Jest jeszcze możliwe, że lokalna mineralizacja gruntów po których Chodzisz jest tak silna, że wypada poza zakresem i nie pozwala na prawidłowe dostrojenie, wskazując w większości przypadków "grunt fabryczny". Inną przyczyną może być chyba tylko jakaś wada samego sprzętu.

Już któraś osoba pisze, że przy strojeniu do gruntu wychodzi jej grunt fabryczny. To dość dziwne - mi nawet jak pod cewką jest metal pokazuje jakieś tam dane ale nigdy, albo prawie nigdy nie pokazuje gruntu fabrycznego.
Wydaje mi się, że powinieneś to skonsultować z producentem wykrywacza - to nie boli.
Dzisiaj na polu zmieniła się struktura gruntu, więc wykonałem strojenie i .... wyszło mi - 52 :), nie dało się na tym chodzić! Następne strojenia to okolice -75 też ciężko się chodzi - więc korekta ręczna na -80 i całkiem fajnie było.
Ale zrobiłem mały teścik i wykopane 20 gr PRL zakopałem tak, że optima pokazywała, że leży na 20 cm - sygnał jak najbardziej do kopania. Strojenie do gruntu -82 i sygnał bardzo czytelny, pinpoint pokazuje monetę w punkt. Strojenie ponowne na grunt fabryczny - moneta ledwo widoczna - nie kopałbym na pustym polu. Namierzanie - i.. d..a kopiesz 10 cm od celu.

Z tym strojeniem się gruntu na Fabryczny to nie jest takie oczywiste. Otóż, "Grunt Fabryczny" pojawia się wtedy, kiedy sygnał od gruntu mierzony przez detektor w czasie procedury strojenia gruntu jest poniżej możliwości pomiarowych detektora - czyli, inaczej mówiąc - dla detektora grunt jest BARDZO słabo zmineralizowany, o nie wiadomo jakim charakterze.

I tak jest np. na moich ziemiach - przypadek, że detektor pokaże stabilnie coś innego niż grunt Fabryczny jest naprawdę rzadki. A 'stabilnie' oznacza w tym przypadku wykonanie kilku pomiarów na małej przestrzeni i wielokrotne powtórzenie się ich wyników. Bo zrobienie kilku prób i uzyskanie losowych wyników od, powiedzmy, 82 do Fabrycznego nie ma żadnego sensu.

Inaczej patrząc - przy odstrajaniu się od Fabrycznego w kierunku zera mogę to zrobić typowo nie więcej niż o dwa, trzy stopnie (np: 87 --> 85), bo dalej robi mi się niestabilny sygnał wiodący na mix-ie. I koniec zabawy.

I jak już kiedyś pisałem - czasami grunt schodzi mi poniżej Fabrycznego, ale jeśli ziemie są bardzo nasiąknięte wodą...

Trzeba też pamiętać, że owe '87' gruntu Fabrycznego może nie mieć kompletnie nic wspólnego z faktycznym charakterem gruntu, czyli jego rzeczywistą fazą.

Tak, że są rzeczywiście tylko dwie opcje:

1. Rutusy są tak zrobione, że mają bardzo szerokie okna GB, w których to oknach detektory pracują stabilnie, ale płaci się za to właśnie jakimiś ograniczeniami w strojeniu (stąd mogłyby być te częste "Fabryczne")
2. coś jest wadliwie skonstruowane i sprzęty mają zaniżane czułości, odbijające się czkawką właśnie przy strojeniu gruntów.

Nie wpadłbym na to.Faktycznie stroję zawsze w rękawiczce, do tego mam osłonę na elektronice i nie wyczuwam, kiedy tak naprawdę puszczam przycisk.Sprawdzę to, dzięki :1



Spróbuje jeszcze raz powalczyć z tym i jeżeli nic się nie zmieni, to oczywiście tak zrobię.Może jest na to jakaś rada.Tak na marginesie to byłem chyba jednym z pierwszych, którzy mieli Optimę z tą nową cewką, choć niby poza wyglądem nic się nie zmieniło.

Mam prośbę do użytkowników CC 23 oraz DD29 o test maskowania. Jeśli macie czas to weźcie zardzewiałego gwoździa, przy dłuższym boku połóżcie monetę (sreberko) i sprawdźcie w jakiej odległości od gwoździa pojawi się sygnał dla tych dwóch cewek. Dzięki.

Czy opłaca się wychodzić z optimą kiedy leży śnieg? Czy będzie pracowała normalnie?

Moja nawet jak zalegał śnieg pracowała normalnie,bez żadnych problemów.

Emilo idź Ty na ten śnieg, plaże i gdzie tam jeszcze chcesz i sam zobacz :)

od tego jest forum aby pytać więc nie wiem czego się spinasz

Własne doświadczenia są cenniejsze niż najlepsze porady, a żeby je zdobyć, trzeba dużo czasu spędzać w terenie z wykrywaczem - myślę, że takie było przesłanie kolegi BRAT_MIH i moje też takie jest :h Pozdrawiam Walbor62.

Jak zaczniemy się tak rozdrabniać w pytaniach to zaraz będą:

- jak wam się sprawuje Optima na polu po ziemniakach
- jak wam się sprawuje Optima na polu po burakach
- jak ..... :luv

Ja się nie spinam, ale jak sam nie spróbujesz to nie będziesz wiedział. Poza tym forum jest przede wszystkim od czytania przed zadaniem pytania, a takie już były. Wyjść z domu opłaca się zawsze, nawet jak nic nie znajdziesz to dla zdrowia :)

U mnie w niedzielę mam być 15 stopni , huhu :)

U mnie wczoraj w nocy było -2 :D . Na mokrej łące żuławskiej ( jak zwykle bardzo ciężko było się dostroić sensownie ale dało radę) wyłowiłem mały pierścionek z brązu albo z miedzi z napisem IHS.
Zszokowała mnie natomiast głębokość na jakiej zalegał, w nienaruszonej glebie, na dnie dziury po szpadlu - około 30 cm. Sygnał był bardzo wyraźny.
Czyżby chodzenie na gruncie w okolicach -75 aż tak poprawiało osiągi optimy?

Zauważyłem małą ,,przypadłość" optimy.Jeśli uda mi się dostroić ją do gruntu poniżej -80(ale tylko w tym przypadku,nie korygując ręcznie),optima pomimo,iż jest bardziej pobudliwa dużo lepiej ciągnie w głąb.Jest to o tyle dziwne,iż dzieje się tak,jeśli uda mi się złapać to strojenie z automatu,a nie po korekcji.Po korekcji jest lepiej,ale tylko do pewnego stopnia,zbyt duża korekcja nic według mnie nie daje.Trochę żałuję,że nie ma normalnej ,,pompki" :( ,byłoby to zbawienne i pomagało w różnych sytuacjach.Pozdrawiam.

:1

Na różnych gruntach jest różna przewodność i inne efekty (choćby półprzewodnikowe, silnie nieliniowe), które generują własne, charakterystyczne pole (wtórne) i decydują o takiej, a nie innej nastawie automatycznej, wynikającej wprost z uśrednionego pomiaru parametrów tegoż gruntu (bardzo lokalnie!). Niektórzy np. sądzą, że zasięg w powietrzu jest najlepszy, bo tłumienie fali elektromagnetycznej jest w nim znikome. Wydawałoby się, że niby racja, jednak nie biorą oni pod uwagę faktu, że powietrze jest ośrodkiem w którym nie występuje też przewodzenie, czy wspomniane efekty półprzewodnikowe mające czasem większy udział w ogólnym (sumarycznym) bilansie odpowiedzi na wymuszenie, zarówno pod względem częstotliwości (wyższe harmoniczne), fazy jak i amplitudy (np. rezonanse). Musiałby istnieć wykrywacz, który w sposób ciągły i nadążny mierzy parametry gruntu, dostraja go na bieżąco, korygując nastawę dynamicznie i dodatkowo prawie niezależnie od prędkości przemiatania sondą jest w stanie rozróżnić w odpowiednio krótkim czasie zmiany dominujące, wywołane obecnością obiektu innego niż lokalna mineralizacja gruntu, np.obecnością kamienia magnetycznego, koksu, czy cegły...