodze jest Końskowola - Dwa kościoły w tym jeden to mało znany przykład renesansu lubelskiego (czyli to co w Kazimierzu)

Kurów - kościół przy dawnym rynku

Olesin (dziś wschodnie "rubieże" Kurowa) - ruiny pałacu

Markuszów - Dwa kościoły (w tym jeden to znowu renesans lubelski)

Przybysławice - Niepozorny pałac ale raczej mało ciekawy więc można odpuścić, chociaż stoi w miejscu o bardzo bogatej historii.

Garbów - Dobre miejsce na dłuższy spacer, pałac z XIXw. w parku nad stawami a tuż obok na wzgórzu ruiny spalonego kościoła więc warto się wdrapać. Kawałek dalej malowniczy stary cmentarz na wzgórzu grodziska - też warto zajrzeć. I jest jeszcze obecny kościół - jeden z największych po wschodniej stronie Wisły i najwyższy na Lubelszczyźnie. Na jego wieży wisi jeden z trzech najstarszych polskich dzwonów. W ubiegłym roku świątynia obchodziła swoje 100 a dzwon 500 urodziny :)

No i po drodze jest jeszcze nieszczęsny pałac w Samoklęskach.

Kawałek za Kozłówką jest jeszcze Lubartów ciekawy kościół i pałac, chociaż po Kozłówce może nie robić wrażenia :)

Można też zboczyć z głównej trasy w kierunku na Łęczną aby zahaczyć o bardzo malownicze Zawieprzyce.

Aha, gdyby trasa do Białowieży poniosła bardziej na wschód to koniecznie musi prowadzić przez sanktuarium w Jabłecznej. Co prawda byłem tam paręnaście lat temu i na zdjęciach widzę zmiany in minus ale myślę że ludziom z zachodu kraju nadal trudno będzie uwierzyć że to Polska :)

Myślę że coś tam sobie z tego wybierzesz.;) Udanych wakacji!

A jak już będziesz nad Bałtykiem na Helu to warto sobie zrobić spacer morski Mewią Rewą przez Zatokę Pucką i po drodze zobaczyć zatopionego Kujawiaka.

Witam.
Na trasie Białystok -Osowiec,warto odbic w Knyszynie, kilkanaście kilometrów w lewo- do Tykocina.
Jeśli akurat będziesz tam w pierwszą niedzielę miesiąca, polecam giełdę kolekcjonerską w Kiermusach.
Uwaga -giełda odbywa się pod gołym niebem i przy złej pogodzie nie warto zajeżdżac.
Po drodze będziesz mijał sanktuarium w Krypnie,z zabytkowym obrazem Madonny oraz fragmentem sarkofagu Zygmunta Augusta wmurowanym w ogrodzenie kościoła(niestety w złym stanie).
W Knyszynie można zwiedzic zabytkowy dom:
http://www.kok.knyszyn.pl/asp/pl_start. ... 3&strona=1
,jak wszystko pójdzie dobrze obok ma byc zabytkowa kuźnia z wyposażeniem(czeka na złożenie) i zabytkowy lamus(czeka na przeniesienie).-uwaga trzeba wcześniej się umówic-telefon w linku.
Na razie tyle.
Dobrze by było żebyś doprecyzował co Cię interesuje-fortyfikacje,muzea a może galerie.Jest tego trochę w Białymstoku i okolicy,łatwiej by było Cię nakierowac.
Pozdrawiam-Jacek.

Witam i bardzo dziękuję za rady, super że drgnęło! Właśnie o takie mało znane perełki mi chodzi. Powiedzmy że odcinek typu Kazimerz - Kozłówka to pewna granica na np 1 czy 2 dni zwiedzania ale ona musi być czymś wypełniona. Bez sensu byłoby po zwiedzaniu Kazimierza od strzału pojechac do Kozłówki :) I tu właśnie Wasze podpowiedzi o mało znanych dworkach, pałacach , ruinach, fortach. Nie wszystko oczywiście zobaczyć więc raczej duże miasta jak Białystok bedą po drodze omijał koncentrując się na bardziej kameralnych miejscach. Wiadomo że wjeżdżając do Białegostoku trzeba mu poświęcić czas a to wiąże się z noclegiem, parkowaniem etc. Rejon odcinka Kazimierz-kozłówka już jest fajnie przez Was opisany. Bardzo prosze o odcinek Białowieża -Osowiec. Czy może lepiej do Hajnówki? W życiu tam nie byłem. Z Osowca nie polece do Giżycka - 12 kolejnych wakacji na Mazurach spełnilo mnie w tym rejonie a Boyen to mi jadł z ręki ;) Czyli potem na Malbork! czekam dalej na Wasze podpowiedzi i pozdrawiam

Jeśli chodzi o zamki to polecam stronę:

http://www.zamki.pl/?dzial=mapa

Witam.
Jeśli nie chcesz przejeżdżac przez Białystok-omiń go od zachodu.
Trasa z Białowieży na Hajnówkę,Bielsk Podlaski i lokalnymi drogami na Suraż.
W Surażu warto zajrzec do prywatnego muzeum:
http://www.photopodlasie.com/index.php? ... iew&id=604
znajduje się tam również grodzisko.
Następnie kieruj się na pólnoc do Choroszczy:
http://www.radzima.org/pl/miasto/choroszcz.html
Niedaleko znajduje się Park Narwiański,polecam spacer:
http://www.atrakcjepodlasia.pl/atrakcje ... aniewo.htm
Następnie kierujesz się na Jeżewo-rodzinna miejscowośc Zygmunta Glogera:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Stare_Je%C5%BCewo
Później tak jak pisałem wcześniej:Tykocin,Krypno,Knyszyn,Osowiec.

Jacek świetna odpowiedź. mam już dwa etapy fajnie podpowiedziane. Teraz dłuuuugi rtap Osowiec - Malbork

Ko;edzy a może na etapie Osowiec-Malbork zahaczyć o jakieś jezioronp o Jeziorak? mazury znam od Podszewki a tam nigdy nie byłem...Jak ktoś był piszcie gdzie wstapic na 2 dni poopalać, pokapac w ciszy i spokoju...A potem na Malbork :)

Witam,gdybyś zdecydował się na Giżycko,to z Giżycka masz rzut beretem do Sztynortu,fantastyczny dwór i park z 400 letnimi dębami,warte obejrzenia.Następnie Sztynort-Kętrzyn i Wilczy Szaniec[siedziba A.Hitlera]Kętrzyn-Święta Lipka Pozdrawiam i miłego urlopu

Witam. W poście wyżej napisałem, że Mazury omijam gdyż mam spływane od A do Z. Ale okolic Ilawy nie znam totalnie dlatego pytam np o Jeziorak...Pozdrawiam

Tak niekonwencjonalnie ;)

http://www.nienacki.art.pl/w_nowe_przyg ... _2004.html

Dobre!