_cheetah_ masz rację - dlatego nie zagłębiam się we wskazania fazy gruntu itp.
Po prostu zakładam, że ma być poniżej -81 a nie mniej niż -85.
Rozumiem, że koledzy po prostu puszczają przycisk w powietrzu i w ten sposób maja grunt fabryczny i na takim chodzą.
A jeśli to przy przyłożeniu do ziemi cewki wychodzi im grunt fabryczny to coś nie tak jest.
Zauważyłem, że na dynamiku dobre dostrojenie do gruntu daje nieco lepszą czułość na małe monety w rodzaju solidów gdańskich z XVIII na dużych głębokościach (bardziej stabilne popierdywanie :lol: ) a dodatkowo lepiej ( celniej) działa pinpoint (strojenie jest chyba bardziej istotne dla trybu statycznego ale jeśli się mylę to proszę _cheetah_ popraw mnie).

Chyba to nie do końca o głębokość chodzi w strojeniu, a identyfikację....

Rutusy fajne, ale strojenie do gruntu, w zamyśle uproszczone, dla mnie pomysł poroniony. Grunt "wchodzi" różny w zależności od prędkości opuszczenia sondy i jak ta sonda kończy ruch przy gruncie. Poza tym, w trakcie szukania, ponowne strojenie trwa długo w porównaniu np do T2, ktorego miałem jakiś czas... ot, taki przykład.

A jak macie ze strojeniem na glebach podmokłych i czarnych ( np na żuławach lub innych bagiennych).Też trudno uzyskać wartość poniżej - 80?
Oczywiście dla cewki 29DD

Mam do Was dwa pytanka:

Z tego co wyczytałem wartość powinna być między -81 a -85. W przypadku innej wartości normalnie chodzicie ?

Załóżmy, że zmieściłem się w tym przedziale, to w przypadku zmiany gruntu tzn. Idąc na polu chciałbym wejść do lasu, to w takim razie powinienem stroić na nowo do gruntu?

Odpowiedź na to pytanie jest jedna TAK
strojenie do gruntu powinno być robione kilka razy nawet na jednym polu, nie wspominając już o zmianie warunków terenowy poszukiwań, zwłaszcza w lesie co jakiś czas warto dostroić, bo warunki mogą się zmienić diametralnie, inna sprawa na polu gdzie można wyciągnąć średnią z 3,4 punktów i na tym bazować.

Chciałbym poprosić o sprecyzowanie kwestii strojenia. Czy strojąc Optimę należy sondę trzymać tuż nad gruntem (kilka centymetrów albo centymetr) czy też należy przyłożyć ją do gruntu, dotknąć ziemi?
Z góry dziękuję :)

No fajnie że jest ktoś kto może naświetlić sprawę :1 Więc tak :
Cewka : 29 DD
Tryb Dynamiczny
Dyskryminacja : 25
3 Tony
Wzmocnienie Audio : 38
Maskowanie : 2
Czułość : 40-45
Częstotliwość : Kanał 1
Korekcja kamieni magn. : 0
Strojenie do gruntu : najpierw fabryczne , potem szukam czystego miejsca i ponowne strojenie + cewka całkowicie do gleby i puszczam przycisk
Zakres strojenia :tak jak było pisane powyżej nie przekracza -85 i -81

Jeśli jest coś co można pozmieniać to proszę o sugestie :h

Kolego w instrukcji jest to jasno opisane
Po pierwsze "podnieść sondę na wysokość bioder, trzymając z dala od wszelkich przedmiotów metalowych"

Po drugie
"po czterech sygnałach dźwiękowych pojawi się napis: SONDA DO GRUNTU PUSĆ PRZYCISK. Należy przyłożyć sondę do gruntu !!!
i puścić przycisk. Na ekranie pojawi się informacja o mineralizacji gruntu"

Dzięki bishop :)

Moment - żadnej "pomki" w strojeniu Rutusów nie ma... nie mylisz przypadkiem sprzętów?

A to TAK, jak najbardziej. Zwłaszcza, jeśli dokonuje się dodatkowej ręcznej korekcji lub robi wielopunktowa z ręczną korekcją (tu już jest całkowity dramat).

Ja chodzę zwykle na wschodnim Mazowszu, a tam ziemie to albo piasek, albo żwirowisko, albo ciężkie gleby po bagienne.
I powiem tak, rzadko, ale to naprawdę rzadko Optima pokazuje cokolwiek innego niż Fabryczny. Czasami, po deszczach, jak ziemia jest naprawdę nasiąknięta potrafi pokazać osiemdziesiąt kilka.

Nawet jeśli pole składa się z kilku różnych gleb - poczynając od lekkiego piasku a kończąc na tłustej mazi po bagiennej - przestałem się przejmować i chodzę na Fabrycznym, czasami lekko skorygowanym.

Prawdopodobnie te gleby mogą być słabo zmineralizowane, choć łażąc po nich ze smętkiem miewałem czasami takie sytuacje, że nijak nie chciał się dostroić...

Ale, czasami chodzę również po Lubelszczyźnie (lato / zima / jesień) - a tam zwykle ziemie są ciężkie - i też mam zwykle Fabryczny.

Nie wiem, może to moja Optima tak ma, a może te wszystkie ziemie są w ogóle niezmineralizowane... A z drugiej strony trzeba pamiętać, że Optima ma bardzo szerokie "okno" GB, gdzie potrafi dobrze tolerować nawet duże zmiany gruntu.

Te twoje popiskiwania mają pewnie kilka źródełek:

1. Przy pracy z dyskryminacją Optima daje zwykle bardzo dużo krótkich fałszywych dźwięków (takich popiskiwań) pochodzących od pracy układu dyskryminacji.
   Na moje oko te popiskiwania mogą powstawać od dowolnych niejednorodności spod cewki (lub sponad niej) - czyli począwszy od żelastwa w ziemi, poprzez niejednorodności gruntu, po dowolne śmiecie i roślinki na powierzchni.
   Sprawdzić łatwo - ściągasz dyskryminację do zera i słuchasz, czy popiskiwania dalej są...
2. Przy wysoko i maksymalnie ustawionym wzmocnieniu audio wzmacniane są też wszelkie zakłócenia odbierane przez cewkę. Jak zwykle jest coś za coś - albo cisza w słuchawkach, albo głębokie grzebanie w ziemi... ;)
   I znowu - sprawdzasz schodząc na próbę ze Wzmocnieniem Audio nisko - powiedzmy na kilkanaście.
3. Kamienie magnetyczne też mogą dawać taki efekt, choć zwykle ich sygnały bardziej przypominają zwykłe obiekty - ale, różnie tow końcu w życiu bywa.
   I znowuż weryfikujesz to poprzez ustawienie wysokiej korekcji kamieni.
4. Mogą być jeszcze zakłócenia od za wysokiego wzmocnienia cewki do warunków w których szukasz. Nie zawsze jest tak, że nawet z 29-tką można zawsze i wszędzie chodzić ze wzmocnieniem na maksa.
   Weryfikacja jak zwykle - zdejmujesz sukcesywnie wzmocnienie.
5. Zakłócenia EMI - wystarczy, że w zasięgu wzroku jest elektryczny pastuch, linia WN, nadajnik GSM, LTE, radio, TV albo jakieś inne diabelstwo mające coś wspólnego z elektrycznością - i już problemy gotowe. Czasami pomaga przejście na inną częstotliwość.
   Na początek zwróć uwagę, czy przy sobie nie masz czegoś elektronicznego, bo wszystko może zakłócać.
   A, i zakłócać mogą też rzeczy nieelektroniczne, a najzwyczajniej w świecie metalowe w ubraniu, butach i tak dalej... ;)

Jak będziesz walczył z tym wszystkim to dwie uwagi:

1. sprawdzaj wszystko po kolei, czyli najpierw kugluj jedną nastawą i patrz czy coś się zmienia na lepsze. Jeśli tak - pozostaw i bierz się za następna - jeśli nie - wróć na nastawę wyjściową i bierz się dopiero wtedy za kolejną. W ten sposób szybko namierzysz problem i co ważniejsze - zdobędziesz dużo dodatkowego doświadczenia w obsłudze sprzętu.
2. możesz też zwiększać Maskowanie, choć trzeba mieć na względzie, że może ci to wycinać też krótkie sygnały celowe.

_cheetah_ - czy dobrze Ciebie zrozumiałem, że przy strojeniu przykładasz cewke do ziemi i pokazuje Ci grunt fabryczny? Wydaje mi się, że w tej sytuacji nawet jeśli grunt byłby zdaje się że -87 to by pokazał -87 a nie grunt fabryczny. Ja na kaszubskich piaskach mam zawsze w okolicach -84. A na glebach podmokłych nie udaje mi się zejść poniżej -80.
Co ciekawe wyniki dla małej dd są o 1,2 punkty niższe (-86, -87 piach) dla każdego rodzaju podłoża.

No dzięki :za Ciekawa lektura i trzeba się brać za praktyczne zastosowanie. Zobaczymy z jakim efektem , choć dodam że te popiskiwania może są trochę denerwujące ale w znajdywaniu czegoś przeszkadzają w małym stopniu. no ale lepiej gdyby ich nie było - oczywiście :666

odnośnie punktu 4 : Mogą być jeszcze zakłócenia od za wysokiego wzmocnienia cewki do warunków w których szukasz. Nie zawsze jest tak, że nawet z 29-tką można zawsze i wszędzie chodzić ze wzmocnieniem na maksa.


Rozumiem że masz na myśli czułość ? Ktoś mi doradził w terenie żeby nie chodzić z max . czułością a w okolicy 40 . Przyznam że spora część sygnałów w tym przypadku zamilkła ale to przecież normalne przy zaśmieconym lub wysoko zmineralizowanym gruncie . Tak jak piszesz wycinanie kamieni mag. może pomóc - ale czy przez to nie zamaskuję też części znajdek i będą one po prostu wycięte ? Przecież takie kamienie mogą dawać najróżniejsze wskazania (tak myślę) .

Tak, pokazuje Fabryczny, a potem wyświetla -87. Czasami pokazuje 87 z "groszami", czasami odrobinę niżej.

No to, albo mamy tak różne gleby (prawdopodobne), albo coś nie tak jest z moją Optimą bądź cewką (też może być). Inna rzecz, że jak sięgam pamięcią, to zawsze pokazywała mi zwykle Fabryczny albo coś bardzo blisko niego.

Sprawdzę z ciekawości przy najbliższym wyjeździe jak sprawa wygląda z innymi cewkami.

Generalnie kamienie magnetyczne powinny się odzywać na wskazaniach typu id=0/80. Korekcja kamieni "wpycha" je na id>0 powodując ich wyciszanie. Oczywiście, może się teoretycznie zdarzyć, że duży kolorowy obiekt też da id=80 i też zostanie "wypchnięty" powyżej zera, gdzie będzie zdyskryminowany przez ustawioną dyskryminację lub przez soft przy zerowej dyskryminacji.
Ale taka sytuacja przy niskich korekcjach kamieni (rzędu 1...5, które już bardzo dobrze usuwające te kamienie) jest naprawdę bardzo mało prawdopodobna. Natomiast, jeśli się ustawi dużą korekcję - rzędu kilkunastu - wtedy tak, można sobie wyciąć obiekty kolorowe z id=79...80.

Ja zwykle pracuje z kk=0 jeśli kamienie zdarzają się sporadycznie, jeśli zaś jest ich zatrzęsienie to lekko podkręcam kk (2...3), co zwykle całkowicie mi wystarcza, a nie grozi maskowaniem "grubego zwierza".

I jeszcze jedna uwaga praktyczna: moje kamienie magnetyczne dają zwykle taki dziwny, wysoki i "rozmazany" dźwięk oraz nie dają sygnału na pin-poincie.

Być może jest i tak, że my debatujemy o strojeniu do gruntu i różnicach rzędu 1-5 punktów a tak naprawdę nie ma to znaczenia i ważna jest np różnica 10-20 punktów. Ale o tym zapewne może się wypowiedzieć jedynie konstruktor urządzenia.

Ja mam takie wrażenie, że przy dynamiku bardzo precyzyjne dostrojenie nie jest istotne, właśnie z powodu dużej (moim zdaniem) wielkości "okna" GB. Ale zejście o kilka stopni, powiedzmy do poziomu siedemdziesięciu kilku stopni powoduje zwykle niestabilność mojego sprzętu.

Co innego przy miksie. Tu, dla mojej Optimy, nie da się zwykle przekorygować jej więcej niż o półtora, dwa stopnie, bo już zaczyna być problem z niestabilnością sygnału wiodącego od wysokości sondy nad ziemią,

Ale w tym wszystkim zawsze zastanawia mnie bardzo mały krok przy ręcznym dostrajaniu, równym 0,05 stopnia, co ma się nijak do szerokiego "okna" GB, a powoduje dostawanie szału, jeśli przekorygowuje sprzęt choćby o te 1,5 stopnia, ale kilka razy dziennie... :)