Teraz jest czwartek, 14 sierpnia 2025, 03:42

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 82 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Najfajniejsze wymówki
PostNapisane: piątek, 18 października 2013, 13:47 
Offline
Starszy Sierżant
Starszy Sierżant

Dołączył(a): niedziela, 30 czerwca 2013, 13:21
Posty: 75
Lokalizacja: W szczerym polu...
- Co masz??
- Jakiś złom, a Ty??
- Ja też monetkę..... :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Najfajniejsze wymówki
PostNapisane: poniedziałek, 21 października 2013, 19:35 
Offline
Starszy Plutonowy
Starszy Plutonowy

Dołączył(a): wtorek, 26 stycznia 2010, 18:35
Posty: 55
Lokalizacja: Szczytno War- Maz
że pan niewidomy sam do lasu ,tekst jednego lokalsa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Najfajniejsze wymówki
PostNapisane: poniedziałek, 21 października 2013, 19:39 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): poniedziałek, 6 lutego 2012, 21:06
Posty: 1684
Lokalizacja: Od Kociewia aż po Minehead (UK)
Kiedyś podchodzi do nas rolas i pyta czego szukamy na jego polu...a my na to,że przysłali nas w sprawie poszukiwań gazu łupkowego :luv Chłop zdębiał i wyniuchał kasę :666 jak coś namierzymy ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Najfajniejsze wymówki
PostNapisane: poniedziałek, 21 października 2013, 19:47 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): poniedziałek, 24 stycznia 2011, 18:37
Posty: 391
Lokalizacja: Galicja
Raz dzwonię do kolegi i pytam jak tam :
aaa wyszło pół pacjenta - trochę srebra, klamra,bagnet, guzików itd itp
a tak to nic poza tym to nic ciekawego, a byłem tu ło za domem :o


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Najfajniejsze wymówki
PostNapisane: piątek, 25 października 2013, 20:32 
Offline
Specjalista
Specjalista

Dołączył(a): poniedziałek, 1 lipca 2013, 23:05
Posty: 1721
A mnie niedawno spotkała taka historia:

Monetki zawsze wrzucam do torebki śniadaniówki w plecaku. W końcu skończyły mi się, to kupiłem nowe. Ale oczywiście zapomniałem je do plecaka włożyć, a zorientowałem się już w pociągu. Dojeżdżam na miejsce, wysiadam i szukam jakiegoś sklepu. Pola fajne, sklep tylko jeden. Jeśli mam gdzieś ustrzelić torebki, to tylko tam. Wchodzę i:

- Dzień dobry, czy ma pani torebki śniadaniówki?
- Nie mam.

Ale widze, że za nią wiszą takie zwykłe torebki jak na małe zakupy.

- A czy mógłbym prosić taką jedną torebkę?
- NIE.

Stnąłem jak wryty. Zgłupiałem. Nowa chytra baba czy co?

- Ale... dlaczego?
- Bo kiedyś też taki jeden przyszedł tutaj i prosił o torebkę a potem mówili, że w krzakach siedział i klej wąchał.
- Proszę pani, czy ja wyglądam jakbym...

i tutaj zorientowałem się, że poprzedniego dnia poszedłem spać bardzo późno a tego wstałem bardzo wcześnie, co u mnie skutkuje bladością i ogólnie nieciekawym wyglądem. No i wyszło coś takiego:

- Proszę pani, czy ja wyglądam jakbym... ech... nieważne.

No i pat, bo torebkę muszę mieć, a baba wydać nie chce. Ostatnie podejście:

- Proszę pani, ale ja naprawdę potrzebuję tej torebki.

Przy czym prawie zawsze gdy mówię, że czegoś naprawdę potrzebuję to mam standardowy gest - wyciągam ręce do przodu, otwarte dłonie wnętrzem do góry i lekko nimi potrząsam góra-dół.
Kobieta popatrzyła zniesmaczona, zdarła jedną torebkę i dała. Podziękowałem i wyszedłem.

Do dziś myślę, że była totalnie przekonana, że wziąłem ją by wąchać klej. W końcu sam dałem jej powody aby tak uważać. Myślałem, czy by potem nie zajrzeć w drodze powrotnej i nie pokazać po co była ta torebka, ale już nie chciałem się zdradzać z prawdziwym powodem przyjazdu w to miejsce. Od teraz będę omijać ten sklep ;]


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Najfajniejsze wymówki
PostNapisane: niedziela, 27 października 2013, 17:26 
Offline
Kapitan
Kapitan

Dołączył(a): poniedziałek, 24 stycznia 2011, 18:37
Posty: 391
Lokalizacja: Galicja
Raz byłem w dresach w aptece i chciałem zakupiś Perhydrol
Narada w aptece po co na co personelu a boku, a później ale niech Pan naprawdę uważą z tym
Baba myślała że pewnie jakiemu radnemu czy politykowi chlusną w twarz a ja - jestem numizmatykiem i potrzebuję roztworu do czyszczenia monet :h


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Najfajniejsze wymówki
PostNapisane: niedziela, 27 października 2013, 19:22 
Offline
Chorąży
Chorąży

Dołączył(a): czwartek, 4 października 2012, 22:41
Posty: 121
Chodziłem dzisiaj z dziewczyna po polu na dwie wykrywki i tak wywiązała się taka gadka, bo jak wiadomo najwięcej mam boratynek(jak z reszta chyba każdy), i pyta się ona mnie "po co je zbieram skoro już tyle mam", na to ja "no jak to po co, człowiek zbiera, kolekcjonuje, te w lepszym stanie oczyszcza", ona " a co z reszta?" odp: "jak będziemy w kościele na mszy to księdzu na tacie rzucimy :)" ciekawi mnie jego zdziwienie gdy pośród 1,2,5zł pojawiła by się niezidentyfikowana moneta :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 82 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL