Teraz jest czwartek, 7 sierpnia 2025, 00:56

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Nocna przygoda na wykopkach !!!!
PostNapisane: niedziela, 23 listopada 2014, 22:56 
Offline
Starszy Chorąży Sztabowy
Starszy Chorąży Sztabowy

Dołączył(a): wtorek, 11 marca 2014, 22:55
Posty: 217
Teraz wychodzi na to że co dwa dni gnoi się kogoś na tym forum. Ostatnio "prosto z pola" poszukiwacza, który kopał w nocy na polu bo jakiś chłop zakazał mu "szukania". Pole nie było chłopa.
Dla mnie opowieść fajna z humorem.
Komentarz kogoś po rysunku (fotka z krowami) :n
Jeżeli ktoś pisze, że nie doczytał do końca to niech nie komentuje wątku.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna przygoda na wykopkach !!!!
PostNapisane: niedziela, 23 listopada 2014, 22:59 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): sobota, 2 maja 2009, 01:25
Posty: 1615
Lokalizacja: Londyn
Przeczytalem do konca i jesli bylbys dosc bystry zauwazylbys co zacytowalem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna przygoda na wykopkach !!!!
PostNapisane: niedziela, 23 listopada 2014, 23:56 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 4 listopada 2008, 13:19
Posty: 1051
Lokalizacja: Szczecin
bornerpl napisał(a):
Teraz wychodzi na to że co dwa dni gnoi się kogoś na tym forum. Ostatnio "prosto z pola" poszukiwacza, który kopał w nocy na polu bo jakiś chłop zakazał mu "szukania". Pole nie było chłopa.


Łyknąłeś ten kit złodziejaszka na koniec tematu o zmianie właścicieli pola jak młody okoń ? Tu polewka tez się zaczyna od miejsca jak kolegę nożami ćwiartowano, pewnie nocami za dużo chodzi po polach. Ja nie znam nikogo, co w dzień śmigał coby przynajmniej w twarz dostał, a tego mało na pal nie wbili, nie daje ci to do myślenia ?

"dostałem 2 razy nożem poszczuty psami, pobity i okradziony. ale dalej kopie. w nocy czy w dzień"

Jeszcze czasami należą się widły w plecy :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna przygoda na wykopkach !!!!
PostNapisane: poniedziałek, 24 listopada 2014, 09:48 
Offline
Młodszy Chorąży
Młodszy Chorąży

Dołączył(a): środa, 18 lipca 2012, 21:15
Posty: 102
dla mnie :1


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna przygoda na wykopkach !!!!
PostNapisane: środa, 26 listopada 2014, 18:37 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): wtorek, 23 sierpnia 2011, 20:41
Posty: 946
Lokalizacja: Częstochowa
Nie wiem czy przebije kolege moja historia , ale postaram sie :)

Generalnie ekstremalnych sytuacji bylo kilka , ale skupie sie na jednej.

Na poszukiwanie miejscowki wybralem sie razem z kompanem od szpadla. Miejsce zostalo wytypowane "na oko" , po przyjezdzie maly rekonesans ...

0 zywej duszy , brak domostw w poblizu , tylko bezkresne pola i ugory gdzieniegdzie poprzecinane malym laskiem.

Pogoda tez dopisywala , humor na 100% wiec ochoczo wzielismy sie do przeszukiwania terenu.

Chodzilismy mniej wiecej 3h , co jakis czas zmieniajac pola na ugorki i odwrotnie ...

Kolega z kanarkiem wyprzedzil mnie o jakies 100m , a ja drobilem sobie powoli ... wkoncu to nie wyscig.

Patrze przed siebie , na horyzoncie pojawila sie Navara ... widze , ze gna w naszym kierunku , mysle sobie bedzie chryja , ale moze wlasciciel pomyslal , ze kopiemy mu ziemniaki (obok bylo pole) wiec przyjechal sprawdzic ... wytlumaczymy mu na szybko co i jak i bedzie spokoj.

Auto zatrzymuje sie , drzwi na osciez ... i wyskakuje z niego poirytowany "pan rolnik" ... , ze poirytowany slychac bylo juz z daleka po jego urwach i ujach oraz zamaszystym kroko - biegu.

Widze , dzierzy cos w dloni , z daleka nie bylo widac co i jak (pozniej pomyslalem , ze to siekiera) , z bliska okazalo sie mlotkiem.
Bez zastanowienia z piana na ustach podbiegl do kumpla i chcial go zdzielic w leb (pisze jak najbardziej powaznie i gdyby nie jego refleks i unik dostal by w glowe).

Kolega rzucil na bok detektor , szpadel i zaczeli sie szarpac ... chcial mu zabrac mlotek , ale facet mocno trzymal wiec ... dal mu w nos , rolnik przysiadl ... troche sie uspokoil , ale gebe darl w dalszym ciagu.
W miedzy czasie ja dobieglem (bylem kawalek od kolegi i jednoczesnie sytuacja zaskoczyla mnie okropnie)

Jeszcze nikt na mnie nie powiesil tylu ujow co ten rolnik. Nie dal dojsc do slowa , na przemian straszyl synami i policja , nie sluchal przeprosin i tlumaczen.
Rozumiem prawo wlasnosci , rozumiem tez , ze ktos najzwyczajniej moze sobie nie zyczyc mojej obecnosci na swoim polu, ale to byla juz lekka przesada w wykonaniu tego pana. Nie pomyslal , ze mogl by kogos nawet zabic uderzajac takim narzedziem prosto w glowe.
Koniec koncow , poszlismy do swojego samochodu , za nami slychac bylo "pana rolnika" ... spisalem wasze numery , wy uje , skur^&^^ itd.

Nikt z nas nie zgrywal chojrakow , po prostu sytuacja zmusila kolege do takiego dzialania. Zdarzalo sie , ze ktos zganial mnie ze swojego pola (zawsze to szanowalem) , ale nie w taki ekstremalny sposob.

Nikomu nie zycze takich "atrakcji"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna przygoda na wykopkach !!!!
PostNapisane: środa, 26 listopada 2014, 21:28 
Offline
Starszy Plutonowy
Starszy Plutonowy

Dołączył(a): niedziela, 3 lutego 2013, 21:36
Posty: 53
Pewno żeście pyry kradli hehe, a nie pytał się czy chcesz w mordę czy dzwonić na policje bo jest jeden taki pyro obrońca :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna przygoda na wykopkach !!!!
PostNapisane: środa, 26 listopada 2014, 21:54 
Offline
Generał Broni
Generał Broni

Dołączył(a): wtorek, 22 stycznia 2013, 19:11
Posty: 1130
Wclan może gościu nie wziął tego dnia leków ? :D Trafiliście na jełopa, dobrze że tylko tak się skończyło.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna przygoda na wykopkach !!!!
PostNapisane: środa, 26 listopada 2014, 22:00 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączył(a): wtorek, 23 sierpnia 2011, 20:41
Posty: 946
Lokalizacja: Częstochowa
emil : wiesz ... popatrzylem najpierw na samochod i mowie sobie kit , pogoni najwyzej i po sprawie ... nie myslalem nawet , ze trafie na takiego pieniacza.

Coz ... nie tylko wsrod nas sa czarne owce ... wlasciciele pol tez czasem nie sa lepsi. Wszystko zalezy od czlowieka ...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna przygoda na wykopkach !!!!
PostNapisane: środa, 26 listopada 2014, 22:59 
Offline
Użytkownik zbanowany
Użytkownik zbanowany

Dołączył(a): środa, 30 października 2013, 16:58
Posty: 1394
Lokalizacja: Wolny strzelec.
Kargula i Pawlaka nie oglądałeś Wclan :666


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna przygoda na wykopkach !!!!
PostNapisane: sobota, 29 listopada 2014, 22:26 
Offline
Starszy Kapral
Starszy Kapral

Dołączył(a): niedziela, 23 października 2011, 21:34
Posty: 35
Super historyjka :1

Przeczytałem, zrozumiałem chociaż kilka osób ma z tym spory problem...

Panowie jak się nie podoba to nie czytajcie - chce się Wam potem czas tracić żeby pisać negatywne komentarze? Pewnie chcielibyście się pochwalić swoimi opowieściami ale max co macie w zanadrzu to dziadek machający patykiem z odległości 100m

Przepraszam jeżeli uraziłem osobę chorą na krytykowanie wszystkiego co się da. Dużo osób na to ostatnio choruje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna przygoda na wykopkach !!!!
PostNapisane: niedziela, 14 grudnia 2014, 19:00 
Offline
Szeregowy
Szeregowy

Dołączył(a): piątek, 1 marca 2013, 18:37
Posty: 8
darmatt napisał(a):
Silent_hill, jak dla mnie bombowa relacja no i ten rysunek z jajem (to "ko ko ko ko" to mnie zabiło na miejscu) :luv Jeden z bardziej optymistycznych postów w ostatnim czasie :)

A mnie również oznaczenie pojazdów policji literami MO :) :) ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna przygoda na wykopkach !!!!
PostNapisane: czwartek, 16 kwietnia 2015, 16:30 
Offline
Starszy Kapral
Starszy Kapral

Dołączył(a): niedziela, 22 czerwca 2014, 12:33
Posty: 31
Lokalizacja: Sycow
silent_hill napisał(a):
etrom2 napisał(a):
Przeżycia pewno ,,fajne''-ale w ,,opowiadaniu'' zero ładu, składu i porządku.... :zb


czego nie wiesz to ci wytłumaczę.
Moderator pozmieniał słowa bez których ta historyjka nie jest już taka jaka była naprawdę
Moderator nic jak na razie nie zmienił, sam jeszcze nie przebrnął przez to nazwijmy "opowiadanie"
[b]Sopel74[/b]


Ciekawa historyjka!
...usmialem sie niezle! hehe
Dzieki kolego!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna przygoda na wykopkach !!!!
PostNapisane: czwartek, 16 kwietnia 2015, 16:41 
Offline
Starszy Kapral
Starszy Kapral

Dołączył(a): niedziela, 22 czerwca 2014, 12:33
Posty: 31
Lokalizacja: Sycow
wclan napisał(a):
Nie wiem czy przebije kolege moja historia , ale postaram sie :)

Generalnie ekstremalnych sytuacji bylo kilka , ale skupie sie na jednej.

Na poszukiwanie miejscowki wybralem sie razem z kompanem od szpadla. Miejsce zostalo wytypowane "na oko" , po przyjezdzie maly rekonesans ...

0 zywej duszy , brak domostw w poblizu , tylko bezkresne pola i ugory gdzieniegdzie poprzecinane malym laskiem.

Pogoda tez dopisywala , humor na 100% wiec ochoczo wzielismy sie do przeszukiwania terenu.

Chodzilismy mniej wiecej 3h , co jakis czas zmieniajac pola na ugorki i odwrotnie ...

Kolega z kanarkiem wyprzedzil mnie o jakies 100m , a ja drobilem sobie powoli ... wkoncu to nie wyscig.

Patrze przed siebie , na horyzoncie pojawila sie Navara ... widze , ze gna w naszym kierunku , mysle sobie bedzie chryja , ale moze wlasciciel pomyslal , ze kopiemy mu ziemniaki (obok bylo pole) wiec przyjechal sprawdzic ... wytlumaczymy mu na szybko co i jak i bedzie spokoj.

Auto zatrzymuje sie , drzwi na osciez ... i wyskakuje z niego poirytowany "pan rolnik" ... , ze poirytowany slychac bylo juz z daleka po jego urwach i ujach oraz zamaszystym kroko - biegu.

Widze , dzierzy cos w dloni , z daleka nie bylo widac co i jak (pozniej pomyslalem , ze to siekiera) , z bliska okazalo sie mlotkiem.
Bez zastanowienia z piana na ustach podbiegl do kumpla i chcial go zdzielic w leb (pisze jak najbardziej powaznie i gdyby nie jego refleks i unik dostal by w glowe).

Kolega rzucil na bok detektor , szpadel i zaczeli sie szarpac ... chcial mu zabrac mlotek , ale facet mocno trzymal wiec ... dal mu w nos , rolnik przysiadl ... troche sie uspokoil , ale gebe darl w dalszym ciagu.
W miedzy czasie ja dobieglem (bylem kawalek od kolegi i jednoczesnie sytuacja zaskoczyla mnie okropnie)

Jeszcze nikt na mnie nie powiesil tylu ujow co ten rolnik. Nie dal dojsc do slowa , na przemian straszyl synami i policja , nie sluchal przeprosin i tlumaczen.
Rozumiem prawo wlasnosci , rozumiem tez , ze ktos najzwyczajniej moze sobie nie zyczyc mojej obecnosci na swoim polu, ale to byla juz lekka przesada w wykonaniu tego pana. Nie pomyslal , ze mogl by kogos nawet zabic uderzajac takim narzedziem prosto w glowe.
Koniec koncow , poszlismy do swojego samochodu , za nami slychac bylo "pana rolnika" ... spisalem wasze numery , wy uje , skur^&^^ itd.

Nikt z nas nie zgrywal chojrakow , po prostu sytuacja zmusila kolege do takiego dzialania. Zdarzalo sie , ze ktos zganial mnie ze swojego pola (zawsze to szanowalem) , ale nie w taki ekstremalny sposob.

Nikomu nie zycze takich "atrakcji"


Sytuacja była poważna..., ten rolnik niestety raczej nie miał dobrych doświadczeń z nieproszonymi gośćmi...
Z drugiej strony, jeżeli oczekujemy od kogoś kultury i poszanowania, my także powinniśmy taką postawę okazywać, pytając o pozwolenie przeszukania czyjegoś pola.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Nocna przygoda na wykopkach !!!!
PostNapisane: niedziela, 26 kwietnia 2015, 13:37 
Offline
Starszy Szeregowy
Starszy Szeregowy

Dołączył(a): poniedziałek, 21 listopada 2011, 11:11
Posty: 17
Czytając ten wątek dochodzę do wniosku, że kilka piw wożonych w bagażniku na pojednanie w awaryjnych sytuacjach to nie jest głupi pomysł.
Kiedyś chodziłem i pytałem o zgodę na kopanie, jednak często jest tak że właściciel dzierżawi pole i ciężko się połapać kogo pytać o zgodę...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Strefa czasowa: UTC + 1 [ DST ]


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron

Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL